W niedzielę na Ukrainie obchodzony jest Dzień Bohaterów Niebiańskiej Sotni – osób, które zginęły podczas rewolucji godności z przełomu 2013 i 2014 r. Oddali życie za wymarzoną przez nasz naród wolność – oświadczył prezydent Wołodymyr Zełenski.
20 lutego 2014 roku w walkach z milicją i oddziałami specjalnymi Berkut w Kijowie zginęło 48 osób.
"Dziś czcimy pamięć Bohaterów Niebiańskiej Sotni - rodaków, którzy bez wahania oddali swoje życie za wymarzoną przez nasz naród wolność, za prawo do życia w niezależnym państwie, w rodzinie europejskich narodów" - oświadczył w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Cześć ofiarom rewolucji oddał w Kijowie Ambasador RP na Ukrainie Bartosz Cichocki. "Ambasador Bartosz Cichocki oddał cześć pamięci poległych w 2014 roku na ulicy Instytuckiej w Kijowie za Ukrainę niezależną, demokratyczną, pokojowo rozwijającą się w oparciu o prawo międzynarodowe" - napisała ambasada RP.
Jak dodał, "ich wyczyn jest świadectwem niezłomności Ukraińców, którzy wciąż walczą o swoją przyszłość".
Cześć ofiarom rewolucji oddał w Kijowie Ambasador RP na Ukrainie Bartosz Cichocki. "Ambasador Bartosz Cichocki oddał cześć pamięci poległych w 2014 roku na ulicy Instytuckiej w Kijowie za Ukrainę niezależną, demokratyczną, pokojowo rozwijającą się w oparciu o prawo międzynarodowe" - napisała ambasada RP.
Protesty na Majdanie rozpoczęły się 21 listopada 2013 roku po decyzji rządu ówczesnego premiera Mykoły Azarowa i prezydenta Wiktora Janukowycza o wstrzymaniu przygotowań do podpisania umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską. W nocy z 21 na 22 listopada przeciwko tej decyzji protestowało około 2 tys. ludzi. W niedzielę 24 listopada w marszu poparcia dla integracji europejskiej ulicami Kijowa przeszło już 100 tys. osób.
Protesty nasiliły się w grudniu i trwały w styczniu i lutym 2014 r. W wyniku walk ulicznych między demonstrantami a milicją zginęło ponad 100 osób. Pod koniec lutego Janukowycz został obalony, zbiegł z kraju i do dziś ukrywa się w Rosji.
Po ucieczce Janukowycza z kraju doszło do zaanektowania przez Rosję należącego do Ukrainy Krymu, a następnie do prorosyjskiej rebelii w Donbasie na wschodzie kraju. Wspierani przez Kreml separatyści wiosną 2014 roku proklamowali tam dwie samozwańcze republiki ludowe - doniecką i ługańską.
Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)
ndz/ tebe/