Ministerstwo Sprawiedliwości prezentuje nową wystawę plenerową „Silni jak stal – historia batalionu Parasol”. Ekspozycja została przygotowana we współpracy ze Społecznym Komitetem Opieki nad Grobami Poległych Żołnierzy Batalionów „Zośka” i „Parasol”.
Wystawa przedstawia cele najważniejszych akcji przeprowadzonych przez oddział „Agat”/ „Pegaz”/„Parasol” oraz opisuje ich przebieg. Na ekspozycji został odtworzony powstańczy szlak bojowy batalionu. Sześć plansz poświęcono żołnierzom „Parasola”, którzy polegli w czasie akcji dywersyjnych lub w walkach w trakcie Powstania. Do stworzenia ekspozycji wykorzystano zdjęcia z Muzeum Powstania Warszawskiego, Archiwum Akt Nowych oraz archiwum Jana Leopolda.
To właśnie żołnierze, którzy weszli w skład batalionu „Parasol”, jeszcze przed Powstaniem przeprowadzili kilkanaście brawurowych akcji wymierzonych w osoby zajmujące szczególnie ważne miejsce w aparacie niemieckiego terroru.
Ministerstwo Sprawiedliwości przypomina, że Batalion „Parasol” kojarzony jest przede wszystkim z Powstaniem Warszawskim – z bohaterską obroną Woli, Starówki i Czerniakowa. Powszechnie znaną piosenkę powstańczą, która zaczyna się od słów „Pałacyk Michla, Żytnia, Wola / Bronią się chłopcy od parasola…” po raz pierwszy zaśpiewał żołnierz „Parasola” – Józef Szczepański „Ziutek” – w przerwie zaciętych walk toczonych z Niemcami o pałacyk Michlera. Stała się ona hymnem „Parasola”.
To właśnie żołnierze, którzy weszli w skład batalionu „Parasol”, jeszcze przed Powstaniem przeprowadzili kilkanaście brawurowych akcji wymierzonych w osoby zajmujące szczególnie ważne miejsce w aparacie niemieckiego terroru. Zanim w maju 1944 r. pojawił się kryptonim „Parasol”, oddział nazywał się „Pegaz” (od listopada 1943 r.), a jeszcze wcześniej „Agat”. Tak właśnie nazwano utworzony w sierpniu 1943 r. specjalny oddział dywersyjny, którego głównym zadaniem była likwidacja najgroźniejszych gestapowców i volksdeutschów. Najsłynniejszą akcją oddziału było wykonanie wyroku na Franzu Kutscherze, dowódcy SS i policji na dystrykt warszawski, zwanym katem Warszawy. (PAP)
Autor: Olga Łozińska
oloz/ pat/