Do sądu trafił akt oskarżenia wobec Elżbiety P. i Dariusza P. dotyczący zniszczenia zabytkowej kryjówki, w której podczas okupacji ukrywała się żydowska rodzina - poinformowała w poniedziałek stołeczna prokuratura. Oskarżeni przebudowali ją na aneks kuchenny.
"Oskarżeni przyznali się do zarzucanego im czynu i złożyli wniosek o skazanie ich bez przeprowadzenia rozprawy na karę roku więzienia w zawieszeniu na dwuletni okres próby" - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Dariusz Ślepokura w komunikacie zamieszczonym na stronie prokuratury.
Postępowanie prowadziła Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ po zawiadomieniu Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków. "Fakt zniszczenia skrytki ujawniono podczas kontroli przestrzegania i stosowania przepisów dotyczących ochrony zabytków i opieki nad zabytkami, przeprowadzonej przez upoważnionych pracowników Biura w grudniu zeszłego roku" - zaznaczył prokurator.
Jak dodał, miejsce miało wartość historyczną i szczególne znaczenie dla kultury; od 1999 r. było wpisane do rejestru zabytków. "Było to jedyne tego rodzaju unikatowe miejsce na terenie Warszawy, o szczególnym znaczeniu historycznym i kulturalnym" - podkreślił prokurator.
Kryjówka znajdowała się w stołecznej kamienicy przy ul. Kopernika 4, wejście do niej znajdowało się w jednym z mieszkań w specjalnie skonstruowanej szafie. "Oskarżeni zdemontowali szafę stanowiącą przejście i połączyli pomieszczenie stanowiące byłą skrytkę z pokojem, tworząc w tym pomieszczeniu aneks kuchenny" - wyjaśnił prok. Ślepokura. Do nieodwracalnego zniszczenia zabytku doszło pomiędzy 2003 a 2011 r., najprawdopodobniej kilka lat temu.
Kryjówka, w której w okresie okupacji ukrywała się rodzina Leona Jolsona, była jedyną zachowaną w Warszawie, spośród czterech skrytek zaprojektowanych przez inż. Jolsona. Informowała o niej tablica umieszczona na kamienicy: "W tym domu znajduje się specjalnie zbudowana zamaskowana skrytka, w której w okresie okupacji tropieni przez hitleryzm ukrywali się Żydzi polscy matka, syn i synowa. Ocaleni upamiętniają to miejsce potomnym Leon i Anna Joselzon vel Jolson".
Akt oskarżenia trafił w końcu sierpnia do Sądu Okręgowego w Warszawie. (PAP)
mja/ bno/ jra/