Ze zdziwieniem reagujemy na nową niemiecką koncepcję, która zupełnie rozmywa ideę upamiętnienia Polaków zamordowanych przez Niemców w czasie II wojny światowej - mówi w rozmowie z wtorkową „Gazetą Polską Codziennie” wicepremier, minister kultury Piotr Gliński.
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego pytany przez gazetę o temat upamiętnienia polskich ofiar, który jest dyskutowany w Niemczech od 20 lat, wskazał, że "obecny rząd ze zdziwieniem ten proces obserwuje".
"Z jeszcze większym zdziwieniem reagujemy na tę nową koncepcję, która - obawiamy się - zupełnie rozmywa ideę upamiętnienia Polaków zamordowanych przez Niemców w czasie II wojny światowej" - stwierdził Piotr Gliński.
Wicepremier zwrócił uwagę, że najnowsza koncepcja mówi o Domu Niemiecko-Polskim, "miejscu debaty o +tysiącletniej historii+ relacji polsko-niemieckich".
Zaznaczył, że jego niepokój wzbudziły szczególnie słowa minister kultury Niemiec Claudii Roth, "że sześć lat II wojny światowej nie może determinować naszych relacji, które mają tysiącletnią tradycję".
Według Glińskiego te sześć lat "ma nie tylko kluczowe znaczenie w kwestiach polsko-niemieckich, ale jest też kluczowe dla zrozumienia kondycji cywilizacji współczesnej". (PAP)
maja/ dki/