Dni otwarte pałacu Tiele-Wincklerów w Bytomiu-Miechowicach po zakończonej rewitalizacji odbędą się w dniach 11–13 września. W programie: spektakle, koncerty, spotkania autorskie, wykłady, wystawa historyczna, zajęcia dla dzieci oraz zwiedzanie obiektu.
"Zastanawiam się, co powiedzieliby Franz Winkler, jego córka Waleska z mężem Hubertem i wreszcie ich córka Ewa, gdyby dziś mogli zajrzeć do swojego rodzinnego domu? Tego się nie dowiemy, ale być może ucieszyłby ich fakt, że pamięć o ich rodzinie ocalała. Odrestaurowana część pałacu będzie nie tylko atrakcją turystyczną i obiektem kulturalnym, ale przede wszystkim pomostem łączącym współczesność z historią naszego miasta" – powiedział w piątek prezydent Bytomia Mariusz Wołosz.
Odbudowa neogotyckiego Pałacu Tiele-Wincklerów w Bytomiu-Miechowicach zakończyła się w grudniu 2020 r. Prace trwały 1,5 roku i zostały zrealizowane dzięki dofinansowaniu w ramach Obszaru Strategicznej Interwencji. Całkowita wartość projektu wyniosła około 11,6 mln zł, z czego dofinansowanie z Unii Europejskiej to ponad 5,5 mln zł.
Ruiny miechowickiego pałacu to pozostałości po posiadłości rodu Tiele-Wincklerów, wybudowanej w stylu klasycystycznym, później przebudowanej na angielski neogotycki styl Tudorów. Swoje dzieciństwo spędziła tam Ewa von Tiele-Winckler (1866-1930), zwana Matką Ewą, słynąca z działalności charytatywnej i społecznej. Matka Ewa jest symbolem działalności społeczno-charytatywnej i jedną z najważniejszych postaci śląskiego protestantyzmu.
W posiadaniu rodziny Tiele-Wincklerów pałac pozostał do 1925 r. kiedy odsprzedano go spółce akcyjnej Preussengrube AG. Siedziba arystokratycznego rodu w 1945 r. została splądrowana przez Rosjan, a następnie wysadzona przez saperów Ludowego Wojska Polskiego. Zachowała się tylko część pałacowej oficyny, uznawana jednak za jeden z najpiękniejszych zabytków Bytomia. Zespół pałacowo-parkowy Tiele-Wincklerów został w 1995 r. wpisany do rejestru zabytków województwa śląskiego.
"Od początku zdawaliśmy sobie sprawę, że aby tchnąć życie w podniesiony z ruin obiekt, nie wystarczy tylko murarska zaprawa. Potrzebna była inicjatywa, zainteresowanie środowiska sztuki, edukacji, trzeciego sektora, a także samych mieszkańców. Spędziliśmy wiele długich godzin, opracowując koncepcję programową dla działalności pałacu" - mówi Krystyna Jankowiak-Markwica - dyrektorka Bytomskiego Centrum Kultury, które będzie odpowiadało za tworzenie programu kulturalnego Pałacu w Miechowicach.
"Już dziś zapraszamy do odwiedzenia Pałacu w Miechowicach podczas Dni Otwartych od 11 do 13 września. Obrazem, słowem i dźwiękiem przywołamy historię dawnych lokatorów pałacu i przywrócimy temu miejscu dawną energię" - dodaje Krystyna Jankowiak-Markwica.
W otoczeniu pałacu odbędą się m.in. zajęcia kreatywne dla dzieci, wystawa prezentująca historię rodu Tiele-Wincklerów, koncerty kameralne, plenerowe spektakle teatralne dla najmłodszych i dorosłych widzów, spotkania z ciekawymi gośćmi. Będzie też czas na odpoczynek w otoczeniu zieleni.
"Działamy wspólnie, dlatego połączyliśmy siły z sąsiadami - Parafią Ewangelicko-Augsburską, gdzie w ramach Dni Otwartych będzie można również zwiedzać zabytkowy zespół miechowickiej parafii wraz z Domkiem Matki Ewy oraz parafią św. Krzyża, gdzie będzie okazja do zobaczenia krypt Domesów i Tiele-Wincklerów, dawnych gospodarzy pałacu" - zapowiadają Katarzyna Michalska i Jagoda Stuła, koordynatorki programowe Pałacu w Miechowicach.
Pałacowi i jego mieszkańcom poświęcona będzie opowieść historyczna i wystawa "Miechowice - Pałac i jego mieszkańcy", której kuratorką jest Izabella Kühnel, archeolożka, od wielu lat związana z Muzeum Górnośląskim, autorka publikacji i albumów m.in. o wielokulturowości dziejów woj. śląskiego. (PAP)
autorka: Anna Gumułka
lun/ aszw/