Goszczący na tournee w Japonii Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk” ma już za sobą pierwsze koncerty przy pełnych salach i jest niezwykle ciepło przyjmowany przez japońską publiczność – poinformowała w piątek rzeczniczka zespołu, Agnieszka Kukuła.
Zespół "Śląsk" wylądował w Tokio 15 października. Pierwszy koncert w Takasaki poprzedziła wizyta artystów w Kataoka Junior High School. Uczniowie przygotowali banery w języku polskim i japońskim, a każdy z uczniów trzymał biało-czerwoną flagę.
"Specjalnie dla uczniów artyści przygotowali krótki koncert, balet wykonał trojaka, a chór zaśpiewał +Karolinkę+ i ulubioną przez Japończyków polską piosenkę +Szła dzieweczka+. Euforię wśród młodych widzów wzbudziło jej odśpiewanie w języku japońskim. Podziwiany w skupieniu koncert nagrodzono burzą oklasków, a po nim przyszedł czas na niekończący się maraton zdjęć i rozmów (w języku angielskim) z polskimi gośćmi. Uczniowie nie kryli podekscytowania tym niezwykłym spotkaniem, zachwycali się pięknymi strojami widzianymi po raz pierwszy w życiu i to z tak bliska" – relacjonowała Agnieszka Kukuła.
Pierwszy koncert w Kraju Kwitnącej Wiśni odbył się 19 października w Takasaki City Theater – nowym teatrze, oddanym publiczności na miesiąc przed przyjazdem Zespołu "Śląsk" do Japonii. Dwa koncerty w Takasaki były pierwszymi podczas japońskiego tournee i odbyły się w wypełnionej po brzegi sali.
21 października zespół wyruszył na zachodnie Wybrzeże Japonii, do położonej nad Morzem Japońskim miejscowości Niigata. Podczas jednodniowego pobytu w tym mieście artyści wystąpili z dwoma koncertami, które podziwiał każdorazowo komplet widzów. Kolejnym przystankiem na trasie była Omiya. Przed koncertem kulisy zwiedziła grupa kilku opiniotwórczych blogerek, trendsetterek promujących informacje dotyczące kultury i sztuki. Jak relacjonuje Kukała "panie z wielkim zainteresowaniem wysłuchały informacji na temat zespołu, jego dokonań i repertuaru oraz z ciekawością przyglądały się strojom".
Jak relacjonują z Japonii artyści Zespołu "Śląsk", na koncerty przychodzi wielopokoleniowa publiczność, która - choć na początku nieco onieśmielona - potem w naturalny sposób ulega energii płynącej ze sceny. Wykonywana przez artystów w języku japońskim pieśń „Jidai” jest za każdym razem prawdziwym wielkim finałem programu, a wzruszona muzyczną niespodzianką publiczność często włącza się do wspólnego śpiewu.
Obecnie Zespół „Śląsk” przebywa w Nagoi, które jest trzecim co do wielkości miastem w Japonii, gdzie przygotowuje się do kolejnych koncertów. Po pracowitych próbach najbliższe spotkanie z widzami odbędzie się 26 października, w sali koncertowej Forest Hall w Nagoi.
Jak relacjonują z Japonii artyści Zespołu "Śląsk", na koncerty przychodzi wielopokoleniowa publiczność, która - choć na początku nieco onieśmielona - potem w naturalny sposób ulega energii płynącej ze sceny. Wykonywana przez artystów w języku japońskim pieśń „Jidai” jest za każdym razem prawdziwym wielkim finałem programu, a wzruszona muzyczną niespodzianką publiczność często włącza się do wspólnego śpiewu.
Artyści chóru i baletu Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk” wyruszyli na tournee do Japonii 14 października. Podczas kilkutygodniowej trasy wystąpią z trzydziestoma koncertami, odwiedzając 18 miast. Dwuczęściowy program, z którym artyści pojechali do Japonii, to głównie kompozycje Stanisława Hadyny i choreografie Elwiry Kamińskiej. Są wśród nich m.in. trojak, polka opolska i beskidzka, zwodzony, tańce narodowe czy tańce górali podhalańskich. W repertuarze pieśni znalazły się największe przeboje "Śląska", m.in.: "Głęboka studzienka", "Czary", "Ondraszek" czy "Gdybym to ja miała".
Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk” odwiedzał Japonię już kilkukrotnie, w 2002, 2004, 2015 i w 2016 r., ale w większym składzie powrócił do Japonii po 15 latach. Trasa zakończy się dwoma koncertami w Tokio, 20 listopada. Powrót artystów do kraju zaplanowano na 22 listopada.
Tournee, odbywające się w ramach obchodów 100-lecia nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską i Japonią, zostało dofinansowane ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.(PAP)
autorka: Anna Gumułka
lun/ aszw/