W piątek wieczorem w szpitalu na ul. Wołoskiej zmarł w wieku 78 lat arcybiskup senior diecezji warszawsko-praskiej i wizytator apostolski w Medjugorje Henryk Hoser. O jego śmierci poinformował PAP ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej biskup Romuald Kamiński.
Abp Henryk Hoser był pallotynem, misjonarzem, lekarzem, od maja 2008 r. do grudnia 2017 r. był biskupem warszawsko-praskim.
Wcześniej pełnił funkcję sekretarza pomocniczego w watykańskiej Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, ponad 20 lat spędził na misjach w Rwandzie i Zairze. Od 2008 roku abp Hoser przewodził pracom zespołu ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. bioetycznych.
Abp Hoser znalazł się w szpitalu pod koniec lipca 2021 r. Wówczas biskup Kamiński apelował o modlitwę w jego intencji.
Śmierć abp. Hosera to ogromna strata dla polskiego Kościoła. To był naprawdę bardzo wyjątkowy człowiek. Znał nie tylko choroby ciała, ale także choroby duszy, potrafił rozmawiać z ludźmi, był otwarty, potrafił słuchać - powiedział PAP rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak.
Jak zaznaczył ks. Gęsiak, odejście abp Hosera "bardzo dotknęło go osobiście". Przypomniał, że biskupa seniora diecezji warszawsko-praskiej poznał 20 lat temu, kiedy abp Hoser przyjechał do Brukseli po "bardzo trudnych doświadczeniach w Rwandzie". "Był wtedy naocznym świadkiem trudnej rzeczywistości, która doprowadziła do ogromnego rozlewu krwi. Gdy przyjechał do Brukseli wracał do normalności po tych trudnych latach" - mówił ks. Gęsiak.
Podkreślił, że wówczas abp Hoser zaczął swoją posługę w Katolickim Centrum Europejskim, w którym pracę kończył właśnie ks. Gęsiak. "Mogę powiedzieć, że był swego rodzaju kontynuatorem mojej pracy" - zaznaczył. Dodał, że później, kiedy Henryk Hoser został mianowany biskupem warszawsko-praskim, bardzo często odwiedzał go w Warszawie. "Wiele razy prosiłem go o radę, o dobre słowo, i nie pamiętam ani jednej sytuacji, gdy w swojej ogromnej życzliwości, nie chciałby mi pomóc. To był naprawdę bardzo wyjątkowy człowiek" - ocenił ks. Gęsiak.
Zdaniem rzecznika KEP, był to również "bardzo dobrze przygotowany do posługi misyjnej lekarz". "Znał nie tylko choroby ciała, ale także choroby duszy. Znał człowieka, potrafił rozmawiać z ludźmi, był otwarty, potrafił słuchać - co się rzadko zdarza" - zastrzegł.
Według ks. Gęsiaka, najlepszym dowodem na wielkie zaufanie, jakim darzono abp. Hosera, była ostatnia misja, którą otrzymał już jako arcybiskup-emeryt od papieża Franciszka - został specjalnym wysłannikiem papieża Franciszka do Medjugorie. "Tę ostatnią misję wypełniał z wielką gorliwością a zarazem z wielką otwartością na różne trudne komentarze, które w tym temacie się pojawiały" - mówił.
Jak zaznaczył ks. Gęsiak "dla polskiego Kościoła jest to ogromna strata". "Łączymy się w bólu z jego rodziną, z diecezją warszawsko-praską. Myślę, że nasza modlitwa za jego duszę jest dziś bardzo potrzebna" - podkreślił.
Henryk Hoser urodził się 27 listopada 1942 r. w Warszawie w rodzinie znanych ogrodników, Janusza i Haliny z Zabłońskich. Jego ojciec został rozstrzelany w Powstaniu Warszawskim.
W 1960 r. rozpoczął naukę na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej w Warszawie. Studia ukończył w 1966 r., na kolejne dwa lata pozostał na uczelni jako asystent w Zakładzie Anatomii Prawidłowej. W 1969 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego Księży Pallotynów w Ołtarzewie. 8 września 1970 r. złożył pierwszą profesję zakonną i został członkiem Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego (pallotynów). Jako alumn był współtwórcą Grupy Misyjnej, istniejącej w seminarium pallotyńskim do dziś.
Święcenia kapłańskie przyjął 16 czerwca 1974 r. z rąk bp. Władysława Miziołka. Rok później wyjechał na misję do Rwandy. Wcześniej, we Francji, przygotowywał się do pracy misyjnej w Afryce. W Paryżu ukończył m.in. kurs medycyny tropikalnej w CHU Pitie-Salpetriere i w szpitalu Claude Bernard.
Misję w Rwandzie rozpoczynał jako wikary w Kigali, pracował też w szpitalu rejonowym w Kabgayi i w szpitalu uniwersyteckim w Butare. W 1978 r. założył w Kigali Centrum Zdrowia Gikondo, którym kierował przez 17 lat oraz Rwandyjską Akcję Rodzinną dla upowszechniania naturalnych metod planowania rodziny. Stał na czele Stowarzyszenia Ośrodków Lekarskich w Kigali i kierował ośrodkiem monitoringu epidemiologicznego AIDS.
Był proboszczem, organizatorem duszpasterstwa rodzin oraz sesji formacyjnych dla apostolstwa świeckich i środków przekazu. Pełnił funkcję sekretarza komisji tamtejszego episkopatu ds. zdrowia, a także komisji ds. rodziny.
W 1981 r. został przełożonym Delegatury Misyjnej Księży Pallotynów w Rwandzie, a siedem lat później pierwszym superiorem nowo utworzonej regii, obejmującej Rwandę, Zair i Belgię (1988-1991). Był także przewodniczącym Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonnych w Rwandzie.
W 1994 r. uczestniczył w Synodzie Specjalnym dla Afryki jako ekspert w dziedzinie rozwoju i problemów rodziny. W tym samym roku Jan Paweł II ustanowił go wizytatorem apostolskim w Rwandzie i krajach ościennych.
W czasie wojny pomiędzy plemionami Hutu i Tutsi w kwietniu 1994 r. z Rwandy został zmuszony do wyjazdu nuncjusz apostolski. Wówczas ks. Hoser jako wizytator apostolski miał prawa nuncjusza - wizytował diecezje, mianował administratorów apostolskich na wakujące diecezje, pomagał biskupom i klerowi organizować na nowo pracę duszpasterską.
Pod koniec 1994 r. obok ks. Hosera ustanowiono charge d'affaire nuncjatury, którego rolą było śledzenie spraw społeczno-politycznych w Rwandzie, natomiast ks. Hosera - wyłącznie prowadzenie spraw duszpasterskich.
Po powrocie do Europy - w latach 1996-2003 - ks. Hoser był przełożonym Regii Miłosierdzia Bożego pallotynów we Francji i członkiem Rady Misyjnej Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonnych w tym kraju. Od 2004 r. był przełożonym pallotyńskiej prokury misyjnej w Brukseli i duszpasterzem w strukturach Wspólnoty Europejskiej.
We wrześniu 2000 r. przemawiał nad grobem zmarłego w Paryżu redaktora Kultury, Jerzego Giedroycia. "Redaktor wyraził wolę pogrzebu religijnego w Kościele katolickim, który tak często bezlitośnie krytykował. Zapewne Jego wiara była trudna. Pozostanie ona tajemnicą serca, które przestało bić i opisać jej nie sposób" - mówił wtedy.
22 stycznia 2005 r. Jan Paweł II mianował go sekretarzem pomocniczym Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów oraz przewodniczącym Papieskich Dzieł Misyjnych. Nadał mu jednocześnie godność arcybiskupa tytularnego Tepelte - tym samym został pierwszym polskim pallotynem podniesionym do godności arcybiskupa.
24 maja 2008 r. papież Benedykt XVI mianował go biskupem warszawsko-praskim, po przeniesionym na archidiecezję gdańską abp. Sławoju Leszku Głodziu.
W Episkopacie Polski abp Hoser pełnił funkcję przewodniczącego Zespołu Ekspertów ds. Bioetycznych KEP, był też członkiem Komisji Duszpasterstwa i Rady ds. Rodziny KEP.
Od 4 lipca 2009 r. był konsultorem Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów. W tym samym roku Benedykt XVI mianował go uczestnikiem zgromadzenia specjalnego II Synodu dla Afryki.
Jako szef zespołu bioetycznego abp Hoser opowiadał się m.in. za stworzeniem w Polsce narodowego programu zapobiegania i leczenia niepłodności. Podkreślał, że zamiast "inwestować w ryzykowne techniki, takie jak in vitro" rząd powinien przeznaczyć pieniądze na leczenie niepłodności. Podkreślał, że leczenie to nie może polegać na na "technicznej substytucji niepłodności, co powoduje, że osoby które otrzymują dziecko po heroicznych bataliach laboratoryjnych pozostają nadal niepłodne".
W 2010 r. Episkopat z udziałem abp. Hosera przyjął uchwałę, w której stwierdził, że metoda in vitro "narusza godność człowieka i prawa dziecka, jest niezgodna z wiarą chrześcijańską i prawem naturalnym, przemawiają przeciw niej także względy natury biologicznej i medycznej". W wywiadzie dla PAP abp Hoser mówił, że "posłowie, którzy świadomie poprą ustawy dopuszczające metodę in vitro, mrożenie i selekcję zarodków, automatycznie będą poza wspólnotą Kościoła".
Wielokrotnie mówił też o niepłodności jako chorobie cywilizacyjnej. Uważał, że najpoważniejszą z przyczyn niepłodności są m.in. wczesne podejmowanie życia seksualnego i częste zmiany partnerów. Do tego dochodzi trwające przez lata niszczenie płodności poprzez antykoncepcję systemową: hormonalną bądź śródmaciczną. Jak twierdził, jeszcze inną przyczyną problemów związanych z płodnością jest późne podejmowanie decyzji o poczęciu dziecka.
Konsekwentnie opowiadał się przeciw aborcji, nawet w tak radykalnych przypadkach jak usunięcie ciąży powstałej z gwałtu (polskie prawo dopuszcza taką przesłankę legalnej aborcji). "Wiadomo, że stres, niepokój jest jedną z przyczyn psychologicznych np. niepłodności. W tym wypadku stres jest tak silny, że do zapłodnienia rzadziej dochodzi niż w normalnych warunkach" - mówił w 2016 r. w wywiadzie telewizyjnym po tzw. czarnym proteście przeciwko zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego.
8 grudnia 2017 r. papież Franciszek przyjął rezygnację abp. Henryka Hosera z urzędu biskupa warszawsko-praskiego, który skończył 75 lat i przeszedł na emeryturę. Następcą abp. Hosera został bp Romuald Kamiński, którego ingres do katedry nastąpił 20 stycznia 2018 r.
W maju 2018 r. papież Franciszek mianował arcybiskupa Henryka Hosera specjalnym wizytatorem apostolskim przy parafii w Medjugorje, gdzie od 1981 roku trwają objawienia Matki Bożej.(PAP)
autor: Iwona Żurek
iżu/ mir/