Pamiątki po wybitnym pianiście Władysławie Szpilmanie: fortepian Steinway, partytura, pióro wieczne, zegarek i inne przedmioty, przez rodzinę zwane amuletami, znajdą się na wtorkowej aukcji w DESA Unicum w Warszawie.
Na fortepianie marki Steinway artysta grał i komponował; pióro oraz zegarek kieszonkowy, które ocalały z getta, "zagrały" w nagrodzonym trzema Oscarami filmie w reżyserii Romana Polańskiego "Pianista"; ocalała za granicą partytura suity "Życie maszyn" - to tylko kilka z 50 niezwykłych przedmiotów należących do pianisty, które są eksponowane na wystawie w Salonie DESA Unicum, a we wtorek 22 września będą licytowane na aukcji w siedzibie tego Domu Aukcyjnego.
Towarzyszem muzycznej kariery artysty był fortepian Steinway z 1937 r., który stał w domu pianisty aż do jego śmierci. To na nim komponował największe szlagiery. Zdobiły go zdjęcia Artura Rubinsteina oraz skrzypka Bronisława Gimpla z osobistymi dedykacjami dla Szpilmana.
Niezwykły zbieg okoliczności sprawił – jak można przeczytać w materiałach zapowiadających aukcję - że również do dziś zachował się rękopis utworu "Życie maszyn", wczesnej kompozycji artysty. Dzięki temu, że została przed wojną wysłana za granicę, ocalała.
Uzupełnieniem muzycznej historii jest metronom oraz stopery używane przez Szpilmana przy komponowaniu. Jak wspominała żona pianisty, Halina Szpilman, wstawał wcześnie rano i przez kilka godzin ćwiczył przy fortepianie, grając muzykę poważną. Utwory rozrywkowe komponował w międzyczasie.
Zegarek kieszonkowy Omega oraz pióro Mont Blanc to jedyne przedmioty, jakie Szpilmanowi udało się zachować z czasu wojny. Towarzyszyły mu w okresie, kiedy mieszkał w Getcie Warszawskim, a także, gdy ukrywał się w ruinach warszawskich kamienic. Stanowiły one dla niego swoisty amulet. Przedmioty te są opisane w jego autobiografii oraz zostały pokazane w filmie "Pianista".
Na aukcji znajdą się też ulubione fajki i szachy turystyczne, spinki do mankietów i muszki koncertowe, a także malarstwo oraz rzemiosło, które stanowiło część wystroju domu Szpilmana przy ul. Gimnastycznej w Warszawie.
Kolekcja została przekazana przez synów Władysława Szpilmana – Krzysztofa i Andrzeja. "Celem aukcji jest ukoronowanie działań upamiętniających życie i dokonania ich ojca" – zaznaczają synowie artysty.
Do tej pory jedyną, dostępną publicznie pamiątką po kompozytorze, był krawat z czasów getta znajdujący się w Muzeum POLIN. Jak poinformował PAP Jakub Woźniak, kierownik działu komunikacji Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN "Muzeum POLIN jeszcze nie podjęło decyzji czy weźmie udział w aukcji pamiątek po Władysławie Szpilmanie".
23 września 1939 roku Władysław Szpilman, wśród huku spadających na Warszawę bomb, grał przez pół godziny ostatni recital utworów Fryderyka Chopina w rozgłośni Polskiego Radia. To właśnie tego dnia niemieckie bombardowania przerwały na lata funkcjonowanie rozgłośni i brutalnie przerwały karierę artysty.
W czasie okupacji hitlerowskiej, aby utrzymać rodziców, siostrę i brata, Szpilman grał w kawiarniach i salkach koncertowych. W 1940 r. znalazł się w utworzonym przez Niemców getcie warszawskim. Z całej rodziny tylko on ocalał; dzięki pomocy żydowskiego policjanta uniknął deportacji do obozu zagłady w Treblince.
Pracował niewolniczo jako robotnik budowlany do momentu, gdy w 1943 r. udało mu się uciec na tzw. aryjską stronę Warszawy. Ukrywał się m.in. w ruinach domu w alei Niepodległości 223, gdzie odkrył go Niemiec, kapitan Wehrmachtu Wilm Hosenfeld, który dostarczał mu żywność. Tę właśnie historię pomocy, jakiej udzielił artyście Hosenfeld Roman Polański opowiedział w filmie "Pianista".
Po wojnie Szpilman skomponował ponad 500 popularnych piosenek m.in. "Trzej przyjaciele z boiska" czy "Tych lat nie odda nikt". Był również kompozytorem sygnału Polskiej Kroniki Filmowej, musicali, muzyki filmowej i do przedstawień teatralnych. Zmarł w 2000 roku.
Władysław Szpilman wciąż interesuje twórców kultury. Jesienią planowana jest premiera przedstawienia "Pianista" na Off-Brodway w Nowym Jorku. Jego reżyserką jest dramaturg i autorka scenariuszy, Emily Mann. Twórczyni przeszła do historii dzięki wybitnym inscenizacjom na Broadwayu takim, jak "Morderstwo w Orient Expressie" i "Tramwaj zwany pożądaniem". Była dwukrotnie nominowana do prestiżowej nagrody Tony.
Nowością rynku wydawniczego jest książka ze wspomnieniami Heleny Szpilman zatytułowana "Żona pianisty".
Aukcja "Władysław Szpilman. Memorabilia", 22 września 2020, godz. 19, Dom Aukcyjny DESA Unicum, ul. Piękna 1A, Warszawa. Licytować można będzie online, przez aplikację oraz telefonicznie i przez zlecenie stałe. Aukcja transmitowana będzie na żywo w kanałach społecznościowych DESA Unicum.(PAP)
Anna Bernat
abe/ dki/