Specjalne pokazy kinowe archiwalnych spektakli Teatru Modrzejewskiej z Legnicy odbędą się we Wrocławiu w ramach przedsięwzięcia „Modrzejewska w DCFie” realizowanego wspólnie przez Dolnośląskie Centrum Filmowe i legnicki teatr. Pokazom towarzyszyć będą spotkania z twórcami.
Dyrektor Dolnośląskiego Centrum Filmowego (DCF) Jarosław Perduta podczas poniedziałkowej konferencji prasowej powiedział, że realizowane wspólnie z Teatrem im. Heleny Modrzejewskiej przedsięwzięcie ma na celu prezentację części bogatego dorobku tej placówki. "Dzięki pokazom kinowym spektakle, które pokazuje jedna z najciekawszych scen teatralnych w Polsce będą dostępne wrocławskiej widowni" – podkreślił Perduta.
"DCF od dłuższego czasu jest naturalnym miejscem spotkania różnych sztuk. Staramy się również zapraszać do nas teatr. Regularnie gramy monodram Dariusza Maja +Aleja narodowa+, w ubiegłym roku organizowaliśmy przedpremierowy pokaz teatru telewizji +Mock+ w reż. Łukasza Palkowskiego, a wcześniej gościliśmy jednego z najwybitniejszych polskich reżyserów teatralnych Krystiana Lupę" – wyjaśnił dyrektor DCF.
W ramach współpracy obu instytucji w kwietniu, maju i czerwcu w DCF zostaną zorganizowane trzy pokazy kinowe archiwalnych spektakli legnickiego teatru. Pokazom będą towarzyszyć spotkania z twórcami i aktorami Teatru Modrzejewskiej. Wstęp na seanse będzie bezpłatny.
"Z tym projektem nosiliśmy się już od jakiegoś czasu, bo mamy się czym pochwalić. Nie ma innego takiego teatru na świecie, który tak często przenosiłby swoje spektakle do telewizji, co teatr w Legnicy. Szkoda, żeby te materiały tylko leżały w archiwum. Chcemy też przypomnieć o rzeczach, które dla części widowni mogą już być tylko kawałkiem historii, tej znanej, ale jednak historii" – powiedział dyrektor Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy Jacek Głomb.
Jako pierwszy, 29 kwietnia, zostanie pokazany spektakl "Ballada o Zakaczawiu" w reżyserii Waldemara Krzystka, który swoją premierą telewizyjną miał w 2002 r., w Studiu Teatralnym "Dwójki". "To dowcipna, łotrzykowska opowieść o bandzie rzezimieszków, w czasach PRL trzęsących całą dzielnicą, ale też hymn na cześć marzeń, lojalności, wierności zasadom" – czytamy w opisie spektaklu.
Jak podkreślił dyrektor legnickiego teatru i zarazem reżyser teatralnego pierwowzoru, spektakl, który był grany w dawnym kinie "Kolejarz", "rozsławił teatr w Legnicy na cały świat" i od tego czasu zaczęła się dobra passa teatru.
Przypomniał też, że w spektaklu, opowiadającym o szemranej dzielnicy miasta – Zakaczawiu zostały wykorzystane opowieści mieszkańców Legnicy.
Gośćmi spotkania po seansie będą reżyserzy realizacji teatralnej i telewizyjnej oraz aktorzy.
W kolejnych miesiącach pokazane zostaną "Trzy furie" Marcina Libera z 2012 r. i "Made in Poland" Przemysława Wojcieszka z 2005 r.
"To trzy bardzo różne estetycznie spektakle, różni je także sposób opowiadania, ale wydaje mi się, że każdy z nich znajdzie swoją publiczność" – dodał Głomb. (PAP)
autor: Agata Tomczyńska
ato/ pat/