W podwileńskiej miejscowości Krawczuny, gdzie 13 lipca 1944 r. została stoczona bitwa żołnierzy AK z oddziałami Wehrmachtu o Wilno, w środę odbyły się uroczystości z udziałem przedstawicieli społeczności polskiej na Litwie, polskiej placówki dyplomatycznej, kombatantów i harcerzy.
Przy pomniku poległych w Krawczunach, wzniesionym przed 27 laty z inicjatywy Wileńskiego Rejonowego Oddziału Związku Polaków na Litwie, złożono kwiaty i odprawiono mszę.
Środowa uroczystość zakończyła tegoroczne obchody 78. rocznicy operacji „Ostra Brama” - próby wyzwolenia Wilna przez Armię Krajową spod niemieckiej okupacji przed wkroczeniem wojsk sowieckich w 1944 roku, które rozpoczęły się 7 lipca.
W ramach obchodów złożono kwiaty w mauzoleum marszałka Józefa Piłsudskiego na wileńskim cmentarzu Rossa oraz na cmentarzu w Kolonii Wileńskiej, gdzie spoczywa 58 żołnierzy wileńskiego i nowogródzkiego okręgu AK, którzy polegli w operacji "Ostra Brama", a także zmarli w działającym wówczas szpitalu polowym. W niedzielę w wileńskim kościele św. Ducha została odprawiona msza w intencji poległych żołnierzy wyzwalających Wilno w 1944 roku.
W ramach obchodów złożono kwiaty w mauzoleum marszałka Józefa Piłsudskiego na wileńskim cmentarzu Rossa oraz na cmentarzu w Kolonii Wileńskiej, gdzie spoczywa 58 żołnierzy wileńskiego i nowogródzkiego okręgu AK, którzy polegli w operacji "Ostra Brama", a także zmarli w działającym wówczas szpitalu polowym. W niedzielę w wileńskim kościele św. Ducha została odprawiona msza w intencji poległych żołnierzy wyzwalających Wilno w 1944 roku.
Przewodniczący Związku Polaków na Litwie europoseł Waldemar Tomaszewski podkreślił, że w 1944 roku, chociaż walka została przegrana, „zryw patriotyczny naszych przodków, naszych bohaterów Ziemi Wileńskiej doprowadził do tego, że połowę Wilna wyzwoliliśmy, a biało-czerwona flaga łopotała nad wieżą Giedymina i cały świat się dowiedział, że Wilno tkwi polskością”.
Operacja "Ostra Brama" stanowiła część akcji "Burza", która zakładała samodzielne wyzwalanie przez Armię Krajową okupowanych ziem polskich przed wkroczeniem Armii Czerwonej. Rozpoczęła się w nocy z 6 na 7 lipca 1944 roku. Oprócz piechoty i artylerii w sile około 17 tys. żołnierzy Niemcy wprowadzili tam do walki broń pancerną i siły lotnicze. Okręgi wileński i nowogródzki AK przeciwstawiły im około 10 tys. żołnierzy, wyłącznie piechoty i kawalerii.
Mimo dużej przewagi wroga Polakom udało się wyzwolić znaczną część Wilna. Do 13 lipca, już we współdziałaniu z wojskami sowieckimi, całe miasto zostało oczyszczone z Niemców. Na Górze Zamkowej żołnierze AK wywiesili biało-czerwoną flagę, jednak już po kilku godzinach została ona zerwana przez żołnierzy sowieckich, którzy wywiesili czerwony sztandar. Później dowództwo i żołnierze AK zostali rozbrojeni; większość z nich trafiła do więzień lub została zesłana na Syberię.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ tebe/