W Warszawie rozpoczęły się badania stacji WKD Śródmieście, mające pomóc w ulepszaniu metod konserwacji powojennego europejskiego budownictwa. Uczestnicy projektu chcą też promować wiedzę na temat tych konstrukcji, które określają, jako "perełki powojennego modernizmu".
Badania prowadzone są w ramach projektu badawczego InnovaConcrete, realizowanego w ramach programu Horyzont 2020 przez międzynarodowe konsorcjum, w skład którego wchodzi 29 instytucji z 11 krajów, w tym historycy sztuki z Uniwersytetu Łódzkiego. Wartość projektu wynosi 6,8 mln euro.
Celem projektu InnovaConcrete jest ulepszenie metod konserwacji samych budynków, jak również zwiększenie świadomości społecznej dotyczącej powojennej - betonowej i żelbetowej - architektury europejskiej. Uczestnicy projektu będą badać wybrane konstrukcje oraz wypracowywać techniczne metody ich konserwacji, jak również analizować społeczną i ideologiczną rolę odgrywaną przez poszczególne obiekty.
Pod koniec lipca pracownicy hiszpańskiej firmy INES Ingenieros, wspierani przez badaczy z Uniwersytetu Łódzkiego, rozpoczęli pobieranie próbek na jednej ze stacji Warszawskiej Kolei Średnicowej - WKD Warszawa Śródmieście. Otwarta w 1963 roku betonowa konstrukcja zaprojektowana została przez znanych polskich architektów, Arseniusza Romanowicza oraz Piotra Szymaniaka.
"WKD Śródmieście jest reprezentantem większej całości, na którą składają się stacje kolei średnicowej w Warszawie" - tłumaczy w rozmowie z PAP dr inż. Błażej Ciarkowski z Katedry Historii Sztuki Uniwersytetu Łódzkiego. Inne charakterystyczne stacje stworzone w ramach tej koncepcji to m.in. Warszawa Ochota czy Warszawa Powiśle.
Jak podkreśla rozmówca PAP, stacja WKD Śródmieście stanowi przykład unikalnego okresu w historii polskiej architektury. "Obiekt ten powstał na początku lat 60. - natomiast jego koncepcje były tworzone już w połowie lat 50. Jest to więc punkt przełomu: kończy się stalinizm, a polska architektura bardzo mocnym gestem wchodzi ponownie w modernizm, dzięki czemu powstaje coś unikatowego" - opowiada ekspert.
"Sama stacja WKD Śródmieście ma też bardzo wyjątkowy, niespotykany kształt" - dodaje dr Ciarkowski. "Jeśli jeszcze spojrzymy na możliwości techniczne - choćby sam fakt, że ktoś wymodelował taką geometrię bez użycia technik komputerowych - to mamy tutaj świetny przykład geniuszu architektów i inżynierów, którzy to skonstruowali" - stwierdza badacz.
Po pobraniu próbek badacze będą analizować stopień zniszczenia konstrukcji oraz potencjalnych zagrożeń - co ma pozwolić na opracowanie lepszych technologii ochrony i zabezpieczania przed zniszczeniem zarówno stacji WKD Śródmieście, jak i podobnych żelbetowych konstrukcji pozostałych stacji kolei średnicowej.
"Właściciel stacji kolei średnicowej - czyli PKP - jest w pełni świadom tego, że ma w posiadaniu perły powojennego modernizmu" - podkreśla dr Ciarkowski. Przyznaje jednak równocześnie, że obiekty te nie funkcjonują w świadomości mieszkańców Warszawy, jako coś specjalnego. "Jest to problem otoczenia, w jakim się znajdują" - tłumaczy. "W ramach projektu przeprowadziliśmy ankiety dotyczące tego, jak otoczenie wpływa na odbiór obiektu. Wstępne wyniki są niestety dość przygnębiające: niska jakość otoczenia kompletnie zagłusza tę interesującą architekturę. W chaosie przestrzennym budynek ten nie jest zauważany" - stwierdza badacz.
Dlatego też, jak podkreśla rozmówca PAP, ważną częścią projektu InnovaConcrete jest popularyzacja wiedzy na temat powojennych konstrukcji. "Chcielibyśmy, aby przeciętny przechodzień uświadomił sobie, że patrzy na coś, co posiada swoją historyczną i artystyczną wartość - i że warto jednak ten kawałek żelbetu przy ulicy docenić" - podsumowuje dr Ciarkowski. (PAP)
autorka: Katarzyna Florencka
kflo/ ekr/