Ok. 70 obrazów Floriana Kohuta, którymi sławi przede wszystkim podbeskidzkie pejzaże i popularne strachy polne, zobaczyć można od soboty w bielskiej Starej Fabryce, oddziale Muzeum Historycznego.
Ekspozycja „Strachy polne i pejzaże wiatrem malowane” została zorganizowana z okazji 55-lecia twórczości artysty i jego 70. urodzin.
Florian Kohut w rozmowie z PAP powiedział, że zaprezentował obrazy starsze i nowe. „To akwarele, pastele i obrazy olejne; pejzaże beskidzkie i z wędrówek po świecie, strachy polne. To także wspomnienia z przeszłości, gdy po Rudzicy wędrowali jeszcze Cyganie” – wskazał.
Artysta dodał, że pierwszą swoją wystawę miał w wieku 15 lat. „Już wtedy znalazły się na nich strachy polne. Jestem z nimi związany od dziecka. Dziadek je robił na czereśni; wtedy mnie one zafascynowały” – powiedział.
Zdaniem poety Juliusza Wątroby, który podobnie, jak i autor wystawy pochodzi z Rudzicy, Kohut „urodził się, wychował i trwa w podbeskidzkim pejzażu”. „Pewnie dlatego natura jest wszechobecna w jego pracach. Czy to w akwarelach, czy w pastelach, czy w olejach wreszcie. W każdej z tych technik artysta wypracował swój własny, łatwo rozpoznawalny styl, świadczący o dojrzałości, wszechstronności i mistrzostwie” – ocenił.
Wątroba wskazał, że w akwarelach Floriana Kohuta, prócz piękna przetworzonej artystycznie natury, dostrzec można niepowtarzalny nastrój i klimat poezji, zadumy i tajemnicy zaklętej w polnych strachach, stawach, górach, drzewach, jakby osłoniętych mgiełką niedopowiedzeń. „W pastelach, przedstawiających czy to pejzaże górskie, czy nizinne, czy gorące morza, czy europejskie zabytki, uderza zadziwiająca miękkość ożywiająca nawet wiekowe kamienie” – powiedział.
Z kolei oleje artysta traktuje impresjonistycznie. „Zdecydowanymi pociągnięciami pędzla podkreśla i wtapia się w rytm falujących traw, drzew, wody, wiatru. Ten ruch, niepokój – a więc życie – natury podkreśla jeszcze jakże różnorodna paleta barw” – podkreślił Juliusz Wątroba.
Wystawę można zobaczyć do 22 maja w Starej Fabryce, oddziale Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej.
Florian Kohut urodził się 23 kwietnia 1952 r. w podbielskiej Rudzicy. Malarstwa uczyli go m.in. Franciszek Suknarowski, Małgorzata Kudła i Karol Kubala. Uprawia malarstwo plenerowe. Specjalizuje się w technice olejnej, akrylu i pastelu. Od 1970 r. głównym tematem i motywem twórczości są strachy polne. W 1991 r. założył galerię autorską w Rudzicy. Jest inicjatorem lokalnego wydarzenia, tzw. Dnia Stracha Polnego. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ itm/