W wieku 92 lat w Krakowie zmarł prof. Bronisław Chromy – rzeźbiarz, medalier i malarz - podał Urząd Miasta Krakowa. Był autorem pomników i rzeźb plenerowych w miastach całej Polski, współzałożycielem Piwnicy pod Baranami.
"Prof. Chromy zmarł w środę 4 października. Pogrzeb odbędzie się w Krakowie w przyszłym tygodniu" - powiedział PAP Robert Opolski, prowadzący Autorską Galerię Rzeźby Bronisława Chromego w krakowskim Parku Decjusza.
W ostatnich latach prof. Chromy chorował i nie podejmował się już dużych realizacji rzeźbiarskich. Do najbardziej znanych pomników, które stworzył dla Krakowa należą: Smok Wawelski u stóp Wawelu, "Fontanna grajków" na placu Wolnica, "Owieczki" na skwerze przed Akademią Rolniczą oraz stojący na Bulwarze Czerwieńskim pomnik psa Dżoka, który stał się symbolem psiej wierności.
Bronisław Chromy był autorem m.in. Pomnika Żołnierzy Polskich w Katowicach, rzeźby Ukrzyżowanego w kościele Arka Pana w Krakowie, pomnika Lotników Polskich w Krakowie, Piety Oświęcimskiej, pomnika Bartosza Głowackiego pod Racławicami oraz stojącej u stóp Wawelu rzeźby ziejącego ogniem Smoka Wawelskiego. Jego dziełem jest także pomnik polskich żołnierzy poległych w bitwie o Wielką Brytanię, stojący na cmentarzu wojskowym w Brookwood k. Londynu.
Bronisław Chromy urodził się 3 czerwca 1925 r. w Leńczach k. Lanckorony. Ojciec przyszłego rzeźbiarza był górnikiem, który na gospodarstwo pod Lanckoroną zapracował w Niemczech, Francji i USA; matka była artystką ludową, hafciarką.
Już we wczesnym dzieciństwie przyszły rzeźbiarz zdradzał zainteresowanie plastyką. "W grudniu, styczniu, lutym Bronek dysponował nożem i bulwami dorodnych karpieli pastewnych. Siedział sobie i rzeźbił w kącie kuchni" – pisał Chromy o swoim dzieciństwie w autobiografii "Kamień i marzenie", którą napisał mając 80 lat.
Decyzją matki miał pozostać na roli. "Po zaliczeniu podstawówki zostałem przypisany do pracy na gospodarstwie i od takiej decyzji matki nie było odwołania. Choć ciągnęło mnie do książek, mogłem czytać tylko podczas posiłków albo w jesienno-zimowe wieczory" – wspominał.
Przez szereg lat próbował podołać matczynej woli, ale po II wojnie światowej trafił do Artystycznej Odlewni Metali Franciszka Tieslera w Krakowie, gdzie szybko odkryto jego talent. Maturę zdał w 1950 r. w Liceum Plastycznym w Krakowie, mając 25 lat. Kilka lat wcześniej zaproponowano mu studia na Wydziale Rzeźby krakowskiej ASP, które musiał odłożyć na później, do czasu uzyskania świadectwa dojrzałości. Krakowską ASP ukończył w 1956 r. Studiował w pracowni Xawerego Dunikowskiego, który na zawsze pozostał jednym z jego życiowych autorytetów.
Artysta od 1947 r. mieszkał w Krakowie. Od 1969 r. do emerytury w 1995 r. pracował na ASP w Krakowie. Od 1983 r. był tam profesorem nadzwyczajnym, od 1991 r. – zwyczajnym. W latach 1981-84 był prorektorem akademii.
W 1956 r. był współzałożycielem kabaretu Piwnica pod Baranami. "Po odebraniu dyplomu wpisałem się do Związku Artystów Plastyków w Krakowie (…), mniej więcej w tym czasie powstał w mojej głowie pomysł utworzenia w Krakowie Tygla Artystycznego" – pisał w autobiografii. W 2000 r. w Parku Decjusza wykonał pomnik Piwnicy pod Baranami z dwoma kręgami głów – piwnicznych artystów oraz przyjaciół kabaretu. Jak sam mówił, to pomnik ważnych także dla niego: "miejsca, czasu i ludzi".
W 1956 r. był współzałożycielem kabaretu Piwnica pod Baranami. "Po odebraniu dyplomu wpisałem się do Związku Artystów Plastyków w Krakowie (…), mniej więcej w tym czasie powstał w mojej głowie pomysł utworzenia w Krakowie Tygla Artystycznego" – pisał w autobiografii. W 2000 r. w Parku Decjusza wykonał pomnik Piwnicy pod Baranami z dwoma kręgami głów – piwnicznych artystów oraz przyjaciół kabaretu. Jak sam mówił, to pomnik ważnych także dla niego: "miejsca, czasu i ludzi".
Chromy był autorem m.in. Pomnika Żołnierzy Polskich w Katowicach, rzeźby Ukrzyżowanego w kościele Arka Pana w Krakowie, pomnika Lotników Polskich w Krakowie, Piety Oświęcimskiej, pomnika Bartosza Głowackiego pod Racławicami oraz stojącej u stóp Wawelu rzeźby ziejącego ogniem Smoka Wawelskiego. Jego dziełem jest także pomnik polskich żołnierzy poległych w bitwie o Wielką Brytanię, stojący na cmentarzu wojskowym w Brookwood k. Londynu.
W dorobku artysty są dziesiątki dużych realizacji rzeźbiarskich, które pojawiały się niemal każdego roku w miastach całej Polski od początku lat 70. do lat 90. XX w. Chromy wykonał też setek medali i kilkuset statuetek.
Jego prace znajdują się w wielu polskich placówkach muzealnych oraz w zagranicznych muzeach, m.in. w Rawennie, Oslo, Skopje, Bochum, Arezzo, Helsinkach, Paryżu, Nowym Jorku, Madrycie, Moskwie i Barcelonie. Rzeźby Chromego znajdują się także w zbiorach prywatnych kolekcjonerów na wszystkich kontynentach.
Artysta malował też obrazy podczas corocznych wakacyjnych pobytów w domu letniej pracy twórczej na Mazurach - ich tematem była fauna. Zwierzęta były także silnym motywem w jego twórczości rzeźbiarskiej, zwłaszcza parkowej. "Bez widocznego trudu przechodzi od ogromnych pomników do rzeźby parkowej i galeryjnej, a od niej do niewielkich medali" – pisał o rzeźbiarzu 1999 r. krytyk Jerzy Madeyski. "Chyba najbardziej jednak zarówno przez artystę jak odbiorców lubianym motywem jego twórczości są zwierzęta, choć najchętniej użyłbym w stosunku do nich terminu +zwierzaki+ dla ich wręcz domowej swojskości" – dodał.
W autobiografii "Kamień i marzenie" Chromy podkreślił, że w czasach PRL-u miał możliwość wyemigrowania do Francji lub Ameryki, ale "nakaz narodowej przynależności i wierności +korzeniom+ okazał się silniejszy". "Wykuwam swoje marzenia w kamieniu ze świadomością, że jestem dłużnikiem narodu, który w czasie nauki i studiów płacił podatki pokrywając koszta mojej edukacji" – napisał rzeźbiarz w ostatnim zdaniu autobiografii.
Chromy to laureat kilkudziesięciu nagród za osiągnięcia twórcze oraz szeregu oznaczeń państwowych, m.in. Złotego Medalu "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", który otrzymał w 2009 r. Za zasługi dla Krakowa został uhonorowany Brązowym Medalem Cracoviae Merenti.
Galeria Autorska Bronisława Chromego działa od 1995 r. w Parku Decjusza na Woli Justowskiej w Krakowie. Rzeźbiarz urządził ją w dawnej muszli koncertowej. Prócz rzeźb autorstwa profesora, stojących wewnątrz i na zewnątrz galerii, zobaczyć w niej można także prace córki rzeźbiarza – malarki Kingi Chromy.(PAP)
autor: Małgorzata Wosion-Czoba
edytor: Agata Zbieg
wos/ czo/ agz/