We wtorek zainaugurowano po raz 11. akcję „Światełko dla Czerwca’56”. Osoby biorące w niej udział stawiają znicze na grobach uczestników poznańskiego zrywu. Akcja potrwa do piątku.
Karolina Brzezicka z Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości poinformowała PAP, że 11. akcję zainaugurowano przy grobie Józefa Granatowicza, który znajduje się na Cmentarzu Komunalnym Miłostowo w Poznaniu.
Kolejna odsłona akcji potrwa do piątku. "Światełko dla Czerwca’56" ma na celu upamiętnienie nieżyjących już uczestników Poznańskiego Czerwca 1956 r. oraz osób, które przez lata propagowały pamięć o tamtych wydarzeniach.
Organizatorzy "Światełka dla Czerwca'56" zwrócili się z apelem do chcących wspomóc przedsięwzięcie o wykonanie pamiątkowej fotografii z zapalonym zniczem przy miejscu pochówku jednej z osób objętych akcją. Zdjęcia przesłane na adres: czerwiec@wmn.poznan.pl zostaną opublikowane na stronie internetowej.
Józef Granatowicz urodził się 24 maja 1901 roku w polskiej rodzinie w Mainz (Moguncji) w Niemczech. Do Polski przyjechał po zakończeniu I wojny światowej. Był żołnierzem Błękitnej Armii gen. Hallera. Maturę zdał w Gimnazjum im. Karola Marcinkowskiego. Studiował na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Poznańskiego, uzyskując w 1927 roku tytuł doktora.
W czasie Kampanii Wrześniowej działał jako lekarz wojskowy. W czasie okupacji pracował w Klinice Omega w Warszawie. Po zakończeniu II wojny światowej powrócił do Poznania, gdzie wznowił działanie Kliniki Uniwersyteckiej, a następnie doprowadził do rozwoju Szpitala ss. Elżbietanek przy ul. Łąkowej. Dzięki przebudowie nieużywanego budynku przy narożniku ulicy Mickiewicza i Poznańskiej doprowadził do powstania Szpitala Miejskiego im. Raszei. Szpitalem kierował w latach 1951-66.
28 czerwca 1956 roku, wraz ze swoim personelem medycznym, udzielał pomocy rannym i poszkodowanym. Podjął wówczas decyzję o nienotowaniu nazwisk osób przyjmowanych do szpitala, dzięki czemu wielu uczestników Poznańskiego Czerwca 1956 uniknęło represji. Józef Granatowicz zmarł 24 listopada 1978 roku w Poznaniu.
28 czerwca 1956 roku robotnicy Zakładów Cegielskiego, wówczas Zakładów im. Stalina, rozpoczęli strajk generalny i zorganizowali demonstrację uliczną, krwawo stłumioną przez milicję i wojsko. W starciach na ulicach miasta zginęło, według badań IPN, co najmniej 58 osób, a kilkaset zostało rannych.(PAP)
Autor: Szymon Kiepel
szk/ pat/