Nieprzypadkowo w Krakowie szopki odgrywają dużą rolę, są ważnym elementem tradycji – mówi PAP franciszkanin o. Jan Maria Szewek i przypomina, że franciszkanie byli obecni na ziemiach krakowskich jeszcze przed lokacją miasta.
Papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę w Watykanie mówił, że Dzieciątko Jezus leżące w żłóbku ma oblicze najbardziej potrzebujących braci i sióstr i ubogich. Pobłogosławił przyniesione przez dzieci figurki Dzieciątka do ich szopek.
Do oglądania wystawy szopek bożonarodzeniowych, na spotkania poświęcone zwyczajom związanym z tym czasem w chrześcijaństwie oraz judaizmie oraz na warsztaty dla rodzin z dziećmi zaprasza w okresie świątecznym Muzeum Śląskie w Katowicach.
Zespół Ewaluacyjny UNESCO pozytywnie zarekomendował wpisanie szopkarstwa krakowskiego na Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości. Będzie to pierwszy polski wpis na tę prestiżową listę.
Wniosek o wpisanie szopkarstwa krakowskiego na listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości został złożony w piątek w Paryżu, w siedzibie UNESCO. To pierwszy polski wniosek ws. wpisu na tę listę - poinformowało MKiDN.
Szopkarstwo to gigantyczna praca, do której potrzebna jest pasja – mówi PAP Maciej Moszew, który od 56 lat bierze udział w Konkursie Szopek Krakowskich i aż 33 razy zdobył w nim najwyższe laury. Zrobienie szopki na konkurs zajmuje mu ok. 4 tys. godzin.
Szopka, tak charakterystyczna dla Bożego Narodzenia na południu Europy, jak choinka na północy, wywodzi się m.in. z inscenizacji urządzonej przez św. Franciszka w XIII w. Najsłynniejsze pochodzą z Neapolu, a obecnie znaleźć można wykonane z makaronu lub piasku.
162 szopki ocenili jurorzy w rozstrzygniętym w niedzielę 74. Konkursie Szopek Krakowskich. Podczas uroczystości w Muzeum Historycznym Miasta Krakowa wręczono nagrody w kategoriach szopek profesjonalnych: dużych, średnich, małych i miniaturowych, a także najmłodszym.