Dwaj kolejni byli funkcjonariusze SB usłyszeli zarzuty bezprawnego pozbawienia wolności 34 opozycjonistów 3 maja 1986 roku – poinformował PAP w czwartek krakowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej.
Zatrzymanie opozycjonistów na 48 godzin miało uniemożliwić im udział we mszy św. oraz manifestacji niepodległościowej zorganizowanej tego dnia w Krakowie na Wawelu z okazji 3 Maja.
W śledztwie jest już łącznie dziesięciu podejrzanych, prawdopodobnie będzie jeszcze kilku. Obecnie zarzuty usłyszeli byli funkcjonariusze SB w Krakowie Jerzy N. i Sławomir P.
Według IPN dopuścili się oni zbrodni komunistycznej, będącej jednocześnie zbrodnią przeciwko ludzkości, biorąc udział w bezprawnym pozbawieniu wolności 34 opozycjonistów za głoszone przez nich poglądy polityczne oraz działalność w organizacjach niepodległościowych.
Według IPN działanie ówczesnych funkcjonariuszy było także zbiorowym naruszeniem praw człowieka, w tym prawa do wolności osobistej, i poważnym prześladowaniem z powodu przynależności do określonej grupy politycznej.
Podejrzani nie przyznali się do zarzutów - 60-letni Jerzy P. wyjaśnił, że 3 maja 1986 roku wykonywał inne czynności służbowe, a 56-letni Sławomir P. skorzystał z prawa do odmowy wyjaśnień.
Byłym funkcjonariuszom grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. (PAP)
hp/ abr/