Nowe wydanie „Sklepów cynamonowych” Brunona Schulza wzbogacone ilustracjami autora otwiera nową serię wydawniczą. W jej ramach w tym roku okaże się także m.in. „Pani Bovary” Gustave’a Flauberta oraz opowiadania Marii Dąbrowskiej.
Jak poinformowało PAP wydawnictwo Marginesy, w nowej serii Marginesy Klasycznie "chcemy publikować utwory, które uważamy za szczególnie aktualne, a często (niesłusznie) zapomniane lub rzadko obecne w świadomości dzisiejszych czytelników". Wydawnictwo zamierza wobec tego przypominać zarówno arcydzieła światowej klasyki, jak i wybitne polskie powieści czy zbiory opowiadań. "Ich dzisiejsza lektura odsłania nowe konteksty interpretacyjne, a zarazem pokazuje, jak niewiele – mimo dzielących nas lat czy różnic technologicznych – zmienili się ludzie, ich emocje i zachowania" – podkreślił Andrzej Szewczyk, redaktor prowadzący serię Marginesy Klasycznie, cytowany w informacji przesłanej PAP.
Serię otwiera nowe wydanie "Sklepów cynamonowych" Brunona Schulza, które zostało wzbogacone ilustracjami autora. Nowe wydanie zostało wzbogacone o cztery późniejsze i mniej znane opowiadania, napisane już po publikacji "Sklepów cynamonowych": "Jesień", "Republikę marzeń", "Kometę" oraz "Ojczyznę".
W 2022 r. Marginesy planują ponadto wydanie między innymi "Pani Bovary" Gustave’a Flauberta, opowiadań Tadeusza Borowskiego i Marii Dąbrowskiej, a także powieści znakomitych pisarzy XIX i XX wieku, takich jak Bolesław Prus czy Władysław Reymont. Wydawnictwo kładzie także nacisk na szatę edytorską, za którą odpowiada Anna Pol.
Bruno Schulz (1892–1942) był prozaikiem, malarzem, rysownikiem i krytykiem literackim pochodzenia żydowskiego. Urodził się w Drohobyczu w rodzinie kupieckiej. Studiował architekturę i sztuki plastyczne, początkowo zarabiał jako malarz i nauczyciel rysunku. Debiutował w 1933 r. dzięki wsparciu Zofii Nałkowskiej. Kiedy w 1934 r, Towarzystwo Wydawnicze "Rój", dzięki rekomendacji Nałkowskiej, opublikowało "Sklepy cynamonowe", Schulz, do tej pory znany wyłącznie w rodzinnym Drohobyczu prozaik i malarz, uczący rysunku w miejscowym gimnazjum, z dnia na dzień stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych pisarzy polskich.
"Wizyjne, oniryczne opowiadania w poetycki sposób pokazują życie rodziny kupieckiej w przedwojennym Drohobyczu. Nieistniejący już świat widziany oczami dziecka, zafascynowanego miastem, sklepem, a przede wszystkim starym schorowanym ojcem, któremu coraz trudniej odróżnić jawę od snu" - przypomniano w informacji przesłanej PAP.
"Sklepy cynamonowe" przed wojną wywołały sprzeczne reakcje: od krytyki ze strony politycznej prawicy po zachwyty takich twórców jak Zofia Nałkowska, Julian Tuwim czy Stanisław Ignacy Witkiewicz. W czasach stalinowskich twórczość Schulza była oficjalnie zwalczana, a po 1956 r. za sprawą Jerzego Ficowskiego została odkryta na nowo.
Do dziś opowiadania te przetłumaczono na ponad dwadzieścia języków, a jedno z nich, Ulica Krokodyli, zostało zekranizowane przez braci Quay.
Mimo skromnego dorobku literackiego był uważany za jednego z najbardziej obiecujących pisarzy lat trzydziestych. W 1938 r. opublikował drugi tom opowiadań "Sanatorium pod klepsydrą". Został rozstrzelany w 1942 r. przez żołnierza gestapo.
Senat RP ustanowił 2022 Rokiem Brunona Schulza.(PAP)
autorka: Anna Kruszyńska
akr/ dki/