Wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk podczas wizyty na Islandii zwrócił się o wsparcie postulatów Polski w kwestii odszkodowań dla ofiar niemieckiej agresji i okupacji – podaje w niedzielę resort spraw zagranicznych. Przypomina, że Islandia sprawuje prezydencję w Radzie Europy.
Wiceminister Mularczyk przebywał w Reykjaviku od 19 do 21 stycznia. "Celem wizyty było poinformowanie strony islandzkiej o działaniach dyplomatycznych o charakterze dwustronnym i wielostronnym, podjętych w kwestii odszkodowań dla ofiar niemieckiej agresji i okupacji, dla członków ich rodzin oraz zwrócenie się o wsparcie postulatów Polski w kontekście sprawowanej przez Islandię prezydencji w Radzie Europy" - podało MSZ.
Jednocześnie MSZ przypomniało, że od 16 do 17 maja br. Islandia będzie gospodarzem szczytu Rady Europy. "Zwrócenie uwagi społeczności międzynarodowej na szerszy problem odpowiedzialności państwa agresora za straty ludzkie, materialne i kulturowe jest szczególnie aktualne w kontekście wojny trwającej na kontynencie europejskim" - dodano w komunikacie resortu.
Ponadto - jak podało MSZ - wśród tematów rozmów podczas tej wizyty "znalazły się także bieżące kwestie dwustronne, w tym perspektywy współpracy dwustronnej w zakresie wodoru i geotermii oraz zagadnienia dotyczące polityki wschodniej i bezpieczeństwa".
Wiceminister Mularczyk w stolicy Islandii spotkał się m.in. ze stałym sekretarzem stanu islandzkiego MSZ Martinem Eyjolfssonem, a także doradcą ds. polityki zagranicznej premier Islandii Audunnem Atlasonem.
W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki mówił, że rząd podejmuje nieustanne wysiłki, by umiędzynarodowić temat odszkodowań za straty wojenne od Niemiec. "Jest to fundamentalnie ważna sprawa dla wszystkich Polaków" - podkreślał.
1 września ub.r. zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. 3 października minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podpisał notę dyplomatyczną do strony niemieckiej, dotyczącą odszkodowań wojennych. Polska domaga się w niej m.in. odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych i zrekompensowania szkód.
3 stycznia br. MSZ przekazało, że resort dyplomacji RFN udzielił odpowiedzi na notę z 3 października 2022 r. Według rządu RFN, sprawa reparacji i odszkodowań za straty wojenne pozostaje zamknięta, a rząd niemiecki nie zamierza podejmować negocjacji w tej sprawie. (PAP)
autor: Marcin Jabłoński
mja/ itm/