W międzynarodowym badaniu wiedzy i umiejętności z matematyki oraz nauk przyrodniczych TIMSS polscy uczniowie klas IV szkoły podstawowej, jeśli chodzi o osiągnięcia matematyczne zajęli 26. miejsce wśród 58 krajów biorących udział w badaniu, a jeśli chodzi o nauki przyrodnicze - miejsce 16.
TIMSS - Trends in International Mathematics and Science Study to - obok badania PISA - jedno z najważniejszych międzynarodowych porównawczych badań edukacyjnych. We wtorek opublikowano wyniki badania przeprowadzonego na przełomie kwietnia i maja 2019 r.
Z raportu opublikowanego na stronie internetowej badania www.timss2019.org wynika, że w zakresie wiedzy matematycznej polscy uczniowie klas IV szkoły podstawowej uzyskali 520 punktów, przy średniej badania 500 punktów. Zajęli 26 miejsce. Najwyższe wyniki osiągnęli uczniowie z Singapuru - 625 punktów, Hongkongu - 602 punkty, Korei - 600 punktów, Tajwanu - 599 punktów i Japonii - 593 punkty.
Lepsze wyniki niż polscy czwartoklasiści uzyskali także uczniowie z Federacji Rosyjskiej, Irlandia Północnej, Anglii, Irlandii, Łotwy, Norwegia, Litwy, Austrii, Holandii, Stanów Zjednoczonych, Czech, Belgii, Cypru i Finlandii.
Wyniki wyższe, lecz statystycznie podobne jak polscy uczniowie, uzyskali uczniowie z Portugalii, Danii, Węgier, Turcji, Szwecji i Niemiec. Wyniki niższe, lecz też statystycznie podobne, mają uczniowie z Australii, Azerbejdżanu, Bułgarii i Włoch.
W zakresie wiedzy z nauk przyrodniczych, przy średniej badania 500 punktów, polscy czwartoklasiści uzyskali 531 punktów i zajęli 16 miejsce. Także w tym zakresie wiedzy najlepsze wyniki ponownie uzyskano w Singapurze - 595 punktów, a kolejne miejsca zajęli czwartoklasiści z Korei - 588 punktów, Federacji Rosyjskiej - 567 punktów, Japonii - 562 punktów i Tajwanu - 558 punktów. Wyższe wyniki niż polscy czwartoklasiści uzyskali uczniowie z Finlandii, Łotwy, Norwegii, Stanów Zjednoczonych i Litwy.
Wyniki wyższe, lecz statystycznie podobne jak polscy uczniowie, uzyskali uczniowie ze Szwecji, Anglii, Czech i Australii. Wyniki niższe, lecz statystycznie podobne, mają uczniowie z Hongkong, Węgier, Irlandii i Turcji.
Polscy uczniowie klas IV w badaniu przeprowadzonym 2019 r. osiągnęli niższe rezultaty niż w poprzedniej edycji badania przeprowadzonej w 2015 r. Wówczas polscy uczniowie zajęli 17. miejsce pod względem osiągnięć matematycznych na 49 krajów uczestniczących w badaniu, a pod względem osiągnięć przyrodniczych zajęli 9. miejsce na 47 krajów.
Komentując wyniki badania TIMSS 2019 wiceminister Maciej Kopeć podkreślił, że analizując wyniki badania należy wziąć pod uwagę przede wszystkim to, w jakim stopniu na ich wynik wpłynął ubiegłoroczny strajk nauczycieli, wprowadzenie nowej podstawy programowej oraz to, że udział w badaniu wzięli uczniowie, którzy swoją edukację rozpoczęli w wieku sześciu lat.
Zwrócił uwagę na to, że średni wiek polskich uczniów biorących udział w obecnej edycji badania był niższy niż w poprzedniej i wynosił 10,2 lat, podczas gdy wówczas wynosił 10,8 lat. Wskazał, że w grupie wiekowej poddanej badaniu TIMSS 2019 znaleźli się uczniowie urodzeni w 2009 r. i II połowie 2008 r., a tym samym wyraźnie wzrósł rozrzut wiekowy poddanego badaniu rocznika czwartoklasistów.
"Należy się zastanowić, na ile przyczyną obniżenia wyników TIMSS 2019 była tzw. reforma sześciolatków i czy mamy do czynienia z porażką tej reformy widoczną w tym badaniu" - mówił Kopeć.
Wskazał też, jeśli chodzi o nauki przyrodnicze na to, że uczniowie, którzy uczestniczyli w badaniu w 2015 r. uczyli się według innej podstawy programowej niż ci, którzy brali udział w badaniu w 2019 r.
Na stronie internetowej Ministerstwa Edukacji Narodowej opublikowano omówienie wyników badania.
"Nasi uczniowie lubią matematykę i przyrodę, chwalą swoich nauczycieli i rozumieją, co nauczyciel do nich mówi. Nie brakuje jednak takich, których lekcje nudzą i mają trudności z ich zrozumieniem, w szczególności matematyki. W porównaniu z chłopcami, dziewczynki są lepsze z biologii, a także w rozumowaniu i znajomości podstaw metody naukowej. Chłopcy lepiej poradzili sobie za to z geografią oraz w zadaniach fizyko-technicznych" - czytamy w omówieniu.
"Polscy uczniowie zespołowo lepiej poradzili sobie w matematyce z rozumowaniem, słabiej w zadaniach wymagających wiedzy, wiadomości i znajomości arytmetyki. Mocną stroną naszych uczniów są elementy statystyki, odczytywanie tabel i wykresów, a w przyrodzie, stosowanie wiedzy. Słabsze wyniki uczniowie otrzymali z wiedzy i rozumowania, a także rozumienia zasad myślenia naukowego czy z zadań z podstaw fizyki" - podano.
Wskazano też, że w Polsce i sześciu innych krajach chłopcy poradzili sobie z zadaniami matematycznymi nieznacznie lepiej od dziewczynek (statystycznie istotna różnica to 8 punktów). Mimo wyższej średniej, osiągnięcia chłopców są jednak bardziej zróżnicowane. Więcej jest chłopców, którzy osiągają bardzo słabe i bardzo dobre wyniki. Umiejętności dziewczynek są zaś bardziej wyrównane. Nie ma natomiast różnic między średnim wynikiem chłopców i dziewczynek w przyrodzie.
Zauważono także, że dzieci lepiej wykształconych rodziców osiągają wyższe wyniki. W IV klasie szkoły podstawowej różnica między przeciętnymi umiejętnościami ucznia mającego rodziców z wykształceniem najwyżej zasadniczym zawodowym, a ucznia, którego przynajmniej jeden rodzic ma wykształcenie wyższe, wynosi aż 76 punktów w matematyce i 70 punktów w przyrodzie.
Wyniki badania pokazały, że dzieci lepiej wykształconych rodziców wcześniej zaczynały edukację przedszkolną i uczęszczały do żłobka (badany nie była jeszcze objęty rozszerzeniem prawa do opieki przedszkolnej w wieku 3 lat). Status społeczno-ekonomiczny różnicuje częstość aktywności edukacyjnych podejmowanych przez rodziców z dziećmi w ich wczesnym dzieciństwie. Dodatkowo uczęszczanie na płatne zajęcia poza szkołą także sprzyja zwiększaniu nierówności.
Z badania wynika również, że polscy uczniowie bardzo dobrze oceniają przystępność prowadzenia lekcji przez swoich nauczycieli: 91-93 proc. uważa, że ich nauczyciele dobrze tłumaczą matematykę i przyrodę. Opinie polskich czwartoklasistów o przystępności prowadzenia lekcji są nieco bardziej krytyczne niż opinie ich rówieśników z innych krajów. Ok. 20 proc. polskich czwartoklasistów przyznało np., że nie rozumie wszystkiego, co mówi nauczyciel.
"Polscy czwartoklasiści lubią uczyć się matematyki i przyrody, ale znacznie mniej niż ich rówieśnicy w innych krajach. Dla 30 proc. uczniów matematyka jest nudna. Niewiele mniej uczniów, bo 22 proc. wypowiada się w ten sam sposób o przyrodzie. Co trzeci polski czwartoklasista uważa, że matematyka jest dla niego trudniejsza niż dla większości uczniów w jego klasie – w przyrodzie sądzi tak co czwarty uczeń" - czytamy.
Badanie TIMSS jest koordynowane przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Mierzenia Osiągnięć Szkolnych – IEA z siedzibą w Amsterdamie. Przeprowadzane jest co cztery lata począwszy od 1995 r. Polska wzięła do tej pory udział w TIMSS trzykrotnie – w roku 2011, 2015 i 2019. W 2011 r. badano trzecioklasistów, a w latach 2015 i 2019 badanie objęło uczniów klasy IV. Badanie TIMSS realizowane jest też w klasach VIII, jednak Polska nie bierze udział w tej części badania.
Badanie w 2019 r. w Polsce przeprowadził Instytut Badań Edukacyjnych na zlecenie Ministerstwa Edukacji Narodowej - przeprowadzono je na reprezentatywnej próbie 4882 uczniów klas IV z 149 szkół podstawowych; do badania losowani są nie pojedynczy uczniowie, ale całe klasy. Oprócz badania sprawdzającego wiedzę i umiejętności uczniów przeprowadzane jest też badanie ankietowe, w którym oprócz uczniów biorą udział ich rodzice, nauczyciele uczący ich matematyki i przyrody oraz dyrektorzy szkół.
W ostatniej edycji badania wzięli udział uczniowie z 58 krajów świata - łącznie ponad 300 tys. czwartoklasistów z ok. 11 tys. szkół. (PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
dsr/ mhr/