Jezus jest królem innym niż ziemscy władcy, ponieważ oni władzę otrzymali podczas uroczystej koronacji, a Jezus otrzymał swą władzę na krzyżu – powiedział przewodniczący zespołu KEP ds. ruchów intronizacyjnych bp Stanisław Jamrozek podczas mszy św. z okazji uroczystości Chrystusa Króla Wszechświata.
Bp Jamrozek przewodniczył mszy św. z okazji uroczystości Chrystusa Króla Wszechświata w niedzielę w bazylice archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela w Warszawie.
W homilii hierarcha przypomniał, że uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata jest obchodzona w ostatnią niedzielę roku liturgicznego. "Pan powiedział o sobie w Apokalipsie: Ja jestem pierwszy i ostatni, początek i koniec. Więc kiedy kończymy rok liturgiczny, to uświadamiamy sobie, że Chrystus jest Panem dziejów - On je rozpoczął, On je kontynuuje i On kiedyś je zakończy" - podkreślił.
Jak zastrzegł, dla wierzących Chrystus jest wodzem, tak jak niegdyś wodzem dla Izraela był król Dawid. "Jezus Chrystus jest wodzem nowego Ludu Bożego, czyli każdego z nas. Dlatego tak ważne jest, żebyśmy się poddali pod Jego władanie, żebyśmy szli wszędzie tam, gdzie On nas poprowadzi" - mówił.
Bp Jamrozek przypomniał, że Jezus jest królem innym niż ziemscy władcy, ponieważ oni władzę otrzymali podczas uroczystej koronacji w obecności dworu i dostojników, a Jezus otrzymał swą władzę na krzyżu. "Nasz Pan wybrał niezwykły sposób swojego wywyższenia, można powiedzieć przejęcia władzy królewskiej, bo wybrał krzyż. Chce, żebyśmy się wpatrywali w Niego i potem odkrywali wszystkie te tajemnice, które Jego królowanie nam poddaje" - wyjaśnił.
Dodał, że "Chrystus ukazuje nam się w Ewangelii jako król pojednania". "On sam mówił, że +gdy zostanie wywyższony na krzyżu, przyciągnie wszystkich do siebie" - przypomniał.
Zaznaczył, że Jezus Chrystus jest także "królem przebaczenia". "Przebaczył tym, którzy Go ukrzyżowali. To jest Pan, który chce okazać wszystkim swoje miłosierdzie. W Jego królestwie jest miejsce także dla grzeszników, którzy się nawracają" - zastrzegł bp Jamrozek.
Według hierarchy, królestwo Boże jest dla nas często niezrozumiałe. "My mamy odkrywać, czym ono jest, jakie jest w nim miejsce dla nas" - mówił. Jak wyjaśnił, Chrystus porównywał królestwo Boże do ukrytego na roli skarbu czy drogocennej perły i podkreślał, że jest ono wielką tajemnicą.
"Kiedy Chrystus mówi o królestwie Bożym, nie ukazuje tej rzeczywistości, jako czasu i miejsca karania grzeszników czy surowej rozprawy z wrogami, ale ukazuje tę rzeczywistość jako czas przebaczenia i zbawienia. Jego nauczanie jest całkowitą nowością, czymś innym, bo w Jego królestwie jest miejsce na Boże miłosierdzie, Bożą łaskawość, Bożą miłość. My jako ludzie nie możemy siłą zaprowadzać porządku w Bożym królestwie, ale jesteśmy wezwani, żeby wsłuchiwać się w Jezusa. Kiedy potrafimy przebaczyć, kiedy odnosimy się z życzliwością do drugiego człowieka, kiedy szanujemy jego godność, to to królestwo budujemy" - stwierdził.
Według biskupa Jamrozka, w budowaniu Bożego królestwa nie chodzi o wyniszczenie nieprzyjaciół, ale o oddanie swojego życia na ofiarę po to, żeby innych ratować.
Zaznaczył, że szczególnym miejscem realizacji królestwa Bożego na ziemi jest rodzina, która w Bożych planach jest związkiem mężczyzny i kobiety, i w której małżonkowie przekazują wiarę swoim dzieciom. "Wzajemny szacunek w rodzinie - męża od żony i odwrotnie - to jest ukazywanie dzieciom obecności Pana (...). To ważne, drodzy rodzice, abyście ukazywali dzieciom wzniosłe cele, towarzyszyli im w drodze codzienności, wspierali w słabościach" - ocenił.
Bp Jamrozek podkreślił, że "najważniejszym miejscem królowania Chrystusa jest serce człowieka". "Jeśli przyjmę Chrystusa jako mojego Pana, zbawiciela, mojego króla, później potwierdzę to życiem uczciwym, pełnym zaangażowania na rzecz innych, potrzebujących i cierpiących" - zastrzegł.
Ta postawa - zdaniem hierarchy - przełoży się później na funkcjonowanie całej społeczności: na środowisko pracy, na ustawodawstwo i cały naród. "Kiedy będzie nas więcej, więcej ludzi, którzy służą Chrystusowi, jestem przekonany, że będziemy mogli zmienić uwarunkowania, w których żyjemy, niosąc Chrystusa innym" - mówił.
Po mszy św. uczestnicy odnowili Jubileuszowy Akt Przyjęcia Chrystusa za Króla i Pana. Następnie z archikatedry wyruszył orszak Chrystusa Króla, który zmierza do bazyliki Najświętszego Serca Jezusowego na Pradze, gdzie o godz. 16 mszę św. odprawi biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński.
Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata ustanowił papież Pius XI encykliką "Quas primas" z 11 grudnia 1925 r., wydaną na zakończenie roku jubileuszowego 1600-lecia soboru nicejskiego. Święto to było początkowo obchodzone w październiku, jednak po Soborze Watykańskim II zmieniono jego nazwę na uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata, która jest odtąd celebrowana w ostatnią niedzielę roku liturgicznego.(PAP)
Autor: Iwona Żurek
iżu/ aszw/