Białoruskie Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna” otrzymało nagrodę specjalną Kapituły Nagrody Orła Jana Karskiego. Decyzja o specjalnym wyróżnieniu dla organizacji, kierowanej przez Alaksandra Białackiego, zapadła 15 sierpnia w formie elektronicznej.
O decyzji poinformował PAP w nocy z soboty na niedzielę członek Kapituły i przewodniczący Towarzystwa Jana Karskiego Waldemar Piasecki. Zaznaczył, że jej wręczenie planowane jest "w najbliższym możliwym terminie, na jaki pozwoli rozwój wydarzeń na Białorusi".
Kapituła zdecydowała, by obok już przyznanych dwóch nagród dorocznych, nagrodą specjalną uhonorować Białoruskie Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna" "za długoletnią obronę praw ludzkich, godności i demokracji oraz budowanie świadomości społecznej, że żadna dyktatura nie jest wieczna" - zaznaczył w komunikacie.
"Dziś naród białoruski demonstruje to akcją masowego sprzeciwu wobec panującej dyktatury" - dodał Piasecki.
Kapituła przypomniała, że działalność Centrum integralnie wiąże się z osobą jego dyrektora - Alaksandra Białackiego, który w 1996 roku, po serii przypadków brutalnego rozpędzania demonstracji przez reżimowe siły porządkowe stanął na czele "Wiasny".
"Był za to prześladowany i ponad dwudziestokrotnie karany - w tym więzieniem" - przypominają członkowie kapituły.
"Oczywiste fałszerstwo wyborów prezydenckich, odbierające zwycięstwo Swiatłanie Cichanouskiej, przebrało miarę rozgoryczenia narodu białoruskiego, który wbrew represjom, domaga się prawdy i sprawiedliwości" - ocenili nagradzający.
Ich zdaniem "elementarne poczucie solidarności oraz pamięć jak wielkim wsparciem dla polskich aspiracji wolnościowych była postawa świata cywilizacji Zachodu, jest nakazem okazania dziś takiej samej solidarności Białorusi".
"Na miarę swoich skromnych możliwości Kapituła Nagrody Orła Jana Karskiego czyni to poprzez swoją decyzję. Jesteśmy najgłębiej przekonani, że patron i twórca nagrody ten werdykt wsparłby bez cienia wątpliwości" - ocenili jurorzy.
Kapituła przypomniała też związki Karskiego z Ziemia Nowogródzką - "rodzina Kozielewskich, z której wywodzi się przyszły bohater Jan Karski". "Na cmentarzu w Nowogródku spoczął w 1922 roku brat bohatera - Cyprian, mieszkający wówczas z rodziną innego brata - Mariana, dowodzącego policją nowogrodzką" - wyjaśnił Piasecki.
W komunikacie zacytowano członka kapituły - kardynała Stanisława Dziwisza, który stwierdził, że "naród białoruski potrzebuje w obecnej sytuacji głosu solidarności i jedności w trosce i walce o zachowanie godności człowieka".
"Profesor Julian Kornhauser i Aleksander Kwaśniewski podkreślili, że decyzja jest naturalnym gestem w obronie wartości cywilizacyjnych, jakimi kieruje się świat demokratyczny" - zaznaczyła Kapituła Nagrody Jana Karskiego.
Pod koniec lipca kapituła poinformowała, że tegoroczna Nagroda Orła Jana Karskiego trafi do dominikanina o. Ludwika Wiśniewskiego i Dominiki Kulczyk. O. Wiśniewskiemu przyznano nagrodę "za odwagę serca i sprawiedliwość rozumu w zmaganiach o Kościół i Polskę" a Kulczyk "za dzielenie się dobrem tam, gdzie go brakuje".
Towarzystwo Jana Karskiego w oświadczeniu przesłanym w niedzielę PAP napisało, że lider "Wiasny" Aleksander Białacki podziękował za nagrodę, podkreślając, że jest ona "wsparciem moralnym" dla Centrum, które od 25 lat walczy o prawa człowieka na Białorusi. Białacki dodał - wedle oświadczenia - że to nagroda dla całego narodu Białorusi domagającego się wolności i godności.
"Wszyscy potrzebujemy wsparcia w walce o wolność i niepodległość. Temu służy Nagroda Orła Jana Karskiego. Jej symbolika jest w kontekście misji Jana Karskiego oczywista. To moralna premia dla naszej ciężkiej pracy. Pragnę za tę nagrodę jeszcze raz podziękować. Dodaje nam nam siły" - powiedział Białacki, cytowany w oświadczeniu Towarzystwa Jana Karskiego.
Była to 21. edycja przyznawanej od 2000 r. Nagrody Orła Jana Karskiego. O wyborze laureatów decyduje kapituła złożona m.in. z osób, które zostały nią uhonorowane w latach poprzednich oraz przedstawicieli rodziny Jana Karskiego.
Orły Jana Karskiego przyznano m.in. Jackowi Kuroniowi, ks. prof. Józefowi Tischnerowi, Markowi Edelmanowi, Tadeuszowi Mazowieckiemu, Orianie Fallaci, Lechowi Wałęsie, Karolowi Modzelewskiemu, Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie i Borysowi Niemcowowi.
Na nagrodę składa się dyplom i statuetka orła z brązu na marmurowej podstawie. Karski mówił, że chce, by nagroda jego imienia trafiała do tych, którzy "godnie nad Polską potrafią się zafrasować" oraz tych, którzy "nie będąc Polakami, dobrze Polsce życzą".
Jan Karski (właśc. Jan Kozielewski) urodził się w 1914 r. w Łodzi. Podczas drugiej wojny światowej, będąc kurierem polskiego podziemia jako jeden z pierwszych przedstawił aliantom relację o eksterminacji Żydów na terenach okupowanej Polski. Swoje wojenne wspomnienia opisał w książce pt. "Tajne państwo", po raz pierwszy opublikowanej w 1944 r. Po wojnie Karski uzyskał obywatelstwo amerykańskie, a w 1994 r. honorowe obywatelstwo Izraela.
Zmarł w 13 lipca 2000 r. w Waszyngtonie. Prezydent USA Barack Obama odznaczył go pośmiertnie prezydenckim Medalem Wolności 29 maja 2012 r. (PAP)
ago/ jm/
mro/ skr/