Gen. Wojciech Jaruzelski jest w szpitalu; ma zapalenie płuc i otrzymuje antybiotyki; obserwujemy stopniową poprawę, za kilka dni powinien zostać wypisany - poinformował PAP w środę płk Grzegorz Kade, rzecznik Centralnego Szpitala Klinicznego MON w Warszawie.
Według rzecznika gen. Jaruzelski przebywa w szpitalu od soboty. "W piątek czuł się gorzej i był konsultowany przez pulmonologa, który zalecił wtedy leczenie w domu. W sobotę jednak stan pacjenta się pogorszył, nastąpiło nasilenie kaszlu i duszności. Stwierdzono zapalenie płuc i wdrożono leczenie szpitalne" - poinformował płk Kade.
Jak podkreślił, stosowane antybiotyki przynoszą poprawę i - o ile nie stanie się nic złego - za kilka dni pacjent powinien zostać wypisany do domu.
90-letni Jaruzelski przebywa w szpitalu kolejny raz w tym roku. Poprzednio był hospitalizowany w sierpniu, z powodu zakażenia układu moczowego z towarzyszącą gorączką oraz osłabieniem.
90-letni Jaruzelski przebywa w szpitalu kolejny raz w tym roku. Poprzednio był hospitalizowany w sierpniu, z powodu zakażenia układu moczowego z towarzyszącą gorączką oraz osłabieniem. Wcześniej przebywał w szpitalu na przełomie stycznia i lutego - wówczas także z powodu zapalenia płuc. W zeszłym roku zdiagnozowano u niego chłoniaka, miał też powikłania po chemioterapii.
Latem 2011 r. lekarze uznali, że przez co najmniej 12 miesięcy generał nie może uczestniczyć w procesach za wprowadzenie w Polsce w 1981 r. stanu wojennego i w sprawie Grudnia '70. Obie sprawy wówczas zawieszono. W połowie ub. roku zespół biegłych lekarzy różnych specjalności orzekł, że Jaruzelski jest trwale niezdolny do udziału w procesach.
W lipcu br. warszawski sąd na wniosek IPN, po tym, gdy generał uczestniczył w obchodach swoich 90. urodzin w warszawskim hotelu, zażądał ponownych jego badań. Sąd zlecił lekarzom wydanie nowej opinii, czy zdrowie gen. Jaruzelskiego pozwala na sądzenie go za wprowadzenie w Polsce w 1981 r. stanu wojennego. Ekspertyza ma być znana do połowy października.
Komentując ten wniosek IPN, generał uznał za "nonsensowne, nawet cyniczne" porównywanie okolicznościowego spotkania z uciążliwym fizycznie i psychicznie zasiadaniem przez lata na ławie sądowej. Oświadczył zarazem, że wróci na ławę oskarżonych, jeśli lekarze uznają to za możliwe.
Jaruzelski to przywódca PRL w latach 80. ubiegłego wieku, przewodniczący Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego podczas stanu wojennego, prezydent w latach 1989-90.(PAP)
wkt/ abr/ mag/