Muzeum Manggha w Krakowie ma 25 lat. W niedzielę podczas Manggha Matsuri, czyli święta instytucji, zaplanowano warsztaty, projekcję filmową, ceremonię parzenia herbaty i oprowadzanie po wystawach: japońskich mieczy i rysunków ze szkicowników Andrzeja Wajdy.
Dzień wcześniej - w sobotę - po raz drugi wręczona zostanie Nagroda im. Andrzeja Wajdy za wybitną działalność w duchu solidarności społecznej. Otrzyma ją Adam Wajrak.
Jubileusz jest podwójny, bo w tym roku przypada stulecie nawiązania relacji polsko-japońskich. "Uświadomiliśmy sobie, że nasza działalność to jedna czwarta tych oficjalnych relacji" – powiedziała PAP wicedyrektor Muzeum Manggha Katarzyna Nowak. Podkreśliła, że z racji jubileuszu przez cały rok organizowane były spektakle teatralne i wystawy, m.in. komiksu czy pierwsza w Polsce prezentacja najwyżej klasy drzeworytów wykonanych tradycyjną techniką ukiyo-e ze zbiorów kolekcjonera Ei Nakau.
Ci, którzy w niedzielę odwiedzą muzeum będą mogli z kuratorami obejrzeć wystawę "Nihonto", na której pokazywanych jest 37 japońskich mieczy pochodzących z różnych okresów ich wytwarzania oraz "Andrzej Wajda. Japoński notes". "To niezwykły zapis siedmiu podróży reżysera do Japonii. Andrzej Wajda rysował przez całe życie, nie fotografował. Napisał w jednym z tych szkicowników: +jeśli nie rysuję, choćby przez jeden dzień, zapominam wszystko+. Każdy dzień, każda nowa sytuacja, coś co go zaskoczyło, znajduje się w tych szkicownikach" – mówiła współautorka scenariusza tej wystawy Anna Król.
Miłośnicy komiksu będą mogli wziąć udział w warsztatach "Smocze portrety" – towarzyszących wystawie "Tokio. Smok i Smok". Zaplanowano także warsztaty tworzenia ikebany i kokedamy czyli wiszących, roślinnych kul (ze względu na ograniczoną liczbę miejsc zapisy na ten warsztat zostały już zamknięte). Będzie też pokaz parzenia herbaty, a dla najmłodszych bajki i baśnie japońskie.
"Cały czas mamy publiczność. Myślę, że spełniło się to, czego chciał Andrzej Wajda, żeby w Krakowie był japoński dom" – mówiła PAP Nowak. Dodała, że placówka przekazuje wiedzę nie tylko o historii i kulturze Japonii, ale i Dalekiego Wschodu.
Na powołanie i budowę Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha Andrzej Wajda przeznaczył pieniężną nagrodę Kioto (Kyoto Prize), którą otrzymał w 1987 r. od Fundacji Inamori. Jak podkreśliła Krystyna Zachwatowicz – Wajda, gdy reżyser oznajmił, na co zamierza ją przeznaczyć, wywołało to w Japonii bardzo emocjonalną, przychylną reakcję. Inicjatywę Wajdy wsparł rząd Japonii, władze Krakowa oraz kolejarze zrzeszeni w Związkach Kolei Japońskich – Wschodnich i Ogólnojapońskich, organizując zbiórkę pieniędzy na dworcach dużych japońskich miast.
Projekt budynku wykonał uznany architekt Arata Isozaki. "Zależało nam bardzo na tym, żeby Manggha była przyjazną, otwartą przestrzenią, w której ludzie po wejściu czują się dobrze. To nie tylko muzeum, ale miejsce pozwalające na różne aktywności" – mówiła PAP Krystyna Zachwatowicz-Wajda. "Manggha stała się takim japońskim domem. Japończycy tu chętnie przyjeżdżają" – podkreśliła.
Muzeum zostało otwarte 30 listopada 1994 r. Pięć lat później powstały Pawilon Herbaciany i ogród, w 2004 r. Szkoła Języka Japońskiego, a w 2015 r. Galeria Europa-Daleki Wchód.
Do 2004 r. placówka była oddziałem Muzeum Narodowego w Krakowie. Od 15 lat jest samodzielną instytucją, nad którą nadzór sprawuje minister kultury. W 2007 r. nazwę Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha zamieniono na Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha. Placówkę odwiedza rocznie ponad 100 tys. osób.(PAP)
autor: Małgorzata Wosion-Czoba
wos/ itm/