W 100. rocznicę powstania Korpusu Ochrony Pogranicza przy granicy polsko-litewskiej przeszedł w sobotę Patrol Szlakiem Służb Granicznych. Uczestnicy przebyli pieszo prawie 30 km.
W patrolu wzięło udział ok. 50 osób, wśród nich żołnierze, funkcjonariusze Straży Granicznej, miłośnicy historii. Trasa rozpoczęła się w Rutce Tartaku, wiodła wzdłuż polsko-litewskiej granicy, a zakończyła się w Wiżajnach. W obu miejscowościach znajdują się jedne z najstarszych w Polsce strażnic granicznych.
Motto wydarzenia brzmiało: "100-lecie wierności Rzeczpospolitej".
"Obchodzimy 100-lecie powołania KOP-u, czyli formacji chroniącej naszą granicę. Żyjemy w czasie, kiedy sytuacja na granicy ponownie stała się trudna, dlatego funkcjonariusze Straży Granicznej muszą czerpać z bogatych doświadczeń swoich poprzedników" - powiedział PAP starszy chorąży sztabowy Michał Bura z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Dodał, że uczestnicy patrolu szli szlakiem, który przemierzali niegdyś żołnierze KOP-u. "W ten sposób uczciliśmy ich pamięć" - powiedział Bura.
Uczestnicy pokonywali 28-kilometrową trasę zgodnie z oznaczeniem na mapie, odnajdując po drodze punkty kontrolne i wykonując wyznaczone zadania – wyzwania terenowe, ćwiczenia sprawnościowe oraz test wiedzy o Korpusie Ochrony Pogranicza.
"Organizując takie wydarzenie, chcemy przypomnieć historię Korpusu Ochrony Pogranicza i inne formacje, które strzegły naszych granic przed drugą wojną światową" - wyjaśniła PAP naczelnik edukacji narodowej IPN - oddział w Białymstoku Urszula Gierasimiuk.
Wójt gminy Rutka Tartak Piotr Sinkiewicz powiedział, że jej mieszkańcy od pokoleń są związani ze służbami granicznymi, dlatego jest zadowolony, że właśnie na jej terenie odbyła się taka niecodzienna impreza.
Jak poinformowali organizatorzy, celem przedsięwzięcia była popularyzacja historii przedwojennych formacji służb granicznych, rozwijanie tożsamości narodowej i regionalnej oraz odkrywanie walorów turystyczno-krajoznawczych ziemi suwalskiej.
Korpus Ochrony Pogranicza powstał w 1924 dla ochrony wschodniej granicy II Rzeczypospolitej przed penetracją agentów, terrorystów i zwartych uzbrojonych oddziałów dywersyjnych przerzucanych przez sowieckie służby specjalne z ZSRR do II Rzeczypospolitej.(PAP)
Autor: Jacek Buraczewski
bur/ wus/