Na cmentarzu wojennym w Mełnie (woj. kujawsko-pomorskie) pochowano w poniedziałek 13 żołnierzy Wojska Polskiego, których szczątki zostały odnalezione i ekshumowane przez IPN w ubiegłym roku. Wśród pochowanych był Antoni Konkol i 12 nieznanych obrońców ojczyzny z września 1939 r.
Państwowy pogrzeb żołnierzy Wojska Polskiego odbył się w poniedziałek na cmentarzu wojennym w Mełnie (gm. Gruta, woj. kujawsko-pomorskie). Zanim szczątki 13. żołnierzy Wojska Polskiego spoczęły w mogile, w kościele parafialnym pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Grucie odbyła się msza święta w ich intencji.
Kazanie wygłosił kapelan Garnizonu Grudziądz ks. kpt Piotr Listopad, który na wstępie zaznaczył, że "pochowanie zmarłego jest gestem miłosierdzia wobec jego osoby, a zabronienie pochówku jest wyrazem pogardy".
Wskazał również, że w kulturze europejskiej pochówku nie odmawia się nawet zbrodniarzom. "Doczesne szczątki 13. polskich żołnierzy czekały aż 83. lata na godny, chrześcijański pochówek. Dzisiaj wypełniamy wobec nich naszą narodową powinność" - podkreślił kapelan.
W swoim kazaniu dodał, że we wrześniu 1939 roku w gminie Gruta "spotkały się dwa światy: bohaterscy obrońcy najjaśniejszej Rzeczypospolitej i cywilizacji zachodniej oraz niemieccy barbarzyńcy zakrzewieni nienawiścią do wszystkiego, co polskie".
Dodał, że "finał tego spotkania był dla 13. polskich żołnierzy, z czego tylko jednego znamy z imienia i nazwiska - Antoni Konkol, był tragiczny". Ocenił, że żołnierze do końca pozostali wierni przysiędze wojskowej. "Poświęcili swoje życie, by Polska była Polską, a Polak Polakiem" - podkreślił.
Zaznaczył również, że na 83 lata żołnierze spoczęli w bezimiennej mogile. "Pogrzebano ich bez modlitwy, ceremonii pogrzebowej, bez należnego bohaterom ceremoniału wojskowego" - zaznaczył.
Po mszy św. szczątki 13. żołnierzy Wojska Polskiego przewieziono do cmentarza wojennego w Mełnie.
Jak wskazywał z-ca dyrektora gdańskiego oddziału IPN prof. Mirosław Golon, miejsc, gdzie wciąż spoczywają polegli w trakcie II wojny światowej, „są dziesiątki tysięcy”. Wskazał, że obowiązkiem m.in. IPN jest zakończyć II wojnę światową. „Wojna trwa, dopóki ostatnie ofiary nie są pochowane” – tłumaczył.
Jak wskazywał z-ca dyrektora gdańskiego oddziału IPN prof. Mirosław Golon, miejsc, gdzie wciąż spoczywają polegli w trakcie II wojny światowej "są dziesiątki tysięcy".
Wskazał, że obowiązkiem m.in. IPN jest zakończyć II wojnę światową. "Wojna trwa, dopóki ostatnie ofiary nie są pochowane" - tłumaczył.
Dodał, że złożenie do grobu "naszych bliźnich jest swoistą tarczą i dopóki to czynimy, dajemy wszystkim pewien znak, że wojna jest czymś złym" - podkreślił prof. Golon.
Prace ekshumacyjne 13. żołnierzy Wojska Polskiego odbyły się 13 września 2021 r. Jak wskazuje IPN znajdowały się one w nieoznaczonej mogile, gdzie - według relacji mieszkańców wsi Orle - mieli być chowani żołnierze nieznanej narodowości, polegli w 1939 lub 1945. Mogiła znajdowała się obok kwatery wojennej, w której - według materiałów archiwalnych Niemieckiego Ludowego Związku Opieki nad Grobami Wojennymi - chowano żołnierzy niemieckich poległych we wrześniu 1939 r.
W trakcie prac ekshumacyjnych, w jamie grobowej zarejestrowano także wyjątkowo liczny zbiór przedmiotów, w tym guziki mundurowe wz. 1919 i 1928, dewocjonalia oraz polskie monety okresu międzywojennego. Wśród nich znajduje się aluminiowy nieprzełamany znak tożsamości wz. 1931 (tzw. nieśmiertelnik). Mimo silnej korozji udało się odczytać zawarte na nim dane: ANTONI/ KONKOL/ KAT K 56/ KOŚCIERZYNA/1915.
W trakcie prac ekshumacyjnych, w jamie grobowej zarejestrowano także wyjątkowo liczny zbiór przedmiotów, w tym guziki mundurowe wz. 1919 i 1928, dewocjonalia oraz polskie monety okresu międzywojennego. Wśród nich znajduje się aluminiowy nieprzełamany znak tożsamości wz. 1931 (tzw. nieśmiertelnik). Mimo silnej korozji udało się odczytać zawarte na nim dane: ANTONI/ KONKOL/ KAT K 56/ KOŚCIERZYNA/1915.
Z-ca dyrektora gdańskiego oddziału IPN prof. Mirosław Golon podkreślił, że wojna, która rozpoczęła się 83 lata temu "była straszna". "Jej straszliwość polegała na tym, że nigdy w naszych dziejach i nigdy w dziejach ludzkości, tak potwornej wojny nie było" - zaznaczył.
Dodał, że nigdy wcześniej "ludzkość się tak nie mordowała i nigdy wcześniej oszalałe ideologie nie dopuściły się tak przerażającej rzezi przeciwników i przypadkowych niewinnych ludzi, w także dzieci" - podkreślił.
Szczątki 13 żołnierzy zostały odnalezione i ekshumowane przez Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN.
Państwowe uroczystości pogrzebowe odbyły się z udziałem wojskowej asysty honorowej.(PAP)
autor: Piotr Mirowicz
pm/ dki/