Ich walka nie poszła na marne. Gdziekolwiek posłał ich los służyli polskiej niepodległości. Trzeba, aby w każdej miejscowości znalazło się miejsce na upamiętnienie bohaterów – podkreślił premier Mateusz Morawiecki, który odwiedził w niedzielę Czyżew (Podlaskie).
"Ich walka nie poszła na marne. Gdziekolwiek posłał ich los służyli polskiej niepodległości. Trzeba, aby w każdej miejscowości znalazło się miejsce na upamiętnienie bohaterów. Dziś miałem okazję oddać im hołd przed pomnikiem w Czyżewie. Warto zwrócić uwagę na losy tego pomnika…" - napisał w niedzielę Morawiecki na Twitterze.
"Ich walka nie poszła na marne. Gdziekolwiek posłał ich los służyli polskiej niepodległości. Trzeba, aby w każdej miejscowości znalazło się miejsce na upamiętnienie bohaterów. Dziś miałem okazję oddać im hołd przed pomnikiem w Czyżewie. Warto zwrócić uwagę na losy tego pomnika…" - napisał w niedzielę Morawiecki na Twitterze.
Na stronach gminy Czyżew można przeczytać, że w 1931 roku na Małym Rynku wzniesiono pomnik ku czci poległych polskich żołnierzy i marszałka Piłsudskiego. Pomnik miał postać trzymetrowej kolumny z tablicą, na której widniał napis: "Cześć bohaterom poległym za Niepodległość Ojczyzny".
W 1939 r. po wkroczeniu wojsk sowieckich, pomnik został zniszczony i zakopany. Odkopano go dopiero w 1981 r. i ustawiono na poprzednim miejscu. W roku 2003 został gruntownie odrestaurowany i zwieńczony sylwetką orła. Obecnie na tablicy widnieje napis: "Polakom poległym w walkach o odzyskanie niepodległości naszej ojczyzny, pomnik wzniesiony w 1928 zniszczony i zakopany w 1940 odkopany i odbudowany 1981-83, rodacy". W Czyżewie monument nazywany jest Pomnikiem Niepodległości.(PAP)
autor: Krzysztof Kowalczyk
krz/ pat/