Kilkudziesięciu francuskich imamów odwiedziło muzeum Holokaustu w podparyskim Drancy, chcąc pokazać, że islam jest tolerancyjną religią - informuje we wtorek agencja AP. Muzułmańscy przywódcy, którzy przybyli z całej Francji, zebrali się w poniedziałek w nocy na miejscu byłego obozu przejściowego, z którego do niemieckich obozów zagłady, głównie do Auschwitz, wysłano 63 tys. Żydów.
Francuski minister spaw wewnętrznych Manuel Valls, który towarzyszył imamom, podkreślił, że ich wizyta "pokazuje, iż dialog, tolerancja i zrozumienie innych religii są nieodzowne w walce z antysemityzmem i fanatyzmem".
Niektórzy z obecnych w Drancy imamów w zeszłym roku modlili się w Izraelu przy grobie żydowskich dzieci, zastrzelonych w marcu 2012 roku w Tuluzie przez radykalnego islamistę Mohameda Meraha.
Prezydent Francji Francois Hollande otworzył Muzeum Holokaustu w Drancy we wrześniu ubiegłego roku, w 70. rocznicę pierwszej deportacji Żydów. Czterokondygnacyjny pomnik Zagłady o powierzchni 2,5 tys. metrów kwadratowych pełni równocześnie funkcję muzeum oraz centrum dokumentacji historii Żydów w Drancy. (PAP)
az/ ap/