Regionalna promocja albumu "Śladami zbrodni. Przewodnik po miejscach represji komunistycznych lat 1944-1956" odbyła się w środę w Bydgoszczy. "Za każdym z tych miejsc kryją się losy tysięcy osób" - powiedział prezes IPN Łukasz Kamiński. Prezes IPN podkreślił, że ideą powstania albumu było przywrócenie pamięci o setkach miejsc zbrodni okresu komunizmu w Polsce. Obecnie wiadomo o istnieniu 550 takich miejsc.
"IPN od samego początku gromadził wiedzę o zbrodniach w Polsce końcowym etapie drugiej wojny i po jej zakończenie. Były to przede wszystkim relacje osób represjonowanych i więzionych, były to badania historyków i śledztwa prokuratorskie. Kilka lat temu postanowiliśmy powiązać wiedzę z miejscami zbrodni. Część więzień była znana, jak te na Mokotowie w Warszawie, czy w Fordonie (obecnie dzielnica Bydgoszczy - PAP). Jednak wiele miejsc trudno znaleźć, budynki zmieniły funkcje, a po niektórych nie ma żadnych śladów materialnych, jak w przypadku obozów NKWD" - powiedział prezes.
Kamiński zaznaczył, że album prezentuje miejsca zbrodni przez prymat konkretnych osób, które były w nich więzione. "Moim zdaniem jest to największy walor tego wydawnictwa" - dodał.
W spotkaniu udział wzięły więźniarki prof. Barbara Otwinowska (wyrok 3 lata, osadzona w Fordonie), Maria Kowalska-Telatyńska (7 lat, Fordon), Bernadeta Schmidt (7 lat, Bydgoszcz, Fordon i Bojanowo).
"To jest wspaniała księga, pokazuje wiele miejsc zatrzymań, więzienia i straceń. Pokazano m.in. znane mi więzienia w Fordonie i Inowrocławiu. Nie czuję się bohaterką. Nie miałam wysokiego wyroku, bo tylko 3 lata więzienia, a moje koleżanki były skazane na dożywocie i kary śmierci. Moją zasługą jest nie to, że siedziałam, ale to, że zajęłam się dokumentowaniem tamtych czasów. Wydaliśmy m.in. antologię poezji więziennej, biogramy represjonowanych" - powiedziała prof. Otwinowska, która m.in. była łączniczką AK w powstaniu warszawskim, a po wojnie badaczką literatury staropolskiej.
Prof. Otwinowska zaproponowała, aby jako dopełnienie albumu "Śladami zbrodni" wydać drugą księgę, która pokazywałaby co się działo za murami, życie codzienne w więzieniach.
Prezes IPN Łukasz Kamiński i dyrektor Oddziału IPN w Gdańsku Mirosław Golon wraz dawnymi więźniarkami złożyli kwiaty pod tablicą na murze dawnego Centralnego Więzienia Karnego w Bydgoszczy-Fordonie (obecnie zakład karny).
Album "Śladami zbrodni. Przewodnik po miejscach represji komunistycznych lat 1944-1956" przedstawia wybrane powiatowe i wojewódzkie Urzędy Bezpieczeństwa Publicznego, siedziby Głównego Zarządu Informacji, więzienia, areszty śledcze, obozy NKWD i miejsca tajnych pochówków.
Do opisu i fotografii (współczesnych oraz z lat wcześniejszych) tych miejsc dołączono relacje przesłuchiwanych i torturowanych Polaków, którzy po wojnie opierali się sowietyzacji kraju, fotografie ich katów-funkcjonariuszy UB, a także dokumenty świadczące o metodach i skali działań aparatu bezpieczeństwa. (PAP)
rau/ ls/