Kwota dotacji na ochronę zabytków w budżecie w programie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego to 201 mln 625 tys. zł - mówiła w czwartek w Sejmie wiceszefowa MKiDN Bożena Żelazowska. Dodała, że 200 mln z tej sumy zostanie przeznaczone na konkurs, którego rozstrzygnięcie nastąpi w ciągu 14 dni.
W czwartek podczas posiedzenia plenarnego Sejmu posłowie PSL-TD skierowali pytanie do MKiDN w sprawie ochrony zabytków w Polsce. Jak podkreślił reprezentujący grupę Tadeusz Samborski, "nikogo nie trzeba przekonywać, jak ważne dla naszego narodu są zabytki". "W tym kontekście pragnę zapytać, jakie są środki finansowe przeznaczone na ochronę zabytków, rewaloryzację, opiekę nad nimi w porównaniu do minionych lat? Jaka część tych środków pochodzi z budżetu państwa, a jaka z funduszy europejskich? Jaka jest geografia priorytetów - regionalna, wojewódzka? Pragnę też zapytać o właścicieli prywatnych. Znamy takie przykłady. Bardzo ofiarnie działają ci, którzy mają prywatne obiekty. Czy mogą liczyć na wsparcie ze strony ministerstwa? Czy zabytki na Kresach Wschodnich będą wspierane finansowo?" - powiedział.
Odpowiadając parlamentarzystom, wiceszefowa resortu kultury i dziedzictwa narodowego poinformowała, że "w tym roku kwota dotacji na ochronę zabytków w budżecie w programie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego to 201 mln 625 tys., z czego 200 mln zostanie literalnie przeznaczone na konkurs, którego rozstrzygnięcia będziemy mogli spodziewać się najdalej za dwa tygodnie". "Teraz trwają prace nad wnioskami, które wpłynęły zgodnie z procedurą do ministerstwa do końca listopada ub.r. Trwają prace w zespołach i myślę, że w najbliższych dwóch tygodniach będzie już werdykt tego konkursu" - podkreśliła.
Żelazowska przypomniała o utworzonym dwa lata temu Narodowym Funduszu Ochrony Zabytków. "To jest bardzo mały fundusz. Właściwie nie wiem nawet, czy spełnia swoje zadanie – temu się, oczywiście, przyjrzymy. W tym roku ta kwota to 840 tys., co stanowi co prawda wzrost o 140 tys. w stosunku do planu z ustawy budżetowej na 2023 r., ale jest to i tak kropla w morzu. Natomiast mam dobrą informację, bo w ramach środków unijnych jest dodatkowa kwota na ten czas do 2027 r. i jest to wzrost w ogóle środków na kulturę o 600 mln euro" - powiedziała.
Jak zaznaczyła, "to nie jest tylko kwota przeznaczona na zabytki", ale z tej puli resort planuje wyodrębnić środki na remont i konserwację zabytków. "Chcemy wyznaczyć programy w tym zakresie. Jak najbardziej zabytki, które są w rękach prywatnych właścicieli, również mogą liczyć na dofinansowanie. Tak też dzieje się dotychczas i zechcemy na ten cel przeznaczyć większą kwotę" - zapewniła wiceminister kultury.
Dodała, że zabytki na Kresach Wschodnich leżą na sercu resortowi. "Jestem po długich rozmowach z ks. biskupem z Katedry Lwowskiej. Niemalże każdy zabytek traktujemy bardzo osobiście, chociaż wiemy, że jest ich w Polsce i na Kresach Wschodnich do konserwacji, ratowania bardzo wiele" - podsumowała Żelazowska. (PAP)
autorka: Daria Porycka
dap/ wj/