Grand Prix 12. edycji Solanin Film Festiwalu w Nowej Soli (Lubuskie) zdobył film „Synek” w reż. Pawła Chorzępy. Film opowiada o trudnej miłości między ojcem a synem – poinformował dyrektor Festiwalu Konrad Paszkowski.
„W tym roku twórcy filmowi przysłali na nasz festiwal prawie 200 produkcji. Po selekcji organizatorzy wybrali 30 filmów, które walczyły o nagrody w trzech kategoriach: konkurs niezależny, konkurs animacji, konkurs offowy z podziałem na dokument i fabułę” – powiedział Paszkowski.
W kategorii Kina Niezależnego za najlepszy film jury uznało „Psychomachię” Mateusza Kułacza. Obraz składa się z trzech rozdziałów, w których poznajemy losy trzech bohaterów: sprzątacza, bogacza i artysty. Za najlepszy dokument w kategorii Kino Offowe uznano film pt. „Mój kraj taki piękny” w reżyserii Grzegorza Paprzyczka. To dokumentalny portret Polski, w której ścierają się siły reprezentujące zupełnie odmienne światopoglądy. Z kolei film „Nie zmieniaj tematu” Huberta Patynowskiego według jury miał najlepszą fabułę w kategorii Kina Offowego. Obraz ukazuje relacje i zasady panujące w środowisku osiedlowych „ziomków”.
W Konkursie Animacji zwyciężył film pt. „Quidquid Latine dictum sit, altum videtur” Julii Orlik. To opowieść o drucianej dziewczynce, która nie chce już dłużej być z drutu, i wyrusza więc w podróż, aby znaleźć rozwiązanie swojego problemu.
W tym roku oprócz udziału w pokazach filmowych, festiwalowa publiczność mogła spotkać się ze znanymi ludźmi świata kina, m.in. Adamem Woronowiczem czy Piotrem Adamczykiem.
Jak wskazują organizatorzy, Festiwal jest skierowany głównie do młodych miłośników kina, chcących nie tylko poznawać twórczości profesjonalistów, ale i samemu spróbować swoich sił w sztuce filmowej.
Projekcje odbywały się w salach Nowosolskiego Domu Kultury. Impreza jest współfinansowana przez samorząd Województwa Lubuskiego. (PAP)
Autor: Marcin Rynkiewicz
mmd/aszw/