W 72. rocznicę śmierci rotmistrza Witolda Pileckiego wspomnienie o polskim wojskowym opublikował portal Związku Polaków na Białorusi Znadniemna.pl. Poświęcony jest on m.in. historii majątku rodziny Pileckich, który znajduje się na terenie dzisiejszej Białorusi.
„Ostatnią rezydencją Pileckich przed wybuchem wojny były Sukurcze koło Lidy. Sam dziedzic uważał Sukurcze za miejsce naprawdę magiczne i urokliwe, a opinię tą potwierdzali odwiedzający dwór przyjaciele rodziny” – czytamy w opublikowanym przez Znadniemna opracowaniu doktora Zygmunta Jasłowskiego.
„Łatwo można dostrzec, że nie jest to budowla o jakiś wybitnych właściwościach architektonicznych; brak jej czystych szlachetnych form – kolumn czy portyku, widoczny jest za to prosty czterospadzisty dach. Całość jest jednak skromną, jak by nie było, ale jednak rezydencją dumnej polskiej rodziny po syberyjskich przejściach. Dwór stoi godnie na sporym kawałku ziemi, a jego ozdobą jest piękne, pokaźnej wielkości, drzewo, najprawdopodobniej lipa” – pisze o przedstawionym na zdjęciach domu Pileckich autor tekstu.
„Teraz nie ma tam nic, nawet jednego kamienia, który kiedyś stanowił podstawę naszego dworku. Nie ma również śladu po potężnych wiekowych lipach, które miały za zadanie chronić zabudowania przed wiatrem ze wschodu” – mówiła cytowana w tekście córka rotmistrza, Zofia Pilecka-Optułowicz.
W okresie międzywojennym Witold Pilecki prowadził w Sukurczach gospodarstwo rolne. Jak wskazuje Jasłowski, dwór tętnił życiem towarzyskim, urządzano m.in. polowania. W publikacji uwzględniono zdjęcia, na których widać samego bohatera tekstu, a także jego rodzinę i przyjaciół.
O życiu w Sukurczach cytowany w tekście syn rotmistrza Andrzej mówił „życie normalnej polskiej rodziny w rodzinnym domu”. „Ze wspomnień córki Zofii dowiadujemy się, że Witold Pilecki uczył i wpajał swoim dzieciom określony system wartości. Dla samej Zofii były to cudowne lata pod opiekuńczymi skrzydłami ojca, który uczył zamiłowania do przyrody, gdyż jako żołnierz wiedział jak bardzo wojny przyczyniają się do jej zubożenia. Z kolei poprzez zabawę uczył je odwagi, hartu ducha, posłuszeństwa i umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Przywiązywał też wagę do rozwoju tężyzny u swoich dzieci wierząc, że to im się przyda w trudnych czasach. Jednakże, naczelne miejsce w tym wychowaniu przynależało poszanowaniu prawdy” – czytamy w artykule.
Jak wskazuje Jasłowski, „cudne lata dobiegły końca kiedy Witold Pilecki poszedł na wojnę w 1939 roku, a rodzina uciekła pod niemiecką okupację w obawie przed wywózką na Sybir”.
Swoją pamięć o rotmistrzu Pileckim podkreślają aktywiści Związku Polaków na Białorusi. Członkowie jego oddziału w Lidzie zorganizowali akcję porządkowania grobów rodziny Pileckich w tej miejscowości. Uprzątnięto również inne znajdujące się tam polskie miejsca pamięci.
W poniedziałek minęły 72 lata od wykonania przez komunistyczną bezpiekę egzekucji na rotmistrzu Witoldzie Pileckim, oficerze ZWZ-AK - dobrowolnym więźniu Auschwitz i autorze raportów o Holokauście, a także powstańcu warszawskim. Bohatera Polskiego Państwa Podziemnego rozstrzelano w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie 25 maja 1948 roku o godz. 21.30. Miejsce pochówku Pileckiego nigdy nie zostało ujawnione przez komunistyczne władze.
Witold Pilecki urodził się 13 maja 1901 roku w Ołońcu w północno-zachodniej Rosji. Był bohaterem wojny z bolszewikami i uczestnikiem kampanii 1939 roku. 19 września 1940 r., aby zebrać informacje o niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz dobrowolnie wszedł w "kocioł" podczas łapanki. Trafił do Auschwitz, skąd uciekł pod koniec kwietnia 1943 roku.
Służył w AK i brał udział w Powstaniu Warszawskim. W latach 1944-1945 był w niewoli niemieckiej w oflagu w Murnau. Po wyzwoleniu obozu dołączył do II Korpusu Polskiego we Włoszech. W październiku 1945 roku wrócił do Polski, by prowadzić działalność wywiadowczą na rzecz II Korpusu. W maju 1947 roku został aresztowany przez funkcjonariuszy UB; oskarżony m.in. o działalność wywiadowczą na rzecz polskiego rządu na emigracji, w śledztwie był torturowany.
15 marca 1948 roku rotmistrz został skazany na karę śmierci. Do 1989 roku wszelkie informacje o dokonaniach i losie rotmistrza Pileckiego podlegały w PRL cenzurze. Witold Pilecki został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski i Orderem Orła Białego; w 2013 roku został awansowany do stopnia pułkownika.
Z Mińska Justyna Prus (PAP)
just/ ap/