Wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński złożył w środę kwiaty na Cmentarzu Poległych 1920 r. w Radzyminie. W tym miejscu znajdują się m.in. zbiorowe mogiły żołnierzy polskich poległych w bitwie pod Radzyminem w sierpniu 1920 roku.
W środę wicepremier Gliński przebywa z wizytą w Radzyminie (woj. mazowieckie). Najpierw złożył kwiaty na Cmentarzu Poległych 1920 r. a później weźmie udział w konferencji prasowej dot. rozstrzygnięcia konkursu BLISKO w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0.
Na skraju Radzymina, przy szosie warszawskiej, która była świadkiem dramatycznych wydarzeń w sierpniu 1920 roku, znajduje się Cmentarz Poległych. W czterech zbiorowych mogiłach spoczywa kilkuset żołnierzy pułków walczących o Radzymin w dniach chwały — 13-16 sierpnia.
Dzięki ofiarności pracowników Banku Polskiego i Magistratu miasta Warszawy w 1923 roku dwie duże zbiorowe mogiły zostały obudowane betonowym murem oraz ustawiono na nich kamienne krzyże i marmurowe, pamiątkowe tablice. Telefonistki PAST-y ufundowały obudowę z piaskowca dla zbiorowej mogiły Strzelców Kaniowskich. Ufundowano także tablice dla pułków: 46. Strzelców Kresowych (5. pułku strzelców podhalańskich), 81. Strzelców Grodzieńskich i 85. Strzelców Wileńskich.
Na początku września 1939 r. w zbiorowej mogile pochowano również 127 żołnierzy polskich poległych w okolicach Radzymina. Jest tu także bratnia mogiła 127 żołnierzy polskich 1939 roku oraz groby żołnierzy organizacji konspiracyjnych z lat wojny 1939 – 1944.
„Znajdujemy się w okresie rocznicy Bitwy Warszawskiej. Jak wszyscy wiemy, pod Radzyminem rozegrała się decydująca bitwa tej kampanii, a wydaje się, że i bitwa decydująca o losach Polski, Europy, a być może i świata. Gdyby sowiecka barbaria zawojowała Europę, to być może losy świata też być może inaczej się potoczyły” – mówił wicepremier Gliński.
„Znajdujemy się w okresie rocznicy Bitwy Warszawskiej. Jak wszyscy wiemy, pod Radzyminem rozegrała się decydująca bitwa tej kampanii, a wydaje się, że i bitwa decydująca o losach Polski, Europy, a być może i świata. Gdyby sowiecka barbaria zawojowała Europę, to być może losy świata też być może inaczej się potoczyły” – mówił wicepremier Gliński.
Przypomniał także, że w trakcie tej bitwy, Radzymin kilkakrotnie przechodził z rąk do rąk. „Jak wiadomo, udało się obronić nadzwyczajnym wysiłkiem przede wszystkim naszych przodków, którzy byli gotowi oddać życie za ojczyznę. To miało tu miejsce” – podkreślił. Szef MKDNiS wskazał również, że „naszą powinnością jest pamiętać, pamiętać i jeszcze raz pamiętać. I to pamiętać mądrze, a także budować Polskę w sposób mądry”.
„Dzisiaj w Radzyminie zacząłem wizytę od tego, co jest oczywiste, czyli od złożenia hołdu poległym, ale też będziemy rozmawiali o rozwoju kulturalnym i roli bibliotek publicznych, bo wprowadzamy od tego roku wielki, zwiększony o 40 proc., Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa” – powiedział Gliński.
„Rozwój czytelnictwa to rozwój Polski i kolejnych pokoleń. Ale czytelnictwo to jest coś dla każdego, w każdym wieku. Cieszymy się bardzo, że możemy rozwijać różnego typu działania promujące czytelnictwo i powodujące, że mamy w Polsce wspaniałą infrastrukturę instytucji kultury, bibliotek, które m.in. opowiadają o pamięci, ale także o najróżniejszych wyzwaniach świata współczesnego” – wskazał.
Zapowiedział, że chciałby, żeby polskie biblioteki stanowiły w coraz większym stopniu żywe instytucje kultury, miejsca, gdzie spotykają się różne pokolenia, a także gdzie pogłębia się wiedzę na temat współczesności i wyzwań, jakie nas dotyczą. „Z jednej strony pamiętamy o naszych przodkach, skąd wyszliśmy, jakie są nasze wartości, a z drugiej strony jesteśmy społeczeństwem nowoczesnym, społeczeństwem, które adresuje wyzwania świata współczesnego w sposób właściwy i racjonalny” – ocenił. Gliński podkreślił, że polskie państwo uczestniczy w tym razem z samorządami, innymi instytucjami, a przede wszystkim ze środowiskiem ludzi, którzy budują polską kulturę i polskie czytelnictwo.
„Rozwój czytelnictwa to rozwój Polski i kolejnych pokoleń. Ale czytelnictwo to jest coś dla każdego, w każdym wieku. Cieszymy się bardzo, że możemy rozwijać różnego typu działania promujące czytelnictwo i powodujące, że mamy w Polsce wspaniałą infrastrukturę instytucji kultury, bibliotek, które m.in. opowiadają o pamięci, ale także o najróżniejszych wyzwaniach świata współczesnego” – wskazał.
„Jest połączenie między Bitwą Warszawską, pamięcią i historią a współczesnością i tworzeniem nowoczesnych, mądrych instytucji kultury” – ocenił.(PAP)
autorki: Anna Kruszyńska, Katarzyna Krzykowska
akr/ ksi/ dki/