6 lipca mija 100 lat od wprowadzenia pierwszych polskich tablic rejestracyjnych dla pojazdów mechanicznych. W 1922 r. było w Polsce zaledwie kilka tysięcy aut. Dziś jest ich ponad 29 milionów.
Po odzyskaniu niepodległości na ziemiach polskich obowiązywały przepisy ustalone jeszcze w czasie zaborów - dotyczyło to również tablic rejestracyjnych pojazdów mechanicznych. Zgodnie z przepisami w latach 1918-22 każdy pojazd był rejestrowany przez władze wojskowe. W warunkach stale zmieniających się granic Rzeczypospolitej i braku jednolitych przepisów, zdarzało się jednak, że samochód posiadał tablice rejestracyjne wydane jeszcze przez władze byłego zaboru lub nie posiadał ich wcale.
6 lipca 1922 r. na mocy rozporządzenia ministra robót publicznych, Gabriela Narutowicza i ministra spraw wewnętrznych Antoniego Kamieńskiego wprowadzono pierwszy w niepodległej Polsce, jednolity system rejestracji pojazdów mechanicznych. Zgodnie z nim, przednie tablice samochodowe miały być jednorzędowe, o długości 490 mm i szerokości 145 mm. Z tyłu montowano tablice dwurzędowe o wymiarach 375 x 245 mm. Każde z 16 województw RP posiadało swój wyróżnik z dwóch liter w kolorze czerwonym – spółgłosek np. KR miało woj. krakowskie. Wyjątkiem była Warszawa, dla której stosowano wyłącznie literę W. Ponadto pierwsze polskie numery rejestracyjne składały się z jednej do pięciu cyfr w kolorze czarnym.
W latach 1922-28 pojazdom rejestrowanym w Warszawie przydzielano zakres liczb od 15 501 do 20 000. Wprowadzono także próbne tablice rejestracyjne z wyróżnikiem danego województwa i literami PR. W styczniu 1928 r. wprowadzono nowe, większe tablice, lecz czcionka i kolorystyka nie uległa zmianie. Pięć lat później do użytku weszły numery rejestracyjne przyczep samochodowych malowane na lewej burcie.
Wygląd tablic zmienił się po 15 latach. Na mocy zarządzenia ministra komunikacji płk. Juliusza Ulrycha z 26 stycznia 1937 r. wprowadzono nowy system tablic rejestracyjnych. Składały się one z sześciu białych znaków (litera + pięć cyfr) umieszczonych na czarnej tablicy o wymiarach 350×125 mm. Poszczególne miasta i województwa otrzymały osobne zakresy cyfr. Dla Warszawy był to zakres od 00 do 19, dla województwa krakowskiego – 13-16. Taksówki oznaczono literą T. Pojazdy mechaniczne Wojska Polskiego posiadały tablice rejestracyjne rozpoczynające się od litery W. Tablice ze słynnym w całej Europie numerem A01-000 posiadał Chevrolet Master należący do znanego kierowcy rajdowego inż. Witolda Rychtera. Tablice "wzór 37" wydawano do września 1939 r.
Na terenie utworzonego przez Niemców Generalnego Gubernatorstwa w lutym 1940 r. wprowadzono okupacyjne tablice rejestracyjne. Wyróżnikiem były litery Ost oraz 4-6 cyfr, z których pierwsza określała dany dystrykt. Od 1943 r. przed literami Ost dodano rzymską cyfrę w zakresie I-V. Dla dystryktu warszawskiego przewidziano wyróżnik IV Ost. Wzorem tablic używanych w III Rzeszy okupacyjne miały białe tło i czarne znaki.
Na terenie dawnego województwa śląskiego włączonego do Rzeszy obowiązywały litery IK, w Poznaniu i Wielkopolsce (Reichsgau Wartheland tzw. Kraj Warty) – litera P.
Wskutek działań wojennych i represyjnej polityki okupanta większość pojazdów mechanicznych na ziemiach polskich została zniszczona lub przejęta przez władze okupacyjne. AK i inne organizacje Polski Podziemnej rekwirowały samochody na potrzeby akcji zbrojnych przeciw hitlerowcom. 1 lutego 1944 r. w Warszawie grupa dywersji Bojowej KG AK "Pegaz" dokonała udanego zamachu na dowódcę SS i policji w dystrykcie warszawskim, Franza Kutscherę. Podczas akcji i w trakcie odwrotu żołnierze podziemia posługiwali się trzema zarekwirowanymi wcześniej samochodami osobowymi. Jedną z represji okupacyjnych władz sprowokowanych tym wydarzeniem zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez Polaków na terenie Warszawy i innych większych miast.
Na zagarniętych po 17 września 1939 r. przez Sowietów terenach wschodnich województw RP okupanci zrabowali większość znajdujących się tam prywatnych pojazdów. Do czerwca 1941 r. obowiązywały tam tablice rejestracyjne ZSRS.
Pierwsze, powojenne zasady wydawania oraz wygląd tablic rejestracyjnych opisano 11 września 1944 r. w Lublinie w "Zarządzeniu Kierownika Resortu Komunikacji, Poczt i Telegrafów w sprawie znakowania pojazdów mechanicznych i sposobu wykonania tablic rejestracyjnych". Były one identyczne z tablicami z 1937 r.
W kwietniu 1946 r. po wprowadzeniu nowego podziału administracyjnego na 15 województw na tablicach pod literami i cyframi na tablicach samochodowych pojawiła się nazwa stolicy danego województwa np. "Warszawa". "Poznań" itd. W latach 1953-56 na tablicach pojazdów zarejestrowanych w Katowicach, widniała nazwa "Stalinogród".
Pojazdy niezarobkowe oznaczono literami A lub B, zarobkowe – literą T, autobusy i samochody ciężarowe - literą C. Tablice z 1946 r. miały czarne tło i białą znaki, lecz były nieco większe od stosowanych wcześniej. Długość tablic wynosiła 350 a szerokość 140 mm.
W 1950 r., wraz z podziałem kraju na 17 województw, wprowadzono kolejne zmiany - np. samochody i autobusy Państwowej Komunikacji Samochodowej otrzymały litery PKS. Litery T i X zarezerwowano dla pojazdów zarobkowych. Pojazdy prywatne, niezarobkowe, otrzymały wyróżniki literowe H lub L, niezarobkowe należące do państwowych instytucji, partii lub związków zawodowych – literę S lub P.
Przednie tablice motocykli, w kształcie łuku, montowano "na sztorc" na błotniku przedniego koła - tylne, prostokątne, na płasko.
Tablice pojazdów należących do obywateli obcych państw, dyplomatów itp. miały wyróżnik Z. Dla wojska zarezerwowano litery U lub D. Nadal każde z województw posiadało swoje wyróżniki cyfrowe np. dla miasta stołecznego Warszawa były to liczby w zakresie od 75 do 84.
W styczniu 1954 r. wycofano z użycia tablice rejestracyjne dla rowerów, jednak obowiązek rejestracji rowerów zniesiono dopiero dekadę później. Tablice tymczasowe (próbne) miały białe tło i czerwone cyfry oraz litery PR.
19 czerwca 1956 r. wprowadzono nowy, sześcioznakowy wzór tablic rejestracyjnych. Nowością było zastąpienie wyróżników cyfrowych literowymi. Numer składał się z dwuliterowego wyróżnika miejsca rejestracji samochodu oraz czterocyfrowego numeru. Pierwsza litera była przyporządkowana każdemu z 17 województw.
Warszawa była oznaczona literą W, Kraków – literą K itd. Wyróżniki D i U zarezerwowano dla MON, Y dla pojazdów Milicji Obywatelskiej, N – dla pojazdów WOP. Tablice tzw. wzór 56 były koloru czarnego z białą obwódką oraz białą czcionką. Dopuszczono stosowanie tablic dwurzędowych.
Od 1959 r. niebezpieczne w przypadku kolizji z pieszym, przednie tablice motocyklowe w kształcie łuku, zastępowano numerem rejestracyjnym malowanym bezpośrednio na przednim błotniku. W przypadku samochodów ciężarowych (np. wywrotek) numer rejestracyjny malowano dodatkowo białą farbą na tylnej burcie. Wyróżnik województwa nie zawsze był identyczny z pierwszą literą danego województwa. Np. dla Łodzi obowiązywała litera I, dla Opola litera H, dla Wrocławia – X, dla województwa warszawskiego (poza Warszawą) – T.
Na początku lat 60. zasób numerów w większych miastach został wyczerpany. Od maja 1964 r. wprowadzono zmianę: dwie litery z wyróżnikiem województwa przesunięto na koniec za cyfry tablicy rejestracyjnej np. 0431-WE
Po reformie administracyjnej i podziale kraju na 49 województw. w 1976 r. wprowadzono nowy wzór tablic z siedmioma znakami, z czarnym tłem i białą czcionką. Dwie początkowe litery oznaczały dane województwo, trzecia litera była przypisana do miasta, powiatu lub dzielnicy oraz czterech cyfr z zakresu 0001-9999. W przypadku pojazdów państwowych zastosowano tablice, w których ostatnią z czterech cyfr zastąpiono literą. Oznaczenie tego typu stosowano do początku lat 90. W latach 1996-2000 czwarta litera była stosowana w tablicach prywatnych samochodów, gdy wyczerpał się już zasób tablic trójliterowych.
W tablicach z 1976 r. dla pojazdów milicyjnych zarezerwowano litery MO, dla MON – literę U.
Po kolejnej reformie administracyjnej (17 województw), wiosną 2000 r. rozpoczęto wydawanie nowych tablic przystosowanych do standardów Unii Europejskiej. Współczesne polskie tablice rejestracyjne są wykonane z blachy aluminiowej pokrytej odblaskową folią z czarną czcionką na białym tle. Standardowa tablica jednorzędowa mierzy 520 mm długości i 114 mm wysokości.
Pierwsza litera oznacza województwo, druga – powiat lub dzielnicę. W niektórych miastach na prawach powiatu są stosowane wyróżniki trzyliterowe np. Jastrzębie-Zdrój – SJZ, Sopot – GSP itp. 1 maja 2000 r. przy prawej krawędzi pojawił się element graficzny - niebieski pasek z miniaturą polskiej flagi i międzynarodowym wyróżnikiem „PL”. Nowością były tablice rejestracyjne dla pojazdów zabytkowych (z żółtym tłem), tablice indywidualne oraz naklejki legalizacyjne na tablice. W użyciu są również tablice tymczasowe (czerwone litery/białe tło), tymczasowe badawcze i profesjonalne (zielone litery/białe tło).
W pojazdach WP tablice rejestracyjne rozpoczynają się od litery U. Litera H to wyróżnik policji i innych służb.
Po wejściu Polski do struktur Unii Europejskiej flagę zastąpiono 12 gwiazdkami wokół liter PL. Obowiązujący do dziś wzór tablic wprowadzono 1 maja 2006 r.
Tablice dla pojazdów należących do placówek dyplomatycznych i konsularnych posiadają niebieskie tło, białe czcionki, literę W oraz sześć cyfr. Każdemu z krajów jest przyporządkowany kod cyfrowy od 01 (USA) do 116 (Bangladesz). Tablice dyplomatyczne i konsularne nie posiadają tzw. Eurobandu - niebieskiego paska z symbolem UE i liter PL z lewej strony.
Kolejną zmianą było wprowadzenie od lipca 2018 r. zmniejszonych, jednorzędowych tablic o długości 305 mm i wysokości 115 mm.
Od 1 stycznia 2020 r. dla samochodów z pełnym napędem elektrycznym (BEV) lub zasilanych ogniwami wodorowymi są wydawane tablice z czarną czcionką na zielonym tle.
"Polskie tablice rejestracyjne są wykonywane z blachy aluminiowej pokrytej odblaskową folią termotransferową. Blacha aluminiowa jest do nas dostarczana w postaci taśmy, na którą jest naklejana na ciepło folia. Z lewej strony znajduje się grafika z banderolą" - powiedziała PAP Agnieszka Wilusz z UTAL Sp. z o.o., jednej z największych w Europie firm produkujących tablice rejestracyjne. "Następny etap produkcji to wykrojnik o kształcie i wymiarach tablicy: taśma jest cięta na właściwy wymiar. Za pomocą lasera jest nanoszony znak z godłem (orzeł), miejsce pod naklejkę legalizacyjną oraz certyfikaty" - wyjaśniła. "Automatyczny robot tłoczący wykonuje 800 tablic na godzinę. Wcześniej tablice wykonywano z blachy, którą pokrywano lakierem, proces produkcji był czasochłonny" - dodała.
Gdy 100 lat temu wprowadzono pierwsze polskie tablice rejestracyjne po drogach Rzeczypospolitej poruszało się ok. 8 tys. cywilnych samochodów osobowych, 2 tys. ciężarówek i niespełna tysiąc motocykli. Według danych z Centralnej Ewidencji Pojazdów w Polsce, 1 lipca br. zarejestrowanych było 29 mln 310 tys. 744 pojazdy mechaniczne. (PAP)
Maciej Replewicz
mr/ pat/ aszw/