Chcieliśmy, żeby historie żołnierzy gen. Maczka nie były anonimowe. Zależało nam też na tym, żeby pokazać skomplikowane i złożone losy Polaków w czasie II wojny światowej – mówi PAP dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro o przygotowanej przez MHP ścianie multimedialnej w Memoriale Generała Maczka w Bredzie.
Polska Agencja Prasowa: Gen. Stanisław Maczek był żołnierzem i dowódcą, o którym mawiało się, że nie przegrał żadnej bitwy...
Robert Kostro: Gen. Maczek był jednym z najwybitniejszych polskich dowódców XX wieku. Jest uznawany za polskiego prekursora broni pancernej. To był człowiek, który myślał głęboko o reformowaniu i unowocześnieniu polskiej armii. On stworzył 10. Brygadę Kawalerii, stanowiącą zalążek sił pancernych, wyposażoną w czołgi i samochody pancerne. Była to w pełni zmotoryzowana jednostka Wojska Polskiego, która uczestniczyła w kampanii wrześniowej. W odróżnieniu od większości jednostek polskich, które zostały rozbite we wrześniu 1939 roku, Maczek stoczył kilka bitew i potyczek oraz wyprowadził praktycznie w komplecie swoją Brygadę na Węgry. Z Węgier Maczek przedostał się do Francji, gdzie w 1940 roku zbudował 10. Brygadę Kawalerii Pancernej. Ona również nie poniosła klęski. Po kapitulacji Francji gen. Maczek ukrywał się w Marsylii, a następnie przedostał się do Wielkiej Brytanii. Dzięki niemu powstała tam 1 Dywizja Pancerna, którą prowadził od Normandii aż do Wilhelmshaven. Szczególnie ważnymi miejscami na szlaku bojowym "maczkowców", jest bitwa pod Falaise (decydujący etap bitwy o Normandię podczas II wojny światowej, stoczony w dniach 12–21 sierpnia 1944 r. - przyp. red.), gdzie Polacy odegrali niezwykle ważną rolę, zamykając odwrót niemieckim jednostkom wycofującym się spod Normandii. Potem ogromną rolę odegrali w wyzwoleniu Flandrii i Holandii, a zwłaszcza Bredy.
Kilka lat temu Holendrzy wyszli z inicjatywą, żeby stworzyć w Bredzie muzeum poświęcone pamięci gen. Maczka, nazwane Memoriałem Generała Maczka. Muzeum znajduje się w sąsiedztwie Polskiego Honorowego Cmentarza Wojskowego przy Ettensebaan w Bredzie, gdzie spoczywa gen. Stanisław Maczek i ponad 160 jego podkomendnych. My, jako Muzeum Historii Polski, pomagaliśmy w realizacji tego projektu, częściowo go finansując; stworzyliśmy także, we współpracy z Fundacją Breda–Polen 1939–1945, interaktywną ścianę multimedialną prezentowaną w muzeum.
PAP: W jaki sposób Holendrzy upamiętniają postać gen. Maczka i żołnierzy 1. Dywizji Pancernej?
Robert Kostro: Holandia, a zwłaszcza Breda i jej okolice, w sposób szczególny doświadczyły obecności "pancerniaków". Maczek w Bredzie i w wielu innych miastach, które wyzwalał, stosował taktykę minimalizowania strat w ludności cywilnej oraz zabytkowej zabudowy. Starał się okrążać miasto, ale pozwalać Niemcom uciec w pewnym momencie. W taki sposób została wyzwolona Breda. Walki w samym mieście nie były bardzo krwawe i stosunkowo szybko udało się ją zdobyć, przy niewielkich stratach. Drugi ważny aspekt historii związanej z Holandią jest taki, że "maczkowcy" to byli w dużej mierze młodzi mężczyźni, chłopcy, w związku z tym wielu z nich znalazło sobie w tym mieście żony, a po zakończeniu kampanii wrócili do Holandii. Ok. 300 żołnierzy zamieszkało tam na stałe, zakładając rodziny, a ich potomkowie stali się częścią społeczności holenderskiej.
PAP: Breda do dziś określana jest najbardziej polskim miastem w Holandii...
Robert Kostro: W tym mieście, co roku, bardzo hucznie obchodzi się rocznicę wyzwolenia. Są tam organizowane uroczystości z udziałem władz miejskich, ludności, ale również z udziałem gości z Polski, polskich żołnierzy, grup rekonstrukcyjnych. To ma niesłychanie piękny i radosny charakter. Pojawiają się flagi holenderskie i polskie, wiele ciepłych słów pod adresem polskich żołnierzy i wspomnień.
Jest to instalacja, największa tego typu w Holandii, o wymiarach 3 x 9 metrów, w trzech wersjach językowych: niderlandzkiej, angielskiej i polskiej, prezentująca mapę Europy, na której są wyświetlane animacje opowiadające o losach sześciu żołnierzy 1. Dywizji Pancernej – gen. Maczka, Jana Buli, Stanisława Dancewicza, Kazimierza Matejczyka, Ludwika Staszka oraz Władysława Kohutnickiego – od wybuchu wojny do jej zakończenia.
Kilka lat temu Holendrzy wyszli z inicjatywą, żeby stworzyć w Bredzie muzeum poświęcone pamięci gen. Maczka, nazwane Memoriałem Generała Maczka. Muzeum znajduje się w sąsiedztwie Polskiego Honorowego Cmentarza Wojskowego przy Ettensebaan w Bredzie, gdzie spoczywa gen. Stanisław Maczek i ponad 160 jego podkomendnych. My, jako Muzeum Historii Polski, pomagaliśmy w realizacji tego projektu, częściowo go finansując; stworzyliśmy także, we współpracy z Fundacją Breda–Polen 1939–1945, interaktywną ścianę multimedialną prezentowaną w muzeum.
PAP: Co to za projekt?
Robert Kostro: Jest to instalacja, największa tego typu w Holandii, o wymiarach 3 x 9 metrów, w trzech wersjach językowych: niderlandzkiej, angielskiej i polskiej, prezentująca mapę Europy, na której są wyświetlane animacje opowiadające o losach sześciu żołnierzy 1. Dywizji Pancernej – gen. Maczka, Jana Buli, Stanisława Dancewicza, Kazimierza Matejczyka, Ludwika Staszka oraz Władysława Kohutnickiego – od wybuchu wojny do jej zakończenia.
Chcieliśmy, żeby historie żołnierzy gen. Maczka nie były anonimowe, żeby miały twarze konkretnych ludzi. Wybraliśmy więc sześciu żołnierzy 1. Dywizji Pancernej, którzy albo zginęli przy wyzwalaniu Bredy, albo tam zamieszkali, w każdym razie mieli ścisłe związki z wyzwoleniem tego miasta.
Oprócz pokazania ich twarzy zależało nam na zaprezentowaniu skomplikowanych i złożonych losów Polaków w czasie II wojny światowej. Ci żołnierze tak, jak większość żołnierzy polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, mieli bardzo różne losy.
Wszystkie opowieści składają się z relacji żołnierzy, czytane przez lektorów opowiadają o kolejnych etapach ich wojennych losów. Każdy fragment jest ilustrowany zdjęciami, w tym często niepublikowanymi dotąd fotografiami pochodzącymi z rodzinnych zbiorów, oraz kronikami wojennymi, szerzej wykorzystywanymi dotąd jedynie na potrzeby mobilnej wystawy "Generał Stanisław Maczek i jego żołnierze", stworzonej przez Muzeum Historii Polski w 2019 r. Dofinansowanie na realizację ściany otrzymaliśmy z funduszy Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
Wszystkie opowieści składają się z relacji żołnierzy, czytane przez lektorów opowiadają o kolejnych etapach ich wojennych losów. Każdy fragment jest ilustrowany zdjęciami, w tym często niepublikowanymi dotąd fotografiami pochodzącymi z rodzinnych zbiorów, oraz kronikami wojennymi, szerzej wykorzystywanymi dotąd jedynie na potrzeby mobilnej wystawy "Generał Stanisław Maczek i jego żołnierze", stworzonej przez Muzeum Historii Polski w 2019 r. Dofinansowanie na realizację ściany otrzymaliśmy z funduszy Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
PAP: Kiedy odbędzie się jej inauguracja?
Robert Kostro: W najbliższą niedzielę, 24 października. Co roku w okolicach tej daty w Bredzie organizowane są uroczystości rocznicowe związane z wyzwoleniem tego miasta przez "maczkowców". Ściana i Memoriał Generała Maczka działają już od przeszło roku, ale ze względu na pandemię nie było możliwości zorganizowania uroczystej inauguracji.
Rozmawiała Katarzyna Krzykowska (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ skp /