W Zwierkach koło Zabłudowa (Podlaskie), rodzinnej miejscowości prawosławnego męczennika Gabriela, zakończyły się w sobotę dwudniowe uroczystości ku jego czci. Żyjący w XVII wieku Gabriel to święty Ziemi Białostockiej i patron prawosławnej młodzieży.
Głównej sobotniej liturgii przewodniczył abp Jakub, ordynariusz prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej, w asyście biskupa supraskiego Grzegorza i gościa z Grodna na Białorusi, biskupa Artemiusza. Uroczystość odbyła się w konsekrowanej jesienią 2012 roku cerkwi, której patronem jest męczennik Gabriel. Wzięły w niej udział tłumy wiernych.
Obchody rozpoczęły się już w piątek po południu, a część wiernych przybyła na nie w pieszych pielgrzymkach. Największą z nich była pielgrzymka z Białegostoku, rokrocznie organizowana przez Bractwo Młodzieży Prawosławnej. W tym roku wzięło w niej udział ok. 600 osób. Piesze pielgrzymki doszły do Zwierek także m.in. z Bielska Podlaskiego, Hajnówki i Gródka.
Na czas uroczystości, relikwie męczennika Gabriela zostały przeniesione do cerkwi w Zwierkach z prawosławnej katedry św. Mikołaja w Białymstoku, gdzie są przechowywane od ponad 20 lat.
Święto cerkiewne ku czci Gabriela przypada rokrocznie 3 maja. W tym roku w tym terminie wierni obrządków wschodnich obchodzili jednak uroczystości Wielkiego Piątku. Dlatego obchody przesunięte zostały na kolejny tydzień.
Święty Gabriel Gowdel urodził się w Zwierkach w 1684 roku w pobożnej rodzinie prawosławnej. Gdy miał 6 lat, został w nieznanych okolicznościach uprowadzony z domu i zamordowany. Jego ciało znaleziono dziewięć dni po zabójstwie na łące niedaleko wsi. Przekaz głosi, że zwłok strzegła przed ptactwem sfora psów.
Święty Gabriel Gowdel urodził się w Zwierkach w 1684 roku w pobożnej rodzinie prawosławnej. Gdy miał 6 lat, został w nieznanych okolicznościach uprowadzony z domu i zamordowany. Jego ciało znaleziono dziewięć dni po zabójstwie na łące niedaleko wsi. Przekaz głosi, że zwłok strzegła przed ptactwem sfora psów.
Kiedy po prawie trzydziestu latach przypadkowo naruszono grób chłopca, bo szukano miejsc do pochówku zmarłych w wyniku epidemii, odkryto, że ciało nie uległo rozkładowi. Przeniesiono je wówczas uroczyście do krypty cmentarnej w Zwierkach. Wtedy epidemia ustała.
Podstawą kultu świętego stały się liczne uzdrowienia proszących o to przy jego grobie. Po pożarze w 1746 r. kaplicy w Zwierkach, zwłoki chłopca przeniesiono do pobliskiego Zabłudowa. Stąd Gabriel często określany jest mianem "zabłudowskiego".
Potem przez wiele lat relikwie wędrowały po Kresach Wschodnich. W 1944 roku trafiły do Grodna, skąd po kilkudziesięciu latach zostały przekazane polskiej Cerkwi i we wrześniu 1992 roku uroczyście przeniesione do białostockiej katedry. Rocznice tej uroczystości także są ważnym wydarzeniem w życiu Cerkwi w Polsce.
Na co dzień relikwiami opiekują się siostry zakonne z monasteru Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Początkowo mieścił się on w białostockich Dojlidach, we wrześniu 2008 roku został przeniesiony do Zwierek, gdy został tam wybudowany nowy dom zakonny przy wykańczanej cerkwi. W 2007 roku w lesie w pobliżu tej świątyni, postawiono krzyż upamiętniający miejsce pochówku Gabriela w 1690 roku. (PAP)
rof/ jbr/