Decyzja o powrocie dzieci do nauki stacjonarnej w szkołach od 10 stycznia zapadnie na początku przyszłego tygodnia, kiedy to poznamy najnowsze dane epidemiczne – przekazuje w piątek rzecznik rządu Piotr Müller.
Rzecznik rządu na konferencji prasowej pytany był, czy 10 stycznia dzieci wrócą do nauki stacjonarnej w szkołach.
"Te informacje pewnie na początku stycznia będą już jasne. W tej chwili mamy określony termin, do którego są ograniczenia w edukacji. Liczę na to, i mam taką ogromną nadzieję, że nie będzie potrzeby przedłużać tego czasu" - powiedział Müller.
Z drugiej strony - jak zastrzegł - podejmowanie takich decyzji nie jest łatwe. "Myślę, że na początku przyszłego tygodnia wszystko będzie jasne, bo wtedy też poznamy najnowsze dane epidemiczne i taką decyzje w sposób odpowiedzialny będzie można podjąć" - podkreślił.
Od 20 grudnia do 9 stycznia zawieszone są zajęcia stacjonarne w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych. Wprowadzona została nauka zdalna. Ograniczenie pracy stacjonarnej nie obejmuje przedszkoli, oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych i innych form wychowania przedszkolnego.(PAP)
Autorzy: Karolina Kropiwiec, Marcin Jabłoński
kkr/ mja/ mir/