Twórczość ważnego dla regionu artysty, a także świadka Zagłady - Józefa Charytona - przypomina w tym roku Muzeum Podlaskie na ekspozycjach, które przygotowano w związku ze 115. rocznicą urodzin malarza. Prezentowane są pejzaże, scenki rodzajowe z małych miasteczek, a także portrety Żydów.
Muzeum Podlaskie w Białymstoku, w związku z przypadającą w tym roku okrągłą rocznicą urodzin artysty, przygotowało retrospektywne wystawy twórczości Józefa Charytona (1909–1975) w swoich oddziałach.
W czwartek otwarto wystawę "Podlaskie pejzaże i sceny rodzajowe" w Muzeum Obojga Narodów w Bielsku Podlaskim. Natomiast "Tykocińskie portrety" będzie można oglądać od niedzieli w Muzeum w Tykocinie.
Jak powiedziała PAP kuratorka wystawy w Bielsku Podlaskim dr Ewa Rogalewska z Muzeum Podlaskiego, Charyton jest jednym z najważniejszych XX-wiecznych artystów wywodzących się z regionu. Mówiła, że twórczo najpierw związany był z Wysokiem Litewskim (obecnie Białoruś), a następnie z Siemiatyczami. Wskazała, że najważniejszym okresem w twórczości był czas od pierwszej wystawy w Siemiatyczach (1964 rok), kiedy stał się członkiem Związku Artystów Plastyków. To wiązało się z możliwością pokazywania prac na licznych wystawach, a prace artysty trafiały do muzeów i galerii.
Rogalewska zaznaczyła, że ważną rzeczą, która wiąże się z twórczością Charytona i najbardziej się z nim kojarzy, to jest jego rola jako świadka historii, świadka Zagłady Żydów w Wysokiem Litewskim i Kamieńcu Litewskim. "Obserwował to i w swoisty sposób artystyczny po wojnie to udokumentował, przedstawiając zarówno sceny rodzajowe, jak i portrety, przede wszystkim mieszkańców miasteczek żydowskich" - dodała kuratorka.
Rogalewska zaznaczyła, że ważną rzeczą, która wiąże się z twórczością Charytona i najbardziej się z nim kojarzy, to jest jego rola jako świadka historii, świadka Zagłady Żydów w Wysokiem Litewskim i Kamieńcu Litewskim. "Obserwował to i w swoisty sposób artystyczny po wojnie to udokumentował, przedstawiając zarówno sceny rodzajowe, jak i portrety, przede wszystkim mieszkańców miasteczek żydowskich" - dodała kuratorka.
Prace te zaprezentował na swojej pierwszej wystawie. Wtedy - jak mówiła Rogalewska - 850 prac rysunków i akwarel zakupił je Żydowski Instytut Historyczny. "To też utrwaliło jego najważniejszy wkład w kulturę" - podkreśliła i dodała, że Charyton jako świadek historii złożył też do ŻIH swoje świadectwo.
Rogalewska mówiąc o Charytonie, określiła go jako "nietuzinkowego". Oprócz malarstwa, zajmował się też filozofią i pisarstwem, był też kolekcjonerem. "To była bardzo barwna postać" - dodała.
W zbiorach Muzeum Podlaskiego znajduje się ok. dwustu prac, pamiątek i archiwaliów po artyście. Obok malarstwa i rysunków, także m.in. maszyna do pisania, przyrządy kreślarskie, stół, żydowskie naczynia rytualne. To także archiwalia dotyczące życia i twórczości Charytona, w tym korespondencja z Żydowskim Instytutem Historycznym i Związkiem Artystów Plastyków.
Charyton urodził się w 1909 roku we wsi Krupice pod Siemiatyczami. Uczył się m.in. w Szkole Sztuk Zdobniczych i Malarskich w Warszawie; studiował na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. W latach 30. osiadł w Wysokiem Litewskim, gdzie pracował w gminie jako urzędnik i fotograf, malował także portrety i odnawiał świątynie. Był świadkiem Zagłady tamtejszych Żydów podczas II wojny światowej, co - jak zaznacza muzeum - wpłynęło na jego twórczość. Po wojnie malował portrety, pejzaże i sceny rodzajowe. Swoją pierwszą wystawę miał w 1964 roku w Domu Kultury w Siemiatyczach, a następnie w Muzeum Okręgowym w Białymstoku (obecnie Muzeum Podlaskie). Jego prace znajdują się w wielu kolekcjach na całym świecie. Charyton zmarł w 1975 roku, pochowany został w Siemiatyczach.(PAP)
autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ aszw/