Instytut Pamięci Narodowej wydał mapę "Operacja Ostra Brama. Trasy rowerowe szlakami walk oddziałów Armii Krajowej o Wilno w lipcu 1944 r.". "Dawne Kresy Polskie można teraz zwiedzać według klucza patriotycznego" - zachęcają twórcy z IPN.
"W ten nietypowy może sposób chcielibyśmy dotrzeć nie tylko do miłośników Wilna i Wileńszczyzny, osób zainteresowanych dziejami podziemia na Kresach, ale także ogromnego grona miłośników turystyki rowerowej" - podkreśla Barbara Bojaryn-Kazberuk, dyrektor Oddziału IPN w Białymstoku, które wydało mapę.
"Zwiedzanie dawnych Kresów Polski według klucza patriotycznego, a więc miejsc związanych z walką z niemieckim okupantem i późniejszymi sowieckimi represjami wobec Armii Krajowej, może mieć nie tylko ogromne znaczenie poznawcze, ale i emocjonalne. Mam nadzieję, że dzięki temu w pamięci powszechnej, oprócz powstania warszawskiego, utrwali się także +powstanie wileńskie+" - dodała szefowa białostockiego IPN.
"W ten nietypowy może sposób chcielibyśmy dotrzeć nie tylko do miłośników Wilna i Wileńszczyzny, osób zainteresowanych dziejami podziemia na Kresach, ale także ogromnego grona miłośników turystyki rowerowej" - podkreśla Barbara Bojaryn-Kazberuk, dyrektor Oddziału IPN w Białymstoku, które wydało mapę.
Na mapie zaznaczono trzy szlaki. Szlak "fioletowy" pokazuje trasę walk 2. Zgrupowania AK w dniach 7–13 lipca 1944 r., prowadzącą od Ostrej Bramy przez Lipówkę, Rudomino, Bogusze, Turgiele, Andrzejowo, dwór Wołkorabiszki, Lasy Ławaryskie do cmentarza na Rossie. Szlak "czerwony" pokazuje marsz oddziałów AK na Wilno 5 i 6 lipca 1944 r. i prowadzi od Kalwarii Wileńskiej przez Zielone Jeziora, Powidaki, Mejszagołę, Dukszty, Suderwę, Krawczuny, Sołtaniszki na ulicę Ofiarną w Wilnie, gdzie znajdowały się więzienia Gestapo i NKWD. Szlak "niebieski" przypominać ma o walkach oddziałów AK nocą z 6 na 7 lipca 1944 r. i prowadzi od Ostrej Bramy przez Góry, Kolonię Wileńską, Francuski Młyn, Belmont do Cmentarza na Rossie.
Poza szlakami mapa zawiera opis wydarzeń historycznych związanych z poszczególnymi przystankami, a na jej odwrocie zamieszczono zdjęcia oddziałów partyzantki wileńskiej.
Prezentacja mapy odbędzie się w piątek w Domu Polskim w Wilnie oraz przy pomniku Armii Krajowej w Białymstoku podczas uroczystości 70. rocznicy Akcji "Burza" i wybuchu powstania warszawskiego. Mapa została wydana w nakładzie tysiąca egzemplarzy. Opracowali ją dr Paweł Rokicki z IPN w Warszawie oraz białostocki kartograf Tomasz Popławski.
Operacja "Ostra Brama" rozpoczęła się w nocy z 6 na 7 lipca 1944 r. Okręgi Wileński i Nowogródzki AK wystawiły do walki ok. 10 tys. żołnierzy, wyłącznie piechoty i kawalerii. Całością operacji dowodził "Gen. Wilk", ppłk Aleksander Krzyżanowski. Niemcy wprowadzili do walki, oprócz piechoty i artylerii w sile ok. 17 tys. żołnierzy, także broń pancerną i siły lotnicze.
Rozkaz o operacji "Ostra Brama" podpisał 26 czerwca ppłk Krzyżanowski. Dokument określał kierunki natarcia poszczególnych zgrupowań AK na niemieckie linie obronne. Polacy mieli zaatakować Wilno zanim dotrze tam Armia Czerwona.
13 lipca żołnierze AK o świcie wywiesili na Górze Zamkowej biało-czerwoną flagę, jednak po kilku godzinach żołnierze sowieccy zastąpili ją czerwonym sztandarem. Wraz z upływem dnia siły niemieckie kurczyły się. Najcięższe walki trwały w okolicach Góry Bouffałowej, w Ogrodzie Botanicznym i w rejonie więzienia na Łukiszkach. Gdy 13 lipca walka o Wilno dobiegła końca, Polacy w mieście (ponad połowa mieszkańców Wilna mówiła po polsku) przeżyli radosną chwilę wolności. Zdaniem historyków straty poszczególnych stron w operacji są trudne do oszacowania. Podaje się jednak, że Rosjanie, w ciągu kilku dni, stracili ok. 5 tys. osób, Niemcy - ok. 3-4 tys., a Polacy co najmniej 550 żołnierzy.
Dzień po wyzwoleniu miasta Sowieci zgodzili się na utworzenie z oddziałów AK Okręgów Wileńskiego i Nowogródzkiego samodzielnej jednostki. Miała ona, pod dowództwem polskim, wchodzić w skład 3. Frontu Białoruskiego. Armia Czerwona obiecała też Polakom zapewnić uzbrojenie, wyposażenie i wyżywienie. Wkrótce sztab 3. Frontu Białoruskiego zaprosił ppłk. Krzyżanowskiego na odprawę w Boguszach. Tam też strony miały uzgodnić szczegóły utworzenia z oddziałów AK nowej jednostki. Po przybyciu na miejsce "Wilk" został jednak aresztowany i uwięziony. Wkrótce podobnie postąpiono z innymi żołnierzami i oficerami AK - część z nich trafiła do więzień, a część na Syberię. (PAP)
nno/ ls/ ura/