Musimy czuć się w obowiązku do odkłamywania historii i niniejszym to czynimy – powiedział w czwartek w Brzezinach (Łódzkie) wicepremier Piotr Gliński, podczas uroczystości odsłonięcia tablicy upamiętniającej 34 brzezińskich funkcjonariuszy policji II RP – ofiar zbrodni katyńskiej.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego przyznał, że jego obecność na tej uroczystości to dla niego wielki honor i zaszczyt. Podkreślił, że tych 34 policjantów - związanych służbowo, a część z nich i rodzinnie z ówczesnym powiatem brzezińskim - zostało zamordowanych tylko dlatego, że czuli się w obowiązku bronić swojej ojczyzny. Dumnie – jak mówił - niosąc orła w koronie na swoich mundurach przeciwstawiali się najeźdźcy.
„Ci ludzie ginęli tylko dlatego, że byli Polakami, bronili Polski i naszej wspólnoty politycznej. Pamiętajmy, że my wszyscy jesteśmy z nich, z ich ofiary, ich kaźni, bez niech nie byłoby Polski. Dziś przywracamy tym bohaterom należne im miejsce w historii miejsce na piedestale” – powiedział.
„Pozwólcie, że przy tej okazji złożę hołd i honor całej państwa formacji. Potrzebujemy waszej mądrej służby, potrzebujemy waszego profesjonalizmu, zaangażowania, poświęcenia i dziękujemy wam, za nie przy każdej okazji” – zwrócił się Gliński do obecnych na uroczystości funkcjonariuszy.
Wicepremier przypomniał, że obchodzona jest właśnie 80. rocznica napaści ZSRS Czerwonej na Polskę. Zwrócił uwagę, że choć od tego tragicznego wydarzenia minęło 80 lat, to jeszcze dziś można słyszeć głosy, że Armia Czerwona niosła wtedy pokój. „Wobec tych kłamliwych sformułowań, wydarzenie to, jak te dzisiejsze jest tym bardziej potrzebne. Musimy czuć się w obowiązku do odkłamywania historii i niniejszym to czynimy” – powiedział Gliński.
Podkreślił, iż odkłamywać historię należy choćby dlatego, że o zbrodni katyńskiej przez lata nie można było mówić prawdy, że wmawiano, iż tego okrutnego mordu nie dokonali Sowieci. Zwrócił uwagę, że ludzi głoszących prawdę o tej zbrodni, która była ludobójstwem, zbrodni wymierzonej w trzon polskiego narodu, czekały ciężkie represje.
Według niego, tylko dzięki mądrze prowadzonej polityce historycznej możemy stanąć na straży honoru naszych przodków; musimy głośno mówić całemu światu o naszych bohaterach i ich dokonaniach, a także mocno przeciwstawiać się próbom zakłamywania historii. „Ta tablica ma przypominać, że prawda zawsze zwycięży” – dodał minister.
Na umieszczonej na głazie tablicy pamiątkowej znajdują się nazwiska 34 funkcjonariuszy policji państwowej II RP związanych służbowo z powiatem brzezińskim, którzy byli ofiarami zbrodni katyńskiej.
Wraz z innymi m.in. funkcjonariuszami policji byli jeńcami obozu w Ostaszkowie Zostali zamordowani w 1940 roku przez NKWD w Kalininie i pochowani następnie w Miednoje.
Głaz wraz z tablicą stanął przed budynkiem brzezińskiej policji. (PAP)
autor: Jacek Walczak
jaw/ pat/