Otwarty, po odbudowie, w 1997 r. w Londynie słynny elżbietański teatr The Globe od stycznia będzie miał młodszego, jakobińskiego brata, na cześć wizjonerskiego amerykańskiego aktora i reżysera nazwanego The Sam Wanamaker Playhouse.
W odróżnieniu od The Globe (ang. Globus), w którym wystawiane są głównie inscenizacje mistrza ze Stratfordu, Wanamaker będzie koncentrował na innym repertuarze, choć pokrewnym historycznie.
Teatry, usytuowane obok siebie, będą służyły oświacie i rozrywce. Szekspir pisywał sztuki dla elżbietańskiego The Globe (zwanego tak od panującej wówczas Elżbiety I) i jakobińskiego Blackfriars Playhose (wybudowanego za rządów jej następcy Jakuba I Stewarta) oraz występował w nich obu jako aktor.
Oryginalny The Globe zbudowano w czasach panowania Elżbiety I w 1599 r. spłonął w 1613 r. w pożarze wywołanym wystrzałem z działa podczas spektaklu "Henryka VIII" Szekspira. Odbudowano go rok później. Zarówno Globusa jak i pobliski Blackfriars Playhouse zamknęli purytanie w 1642 r.
Początkowo nowy teatr miał być, w nawiązaniu do tradycji nazwany Blackfriars Playhouse (Blackfriars to dosł. czarny mnich, nazwa pochodzi od miejsca, gdzie w przeszłości był klasztor dominikanów – PAP), ale zdecydowano uhonorować wizjonerski zamysł Sama Wanamakera i nazwać teatr jego imieniem.
Oryginalna wizja Wanamakera (1919-93) zakładała, że zrekonstruowane będą dwa historyczne teatry, ale projekt zdecydowano podzielić na dwa etapy, by dać Globusowi możliwość zadomowienia się i wyrobienia artystycznej marki tak, aby nie stał się jedynie martwą turystyczną atrakcją.
Innym powodem były finanse. Sfinansowanie budowy dwóch teatrów od podstaw w tym samym czasie było uznane za ryzykowną ekstrawagancję. Teraz, gdy Globus odniósł sukces, budowa drugiego teatru wydaje się logicznym, kolejnym krokiem. Inicjatorzy projektu zgromadzili już 7,3 mln funtów i do zamknięcia ksiąg brakuje im 200 tys.
Głównym atutem Wanamaker Playhouse jest intymna atmosfera, wyjątkowe wrażenie bliskości aktora z 340. osobową widownią dzięki temu, że dwurzędowy balkon ma kształt litery U i częściowo znajduje się nad sceną, a także harmonia zbudowanego z drewna wnętrza, maksymalnie oddająca atmosferę pierwowzoru.
Jedynym ustępstwem na rzecz nowoczesności są elektryczne światła pod podłogą pozwalające widzom odnaleźć miejsca oraz system przeciwpożarowy.
W programie rozpoczynającego się 9 stycznia pierwszego sezonu teatru są XVII-wieczne inscenizacje: rzadko wystawiana opera Francesco Cavalliego "L’Ormindo", wykonana pierwszy raz w 1644 r. w Wenecji oraz sztuka Johna Webstera "Księżna Malfi", która miała swą premierę w Blackfriars Playhouse.
"Wanamaker nawiązuje do dawnej idei, że teatr to rodzaj społecznej aktywności i towarzyskiego wydarzenia wokół inscenizacji, a nie jakieś wywołujące trwogę artystyczne przedsięwzięcie, które trzeba milczkiem odsiedzieć" – powiedział "Timesowi" dyrektor artystyczny Dominic Dromgoole.
Podstawą projektu dla Wanamakera były rysunki przechowywane w oksfordzkim Worcester College znalezione tam w latach 60. Zdaniem ekspertów to projekt teatru znanego architekta z XVII w. Inigo Jonesa. Ostatnie badania sugerują, że mogły wyjść spod ręki jego ucznia Johna Webba.
Projekt posłużył do budowy jakobińskiego The Blackfriars Playhouse, gdzie trupa aktorska Szekspira występowała w zimie, gdy ze względu na pogodę nie można było grać pod gołym niebem w Globusie. To najwcześniejszy w Anglii architektoniczny projekt teatru.
Oryginalny The Globe zbudowano w czasach panowania Elżbiety I w 1599 r. spłonął w 1613 r. w pożarze wywołanym wystrzałem z działa podczas spektaklu "Henryka VIII" Szekspira. Odbudowano go rok później. Zarówno Globusa jak i pobliski Blackfriars Playhouse zamknęli purytanie w 1642 r. (PAP)
asw/ ala/