W czwartek Instytut Polski w Budapeszcie zorganizował wydarzenie pod nazwą "Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary" w ramach obchodów 80. rocznicy Krwawej Niedzieli, czyli kulminacji pogromów ludności polskiej na Wołyniu, dokonanych w 1943 roku przez ukraińskich nacjonalistów.
"Wydarzenie miało na celu nie tylko upamiętnienie ofiar rzezi wołyńskiej, ale również przybliżenie mniej znanych wątków stosunków polsko-węgierskich" – powiedziała w rozmowie z PAP Joanna Urbańska, dyrektor Instytutu Polskiego w Budapeszcie.
Jak podano w opisie wydarzenia, "węgierscy żołnierze stacjonujący na Wołyniu starali się pomagać bezbronnej polskiej ludności cywilnej".
"Bezinteresowna pomoc, jakiej stacjonujący na Wołyniu żołnierze węgierscy udzielali Polakom uciekającym przed ludobójczymi pogromami organizowanymi przez OUN-UPA, stanowi jeden z ważniejszych przykładów przyjaźni i solidarności w dziejach naszych narodów" – zauważyła Urbańska.
"Składamy również hołd Ukraińcom, którzy odmówili udziału w mordach i ryzykowali życie, aby ratować swoich sąsiadów" – podkreślili organizatorzy wydarzenia.
W upamiętnieniu wziął udział przedstawiciel węgierskiego Komitetu Pamięci Narodowej (NEB). Uroczystość zorganizowano w ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na ludności polskiej z Wołynia.
Z Budapesztu Marcin Furdyna (PAP)
mrf/ szm/