Źródło: www.mcswelektrownia.pl
Rzadko pokazywane i osobiste prace Wojciecha Fangora będzie można oglądać od wtorku w radomskiej „Elektrowni”. Na prezentowanych obrazach wybitny twórca XX w. utrwalił bliskie mu osoby i miejsca. Otwarcie ekspozycji przypada w 100. rocznicę urodzin artysty.
Wystawa zorganizowana w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia" nosi tytuł "Wojciech Fangor. Dzisiaj są moje urodziny". Jej celem – jak podkreślają twórcy ekspozycji - jest ukazanie Fangora nie tylko jako wybitnego artysty, ale i ciekawego człowieka. Z tego powodu na wystawę wybrano te najbardziej osobiste, rzadko pokazywane prace, pochodzące ze zbiorów rodziny i Fundacji Promocji Twórczości Wojciecha Fangora.
"Przygotowując wystawę, postanowiłem odejść od pokazywania tych dzieł Fangora, które odniosły spektakularny sukces finansowy. Chciałem natomiast opowiedzieć o Fangorze jako człowieku, o jego życiu, o relacjach z bliskimi i przyjaciółmi" – powiedział PAP kurator wystawy Paweł Witold Witkowski.
Na wystawie nie zobaczymy więc op-artowskich dzieł, z których słynie Fangor. Zamiast tego zwiedzającym zaproponowano prace ukazujące ludzi, którzy żyli obok artysty, i miejsca, które odegrały w jego życiu znaczącą rolę. Najwięcej z pokazywanych prac przedstawia drugą żonę Fangora - Magdalenę. Szczególną uwagę przyciąga "Siedem Magdalen". "To jeden z najpiękniejszych zestawów obrazów, jakie stworzył Fangor; piękny akt utrzymany w konwencji kubistyczno-picassowskiej" – podkreślił kurator wystawy.
Wśród prezentowanych dzieł są też portrety m.in. Romka, nieżyjącego syna artysty, pierwszej żony malarza Krystyny, babci Anieli, siostry Krysi. Są też dwa autoportrety Fangora, jeden przedstawiający go jeszcze jako studenta. Artysta utrwalił też bliskie mu miejsca, m.in. należącą do jego rodziny willę Janówek w Powsinie, miasto Santa Fe w Stanach Zjednoczonych i Lacoste we Francji.
Prezentację dzieł uzupełniają fotografie przedstawiające Wojciecha Fangora podczas pobytu w USA, wykonane przez polskiego fotografika Czesława Czaplińskiego. Wystawa w radomskiej "Elektrowni" będzie czynna do 5 lutego.
Wojciech Fangor zaliczany jest do grona najwybitniejszych polskich artystów XX w. Był twórcą wszechstronnym. Zajmował się malarstwem, plakatem, grafiką, rzeźbą oraz tworzył formy przestrzenne. Urodził się 15 listopada 1922 roku w Warszawie. W 1946 roku został absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W latach 1966–1999 mieszkał i tworzył w Stanach Zjednoczonych. W 1970 roku został pierwszym - i jak do tej pory jedynym - polskim artystą, który miał indywidualną wystawę w Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku. W 1999 roku wrócił do Polski i zamieszkał w Błędowie k. Grójca, gdzie w starym młynie stworzył swoją pracownię. Jego prace znajdują się w wielu kolekcjach sztuki na świecie m.in. Museum of Modern Art w Nowym Jorku.
Wojciech Fangor zmarł 25 października 2015 roku w Warszawie. Miał 92 lata. (PAP)
Autorka: Ilona Pecka
ilp/ dki/
