Wznowiona została klasyczna pozycja biblistyki „Dzieje Pawła z Tarsu” ks. Eugeniusza Dąbrowskiego.
Z tej okazji odbyła się dyskusja wokół książki i jej bohatera.Zorganizował ją wydawca - „Teologia Polityczna” w warszawskim klasztorze dominikanów przy ul. Freta.
Pierwsze wydanie „Dziejów Pawła z Tarsu” ukazało się w 1943 roku.
„To wyczerpująca biografia i charakterystyka osoby Pawła z Tarsu, praca napisana językiem przystępnym. Jest trochę publikacji w języku polskim o Pawle z Tarsu, ale często czytam zdanie po zdaniu i nic nie rozumiem, chociaż mam doktorat z teologii” - powiedział ks. Andrzej Tulej, biblista z Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie.
„Nie jest to suchy wykład teologiczny. Otrzymujemy kontekst geograficzny, historyczny i obyczajowy działalności św. Pawła” - dodał filozof dr Rafał Tichy z Uniwersytetu Warszawskiego, stwierdzając, że monumentalność pracy ks. Dąbrowskiego (liczy ok. 800 stron), jest proporcjonalna wobec monumentalności dzieła Pawła z Tarsu i oddaje mu sprawiedliwość.
„To wyczerpująca biografia i charakterystyka osoby Pawła z Tarsu, praca napisana językiem przystępnym. Jest trochę publikacji w języku polskim o Pawle z Tarsu, ale często czytam zdanie po zdaniu i nic nie rozumiem, chociaż mam doktorat z teologii” - powiedział ks. Andrzej Tulej, biblista z Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie.
Tichy powiedział, że autor, ks. Eugeniusz Dąbrowski, przedstawia św Pawła jako Żyda z diaspory, któremu hellenistyczne wykształcenie pozwoliło na bardziej uniwersalne spojrzenie na świat i kwestie religijne. Natomiast – z czym się Tichy nie zgodził – wyraźnie deprecjonował wykształcenie żydowskie, rzekomo zawężające punkt widzenia.
„Ale gdy autor analizuje wykorzystywanie przez Pawła z Tarsu kultury greckiej do przemiany wody filozofii w wino Ewangelii, jest to wspaniałe” - stwierdził Tichy.
Zwrócił uwagę, że Paweł z Tarsu zrozumiał tajemnicę krzyża. Krzyż postrzegany jako narzędzie tortur, śmierci, stał się krzyżem chwalebnym, przez który przechodzi moc Boga.
Jak powiedział ks. Andrzej Tulej, nie można zrozumieć dobrze chrześcijaństwa bez św. Pawła, bez jego przemiany, bez refleksji nad jego listami. Zaznaczył, że nie jest tak bardzo istotne, które z nich napisał sam, które podyktował a jaką część jego spuścizny spisali jego uczniowie, bowiem najważniejsze jest to, że Kościół zaliczył listy do ksiąg kanoniczych.
Biblista stwierdził, że św. Paweł jest nadal tajemnicą, kimś kogo można wciąż na nowo odkrywać.
Paweł z Tarsu, nazywany apostołem narodów, z faryzeusza, wroga chrześcijaństwa stał się, po nawróceniu w drodze do Damaszku, jego gorliwym wyznawcą i odegrał wielką rolę w rozszerzaniu się chrześcijaństwa. Odbywał podróże misyjne na terenach dzisiejszej Turcji, Grecji i Włoch. Zginął śmiercią męczeńską w latach 60. pierwszego wieku n.e.
Autor książki, ks. Eugeniusz Dąbrowski, był wybitnym biblistą, przez długi czas był jedynym Polakiem posiadającym stopień doktora nauk biblijnych, autorem przekładu Nowego Testamentu.
Portal dzieje. pl prowadzony przez PAP i MHP był jednym z patronów medialnych spotkania poświęconego „Dziejom Pawła z Tarsu”.
tst (PAP)