Wspólne polsko-białoruskie czytanie „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego odbyło się w sobotę w Mińsku pod hasłem „Literatura ponad granicami”. Jest to część akcji Narodowe Czytanie, nad którą honorowy patronat objął prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką.
„Czytamy dzisiaj +Wesele+ Stanisława Wyspiańskiego w dwóch językach – po polsku i po białorusku. Jest to doskonała okazja do żywego spotkania naszych dwóch języków i dwóch kultur” – mówił otwierając spotkanie ambasador RP na Białorusi Konrad Pawlik.
„To wydarzenie jest bardzo symboliczne. Po raz pierwszy odbywa się na Białorusi, w Mińsku jako jedna z wielu imprez organizowanych w Polsce i za granicą pod patronatem prezydenta RP Andrzeja Dudy i pierwszej damy Agaty Kornhauser–Dudy. Poza tym symboliczny jest sam utwór. +Wesele+ to jeden z najważniejszych polskich dramatów” – dodał Pawlik, który chwilę później wcielił się w rolę Dziennikarza w pierwszej scenie „Wesela”.
W starym sadzie na tyłach mińskiego Domu Przyjaźni zgromadziło się około stu osób. W imprezie, którą dyrektor organizującego imprezę Instytutu Polskiego w Mińsku Mateusz Adamski określił jako „święto przyjaciół czytelnictwa i polskiej kultury”, wzięli udział przedstawiciele obu krajów. Kolejne sceny odgrywali białoruscy aktorzy, m.in. z teatru narodowego im. Janki Kupały; artystom akompaniował duet kontrabasowo-akordeonowy.
„Stanisław Wyspiański zasłużenie nosi w polskiej tradycji miano jednego z wieszczów narodowych, obok Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Zygmunta Krasińskiego i Cypriana Kamila Norwida, a jego twórczość dotyka tego, co w polskości najcenniejsze i ponadczasowe, a czasami także – najtrudniejsze” – mówił Mateusz Adamski.
„To jest rzadka okazja, by różne środowiska związane z Polską – i poloniści, i znawcy Polscy, i miejscowi Polacy spotkali się w jednym miejscu z przedstawicielami białoruskiej kultury” – podkreślił dyrektor Instytutu Polskiego w Mińsku Mateusz Adamski.
Na scenie i wśród publiczności byli ludzie kultury i sztuki, dyrygenci, reżyserzy, pisarze, filozofowie i dziennikarze. Przybyli również przedstawiciele Polskiej Macierzy Szkolnej (PMS), która zajmuje się na Białorusi szerzeniem oświaty w języku polskim.
„Bardzo mi się podoba, że czytamy w dwóch językach, że są tu ludzie młodzi, starsi, uczniowie. +Wesele+ to takie arcydzieło, które zasługuje na jak największy rozgłos" – powiedziała Maryna Repkina, szefowa mińskiego oddziału PMS. „Jestem szczęśliwa, że również wezmę udział w czytaniu. Planowałam wprawdzie, że będę Maryną, ale ostatecznie przydzielono mi rolę Marysi” – dodała.
„To jest rzadka okazja, by różne środowiska związane z Polską – i poloniści, i znawcy Polscy, i miejscowi Polacy spotkali się w jednym miejscu z przedstawicielami białoruskiej kultury” – podkreślił Adamski.
Czytelniczy maraton urozmaiciła prezentacja reprodukcji prac Stanisława Wyspiańskiego. Pokazano także fragmenty ekranizacji „Wesela” w reżyserii Andrzeja Wajdy.
„Podoba mi się pomysł tej imprezy. Wiem, że w Polsce jest to już kilkuletnia tradycja. Nam na Białorusi warto by było ją przejąć” – powiedział PAP Tadeusz Strużecki z Białoruskiej Fundacji Kultury. Zauważył, że data Narodowego Czytania zbiegła się z obchodami 500-lecia białoruskiego piśmiennictwa. „Książka była, jest i będzie jednym z najważniejszych czynników kształtujących ludzkie życie” – ocenił.
Nie zabrakło licznych chętnych spośród osób nie związanych z kulturą zawodowo, ale interesujących się Polską i jej literaturą. Do udziału w czytaniu można było zapisać się przed spotkaniem przez internet.
Z Mińska Justyna Prus (PAP)
just/ mc/