Pragnę wyrazić najwyższe uznanie dla kolosalnego dorobku pana, Mistrzu, zarówno jako światowego formatu pianisty, jak i twórcy - napisał wicepremier, szef resortu kultury Piotr Gliński w liście do obchodzącego jubileusz 80-lecia jazzmana, pianisty Adama Makowicza.
Jak przypomniano na stronie MKiDN, we wtorek "legenda jazzu, mistrz improwizacji, wybitny pianista Adam Makowicz obchodzi osiemdziesiąte urodziny".
"Niech mi będzie wolno złożyć panu najserdeczniejsze życzenia z okazji osiemdziesiątych urodzin" - napisał prof. Piotr Gliński w liście gratulacyjnym skierowanym do jubilata.
"Choć początki pańskiej drogi artystycznej, w krakowskim klubie jazzowym Helicon, nie były łatwe - to nieustępliwe poszukiwanie własnego języka muzycznej wypowiedzi zaowocowało uznaniem melomanów i przyniosło sławę. Wkład, jaki wniósł pan, w historię polskiego i światowego jazzu, jest nadzwyczajny. Założona przez Pana wraz z Tomaszem Stańko w latach 60-tych grupa Jazz Darings uważana jest za pierwsze europejskie combo freejazzowe" - przypomniał w liście szef resortu kultury.
Gliński zaznaczył, że sukcesy Makowicza "na najświetniejszych estradach koncertowych świata, rejestracje fonograficzne, telewizyjne i radiowe dokonywane w najwyżej cenionych wytwórniach i oficynach wydawniczych budzą zachwyt i są powodem do autentycznej dumy".
"W trakcie swojej drogi artystycznej współpracował pan z najwybitniejszymi polskimi jazzmanami, m.in. Andrzejem Kurylewiczem, Zbigniewem Namysłowskim, Michałem Urbaniakiem czy Janem +Ptaszynem+ Wróblewskim, a także takimi gigantami jazzu jak Sarah Vaughan, Benny Goodman, Herbie Hancock czy Freddie Hubbard" - podkreślił wicepremier.
"Dziękujemy nie tylko za setki wielkich kreacji jazzowych, lecz także dzieł z obszaru muzyki klasycznej, które wykonywał pan na najwyżej cenionych światowych festiwalach i renomowanych estradach, za partnerów mając często najszacowniejsze zespoły symfoniczne Ameryki i Europy jak National Symphony of Washington czy London Philharmonic Orchestra" - czytamy w liście opublikowanym na stronie MKiDN.
Wicepremier zwrócił uwagę, że "szczególną satysfakcję melomani polscy odczuwają także dzięki pańskiej niezłomnej postawie patriotycznej, prezentowanej nieodmiennie od wielu dekad, na arenie międzynarodowej".
"Maestro, proszę przyjąć najlepsze myśli oraz serdeczne życzenia samych rzeczy najlepszych, realizacji planów, a także wielu dalszych sukcesów artystycznych" - zakończył swój list Gliński.
Adam Makowicz urodził się 18 sierpnia 1940 r. w Gnojniku na Zaolziu. Jest absolwentem Państwowej Szkoły Muzycznej im. Karola i Antoniego Szafranków w Rybniku.
Muzyk swoją drogę artystyczną rozpoczął w krakowskim klubie jazzowym Helicon. W latach 60. XX w. razem z Tomaszem Stańko powołał do życia grupę Jazz Darings, uznawaną za pierwsze europejskie combo freejazzowe. Przez wiele lat muzycznej aktywności współpracował z najwybitniejszymi polskimi jazzmanami, m.in. Andrzejem Kurylewiczem, Zbigniewem Namysłowskim, Michałem Urbaniakiem i Janem "Ptaszynem" Wróblewskim, a także z międzynarodowymi gwiazdami jazzu, m.in. z Sarah Vaughan, Bennym Goodmanem, Herbie'm Hancockiem i Freddie'm Hubbardem.
Jak przypomniano na stronie MKiDN, repertuar Makowicza obok typowych standardów i utworów jazzowych obejmuje również muzykę klasyczną, w tym interpretacje dzieł Fryderyka Chopina. Jego specjalnością stały się koncerty oraz płyty monograficzne poświęcone wielkim twórcom z pogranicza muzyki jazzowej i rozrywkowej.
Był wielokrotnie solistą orkiestr i zespołów kameralnych, takich jak National Symphony of Washington, London Royal Philharmonic Orchestra, Moscow Symphony Orchestra, Orkiestra Filharmonii Narodowej, Orkiestra Kameralna Polskiego Radia "Amadeus", Polska Filharmonia Kameralna, Toruńska Orkiestra Symfoniczna, Chester String Quartet, Amici String Quartet i Kwartet "Wilanów".
"Niezwykły entuzjazm melomanów oraz wysokie oceny recenzentów zyskał jego występ w duecie z Leszkiem Możdżerem w Carnegie Hall we wrześniu 2004 r. Koncert - pojedynek pomiędzy Mistrzem i wschodzącą gwiazdą jazzu, został utrwalony na płycie CD i DVD. Album osiągnął status platynowej płyty" - czytamy na stronie MKiDN.(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ aszw/