W Wilnie poświęcono w piątek pierwszy w mieście pomnik upamiętniający powstańców styczniowych. Monument jest zlokalizowany przy kościele Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, zwanym także franciszkańskim. Uroczystość zorganizowano w 160. rocznicę egzekucji na wileńskim Placu Łukiskim Konstantego Kalinowskiego, jednego w przywódców zrywu.
„Historia powstania styczniowego na Litwie, w Wilnie jest ściśle związana z naszą świątynią” – powiedział w rozmowie z PAP franciszkanin, o. Marek Dettlaff.
Już pół roku przed wybuchem powstania, w 1862 roku na przykościelnym terenie gromadzili się wilnianie, aby zaprotestować przeciwko władzy carskiej. Protestowali, śpiewając pieśni religijne, patriotyczne. Gromadzili się też przed samym wybuchem powstania. Została tu odprawiona msza święta w intencji błogosławieństwa Bożego na to powstanie, a powstańcy na ręce braci franciszkanów składali przysięgę wierności Panu Bogu i Ojczyźnie.
„Kiedy to odnalazłem w archiwach zrozumiałam, że kiedyś trzeba będzie wybudować pomnik upamiętniający powstańców styczniowych” – podkreślił franciszkanin.
Odsłonięty w piątek monument przedstawia cztery figury wykonane z brązu: przywódców powstania Zygmunta Sierakowskiego, Konstantego Kalinowskiego, Tytusa Dalewskiego, który faktycznie był odpowiedzialny za powstanie w Wilnie, i błogosławiącego franciszkanina z krzyżem w ręku.
Pomnik powstał przy wsparciu finansowym Polskiej Fundacji Narodowej, a jej autorem jest rzeźbiarz Tomasz Sobisz, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Autor podkreśla, że figury zostały wykonane „na podstawie zachowanych rycin i badań, które pozwoliły na odwzorowanie twarzy bohaterów”.
Pomnikowe postacie są skierowane w stronę figury Matki Bożej Niepokalanej, również poświęconej w piątek, która znajduje się w przyporze kościoła i jest kopią dawnej drewnianej figury, przy której powstańcy składali przysięgę.
"Dzisiejsza uroczystość jest ważnym wydarzeniem dla naszej społeczności oraz wilnian" – podkreśliła w rozmowie z PAP Regina Karpowicz, dyrektor Wileńskiego Centrum Kultury i Duchowości, działającego przy kościele franciszkańskim. „Ten pomnik przywraca historię świątyni, a także utrwala pamięć o powstańczym zrywie” – dodała.
Dyrektor przyznała, że o powstaniu styczniowym w litewskim społeczeństwie głośno zaczęto mówić dopiero w 2017 roku, gdy na wileńskiej Górze Zamkowej, zwanej też Górą Giedymina, podczas prowadzonych tam prac archeologicznych zostały odnalezione szczątki 20 powstańców, m. in. Sierakowskiego, Kalinowskiego i Dalewskiego. Zostali oni straceni na Placu Łukiskim w Wilnie i pogrzebani przez władze carskie w tajemnicy przed bliskimi i mieszkańcami miasta.
„O powstańcach w Wilnie będzie teraz przypominała nie tylko kaplica na Rossie, w której zostały złożone szczątki odnalezionych powstańców, ale też nasz pomnik” – wyjaśniła Karpowicz.
Wileński kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, zwany franciszkańskim jest prawdopodobnie najstarszą świątynią w mieście. Pochodzi z przełomu XIV-XV w. W 1864 roku, w odwecie za wsparcie powstania, władze carskie zamknęły świątynię oraz zlikwidowały klasztor. W 1918 po odzyskaniu przez Polskę niepodległości przywrócono kościołowi jego funkcje sakralne i rozpoczęto remont. Kościół ponownie zamknięto po 1945 przez władze komunistyczne. W 1990 po upadku ZSRS i odzyskaniu przez Litwę niepodległości rozpoczęto remont kompletnie zniszczonego kościoła, który przy wsparciu Polski trwa do dziś.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ adj/