Jazz z Londynu, Skandynawowie, saksofonistka z Nigerii to – jak zapowiada szef 63. Międzynarodowego Festiwalu Jazz Jamboree 2021 Mariusz Adamiak – hity drugiego dnia tegorocznej imprezy.
Piątkowy koncert w warszawskim klubie Stodoła rozpocznie się występem tubisty Theona Crossa z zespołem, w skład którego wchodzą obok lidera saksofonisty Chelsea Carmichaela, gitarzysta Nikos Zarkias oraz Patrick Boyle na bębnach.
„Ten młody tubista zawojował listy przebojów swoją debiutancką płytą +Fyah+ nagraną w zeszłym roku. Jego koncerty są niezwykle żywiołowe, on sam niezwykle pomysłowy, a jednocześnie zarazem poważny i dowcipny” - podkreślił Adamiak, cytowany w programie Festiwalu. Według niego, muzyka Crossa to potężna fuzja electro-funk-jazzu bazująca się na żywym kulturowym dziedzictwie Londynu.
W drugim secie tego wieczoru zagrają muzycy ze Skandynawii: pianista Bugge Wesseltoft, kontrabasista Dan Berglund oraz perkusista Magnus Oestroem. Muzycy tworzą zespół o nazwie Rymden, co w przybliżeniu oznacza Kosmos. Berglund i Oestroem to sekcja rytmiczna słynnego tria E.S.T, które zaprzestało działalności po tragicznej śmierci pianisty i lidera zespołu Esbjörna Svenssona. Muzycy, którzy koncentrowali się w ostatnich latach na działalności własnych zespołów, spotykają się ponownie w klasycznej trzyosobowej jazzowej kapeli, a towarzyszy im pianista Bugge Wesseltoft.
„Wiadomo, że nazwiska tworzące sekcją rytmiczną rodzić będą pytania, porównania, może niekiedy wręcz oczekiwania związane z dawną obecnością obu muzyków w kultowym E.S.T.” – ocenił Adamiak. „Rymden oferuje słuchaczowi melodyjność i szczyptę eksperymentu, rockową ostrość i czysty jazzowy mainstream. Świetnie zbalansowaną różnorodność, która zdecydowanie się wyróżnia i zabiera nas w nowe rejony jazzowego wszechświata” – dodał.
W finale wieczoru publiczność usłyszy Camillę George, urodzoną w Nigerii saksofonistkę, która wyraźnie zaznaczyła swą obecność na londyńskiej scenie jazzowej obok takich artystów jak Shabaka Hutchings czy Zara McFarlane. Po swoim debiucie, jaką była płyta „Isang”, pokazała, że jest jedną z najciekawszych postaci współczesnej międzynarodowej sceny jazzowej. „Wydany dwa lata temu siłami Ubuntu Music jej kolejny album +The People Could Fly+ to zapierający dech w piersiach miraż karaibsko-afrykańskiej tradycji artystycznej ” – ocenił Adamiak.
Camilli George towarzyszyć będą perkusista Roderick Youngs, Sarah Tandy na pianinie oraz basista Daniel Casimir.
63. Jazz Jamboree potrwa do 24 niedzieli. (PAP)
Anna Bernat
abe/ pat/