Lech Wałęsa zasiądzie w Radzie Europejskiego Centrum Solidarności, która w piątek w nowym składzie rozpocznie swoją drugą kadencję. W ubiegłym roku były prezydent w proteście przeciwko nominacji na szefa ECS Basila Kerskiego wycofał się z udziału w pracach Rady. Były prezydent powiedział we wtorek PAP, że otrzymał propozycję, aby zostać przewodniczącym nowej Rady ECS. Nie skorzysta jednak z tej oferty. "Na razie się uchylam, dlatego że mam na dziś za dużo spraw i problemów – nie wyrabiam" - wyjaśnił Wałęsa.
Jak tłumaczył, zasiądzie w Radzie ECS na nową kadencję, ponieważ "popiera budowanie". „Im teraz idzie nie tak źle, coś tam teraz powstaje" - zaznaczył.
Siedziba Europejskiego Centrum Solidarności ma być otwarta w pierwszej połowie 2014 r. Budynek powstaje na działce o powierzchni ponad jednego hektara, na terenie należącym niegdyś do Stoczni Gdańskiej, w pobliżu pomnika Poległych Stoczniowców. Budowa trwa od jesieni 2010 r.
„Ja w którymś momencie to sprawdzę, bo celem budowy Europejskiego Centrum Solidarności było upamiętnić przeszłość, bohaterów, tamte dni, wielkie zwycięstwo; a jednocześnie z tego miejsca próbować rozwiązywać problemy polskie, europejskie i światowe. W zależności od spotkań na ten temat, czy będą istotne i ważne, będę w nich uczestniczył i dorzucę swoje pięć groszy" - zapowiedział Wałęsa.
„Ja w którymś momencie to sprawdzę, bo celem budowy Europejskiego Centrum Solidarności było upamiętnić przeszłość, bohaterów, tamte dni, wielkie zwycięstwo; a jednocześnie z tego miejsca próbować rozwiązywać problemy polskie, europejskie i światowe. W zależności od spotkań na ten temat, czy będą istotne i ważne, będę w nich uczestniczył i dorzucę swoje pięć groszy" - zapowiedział Wałęsa.
Podczas inauguracyjnego posiedzenia Rady ECS w piątek Wałęsa będzie nieobecny - będzie przebywał w tym czasie za granicą.
Były przywódca Solidarności w kwietniu 2011 r. wycofał się z udziału w Radzie ECS - reprezentował go w tym gremium poseł PO Jerzy Borowczak. Był to sprzeciw przeciwko nominacji na funkcję dyrektora ECS Basila Kerskiego (wygrał konkurs na to stanowisko). Wałęsa tłumaczył wówczas, że jego kandydatem na szefa ECS był sygnatariusz Porozumień Sierpniowych Bogdan Lis.
Rada ECS składa się z 16 osób: pięciu wyznacza prezydent miasta Gdańska, czterech minister kultury i dziedzictwa narodowego, po dwóch samorząd województwa pomorskiego i NSZZ "Solidarność", po jednym Fundacja Centrum Solidarności (FCS) i Lech Wałęsa.
W gremium tym zasiada także przewodniczący Kolegium Historyczno-Programowego ECS.
W składzie nowej Rady ECS na lata 2012-2016, którą powołał prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, oprócz Lecha Wałęsy znaleźli się: Władysław Frasyniuk, Adolf Juzwenko, Andrzej Paczkowski, Andrzej Wielowieyski (zgłoszeni przez ministra kultury); Jan Kozłowski, Władysław Zawistowski (zgłoszeni przez marszałka województwa); Bogdan Biś, Roman Gałęzewski (zgłoszeni przez Solidarność); Ewa Zydorek jak przedstawiciel Fundacji Centrum Solidarności oraz przewodniczący Kolegium Historyczno-Programowego ECS Bogdan Borusewicz.
Przedstawicielami prezydenta Gdańska w Radzie ECS są: Paweł Adamowicz, abp Tadeusz Gocłowski, Ireneusz Krzemiński, Janusz Reiter i Jacek Taylor.
Posiedzenia Rady ECS odbywają się co najmniej dwa razy w roku, członkowie rady pełnią swoje funkcje społecznie.
Do zadań Rady ECS należy m.in. zatwierdzanie strategii i planu wieloletniego ECS i ocena sprawozdania finansowego centrum. Rada ma też prawo wyrażać opinie w takich sprawach jak zaciąganie przez władze placówki zobowiązań na kwotę powyżej miliona złotych, a także we wszystkich istotnych sprawach związanych z działalnością instytucji. (PAP)
rop/ hes/ bk/