Ministrowie Joachim Brudziński i Elżbieta Rafalska wręczyli w sobotę w Gorzowie Wlkp. odznaczenia państwowe dla 10 osób zasłużonych dla gorzowskiego żużla. Odznaczenia zostały im nadane przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Uroczystość odbyła się Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim. Szef MSWiA powiedział m.in., że sport szczególnie dla młodych ludzi jest czymś wspaniałym, uczy młodego człowieka odpowiedzialności i pokazuje, że bez wysiłku i ciężkiej pracy nie ma owoców.
"Te sukcesy, które towarzyszyły waszej karierze, te sukcesy, których dzisiejszym wyrazem uznania Rzeczypospolitej są te odznaczenia przyznane przez prezydenta Andrzeja Dudę, okupione były wysiłkiem, okupione były pasją, okupione były potem, a w niektórych wypadkach również krwią – kontuzjami. Nie ma innej drogi do tego, aby osiągnąć sukcesy i za te wasze świadectwo, i za tę pracę, którą dziś wykonujecie jako trenerzy, jako wzór dla młodych, chciałbym wam z całego serca podziękować” – powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński.
Dodał, że jest zaszczycony, że mógł w imieniu prezydenta odznaczyć zasłużonych sportowców i podziękował im za emocje, których dostarczali polskim kibicom żużla.
Jako pierwszy Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski odebrał Zenon Plech – jeden z najbardziej utytułowanych polskich żużlowców.
Plech jest wychowankiem Stali Gorzów. Swój największy sukces indywidualny odniósł w 1979 r., kiedy to w Chorzowie został wicemistrzem świata. W kolekcji ma także brązowy medal w tej rywalizacji z 1973 r. oraz wiele innych medali na arenie krajowej i międzynarodowej.
Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał kapelan gorzowskich żużlowców ks. Andrzej Szkudlarek, związany z tym środowiskiem od prawie 40 lat.
Z kolei Złotymi Krzyżami Zasługi zostali odznaczeni byli zawodnicy Stali Gorzów: Bogusław Nowak, Andrzej Pogorzelski, Mieczysław Woźniak i wieloletni mechanik klubowy Stanisław Maciejewicz. Srebrny Krzyż Zasługi odebrał były żużlowiec Jerzy Rembas.
"To jest jakieś podsumowanie całej kariery sportowej dla nas po tylu latach, kiedy już nie jeździmy. Większość z nas przez te wszystkie lata zapracowała sobie na to wyróżnienie, kiedy byliśmy w tej złotej drużynie Stali (...) Lata 70. były nasze, zdobyliśmy siedem tytułów mistrza Polski" – powiedział PAP Bogusław Nowak.
Brązowymi Krzyżami Zasługi zostali uhonorowani byli zawodnicy gorzowskiej Stali: Ryszard Dziatkowiak, Ryszard Fabiszewski i Marek Towalski. Ten ostatni, w imieniu kolegów podziękował za wyróżnienia.
"Nie ma nic piękniejszego jak pamięć, historia. Nawiązanie do niej dla tych panów (odznaczonych – PAP) może znaczyć więcej niż niegdyś ich wyniki sportowe. Ma to dla nas ogromne znacznie" – powiedział Towalski. Potem byli żużlowcy wręczyli ministrom i wojewodzie pamiątkowe fotografie.
Odznaczeni żużlowcy są wielokrotnymi medalistami mistrzostw kraju, a cześć z nich odnosiła również sukcesy na arenach międzynarodowych. W latach 60., 70. i 80. minionego wieku stanowili o sile gorzowskiego speedwaya, a Stal nadal należy do polskiej elity w tej dyscyplinie sportów motorowych.
"Wyrazy szacunku i uznania na okoliczność otrzymania takich wysokich odznaczeń. Pan prezydent docenił państwa trud, trud w dwójnasób zasłużony. Bardzo się z tego cieszę. Chciałam przede wszystkim podziękować za te wszystkie emocje, których nam przez te wszystkie lata dostarczaliście" – powiedziała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
O odznaczenie weteranów Stali Gorzów wnioskowała do prezydenta Andrzeja Dudy gorzowska "Solidarność". (PAP)
autor: Marcin Rynkiewicz
mmd/ pch/