Papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę w Watykanie mówił, że Dzieciątko Jezus leżące w żłóbku ma oblicze najbardziej potrzebujących braci i sióstr i ubogich. Pobłogosławił przyniesione przez dzieci figurki Dzieciątka do ich szopek.
Zwracając się do tysięcy osób przed modlitwą Anioł Pański papież powiedział: "Adwent, czas łaski mówi nam, że nie wystarczy wierzyć w Boga; konieczne jest to, by każdego dnia oczyszczać naszą wiarę".
"Chodzi o to, by przygotować się na powitanie nie postaci z bajki, ale Boga, który nas wzywa, angażuje nas i przed którym trzeba dokonać wyboru"- wyjaśnił Franciszek.
"Dzieciątko leżące w żłóbku ma oblicze naszych najbardziej potrzebujących braci i sióstr, ubogich, którzy są uprzywilejowani w tej tajemnicy i często najbardziej potrafią rozpoznać obecność Boga wśród nas" - dodał cytując swój ogłoszony 1 grudnia list apostolski na temat wartości i znaczenia żłóbka.
Zachęcał wiernych do tego, by przed Bożym Narodzeniem nie pozwolili, aby ich uwagę rozproszyły "rzeczy zewnętrzne", ale by zrobili miejsce dla Jezusa w swoim życiu.
Papież pobłogosławił z okna Pałacu Apostolskiego figurki Dzieciątka Jezus do domowych szopek, przyniesione przez tysiące rzymskich dzieci. Podkreślił, że "żłóbek jest jakby żywą Ewangelią".
Franciszek przypomniał, że za niecały rok w Budapeszcie odbędzie się 52. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny. "Módlmy się o to, aby eucharystyczne wydarzenie w Budapeszcie sprzyjało procesom odnowy we wspólnotach chrześcijańskich"- wezwał.
Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)
sw/ jo/